Data: 2005-02-12 16:02:38
Temat: Re: Po prostu post
Od: "Paula" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przy okazji niezrozumienia...
>
> Wyjasnij mi prosze, jesli potrafisz (a moze tez ktos inny zechce),
> co takiego zabawnego (wg Ciebie) jest w przekonaniu mlodej
> dziewczyny podkreslajacej, ze zdolnosc do osiagania satysfakcji
> z zachowan ~towarzyskich zdominowanych przez poped seksualny
> jest walorem niewystarczajacym, aby w jej ocenie uznac mezczyzne
> (lub kobiete) za jednostke pelnowartosciowa?
Może śmieszne jest właśnie to, że ona "marzy o gruszkach na wierzbie", ma
wielkie ideały, które w zderzeniu z rzeczywistością okazują się bujdą,
bajką. Może właśnie wg innych "zdolność do osiagania satysfakcji [...] przez
popęd seksualny jest walorem WYSTARCZAJĄCYM, aby uznać jednostkę za
pełnowartościową"??
Ehh...powiem Wam, że ja wolę moje gruszki na wierzbie :)
Nietoperek
|