Data: 2006-04-04 11:53:29
Temat: Re: Po dereniu :(
Od: "skryba" <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:45ec.000001a8.44317733@newsgate.onet.pl...
>
> I tarninę łatwiej rozmnozyć.
> Pozdrawiam.Mirzan
Tak mnie Mirku zaintrygowałeś tymi kłopotami z ukorzenianiem derenia,
że ciachnąłem dzisiaj 3 gałązki z okolicznego i już jest w doniczkach.
Jakieś ewentualne zalecenia?
Ile międzywęźli nad ziemią zostawić powinienem ?
On już ma pękające, żółte pąki kwiatowe!
Dolne końce przyciąłem pod bardzo ostrym kątem.
Zastosowałem ukorzeniacz.
Doniczki postawiłem na balkonie w zacienionym miejscu.
Podlałem i obiecałem sadzonkom, że zapominam o nich,
bo jak powiadasz i tak szanse mają marne.
Na czym powinno się szczepić derenia?
Prat i Retournard nic o tym nie wspominają
w książce
Czy tylko okulizować?
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
|