Po spotkaniu :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 49

11. Data: 2007-10-28 18:47:35

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:fg2fd4$d75$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Byłeś u mnie w robocie? ;p

Mozliwe, ale nie pamietam - film mi sie urwal
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-10-28 21:12:27

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: "JaKasia" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka"

> Dziękuję Wam za miłe chwile :-)

Zapomniałam powiedzieć, że twój pyszny placek
poszedł w całej swej wielkości.
Ostatni oszczędzony wczoraj kawałek zniknął dziś z rana. :)

- JaKasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-10-28 21:17:19

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

JaKasia pisze:
> Użytkownik "Ikselka"
>
>> Dziękuję Wam za miłe chwile :-)
>
> Zapomniałam powiedzieć, że twój pyszny placek
> poszedł w całej swej wielkości.
> Ostatni oszczędzony wczoraj kawałek zniknął dziś z rana. :)
>
> - JaKasia

:-)
Mam nadzieję, że będzie niejedna okazja do wspólnego pochłaniania moich
innych wypieków :-)

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-10-28 23:20:59

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik napisał w wiadomości:

> Na marginesie - Fly się obudził i o mały włos udało mi się
> wcisnąć mu spreparowaną historyjkę o jego zachowaniu.
> Prawie łyknął, chociaż trochę przestraszony. Ale nie miałam
> sumienia go dręczyć i nie brnęłam dalej w opowieść. ;))

Bo ja zła męczyzna jestem, więc mógłbym nawet uwierzyc - ale trzeba
było wymyśli lepszą, np. o tym jak rzuciłem sie na Michała i
chciałem ... i robiłem ... . ;p

Nie rzuciłeś się na mnie, tylko pomyliłeś mnie z hydraulikiem! ;)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-10-28 23:28:00

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JaKasia" napisał w wiadomości

>> Dziękuję Wam za miłe chwile :-)

> Zapomniałam powiedzieć, że twój pyszny placek
> poszedł w całej swej wielkości.
> Ostatni oszczędzony wczoraj kawałek zniknął dziś z rana. :)

To ja go zostawiłem. Ostatniego nie wypadało mi już konsumować. Ale taraz
żałuję.... że byłem taki głupi!

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-10-28 23:30:18

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
>
> Użytkownik "JaKasia" napisał w wiadomości
>
>>> Dziękuję Wam za miłe chwile :-)
>
>> Zapomniałam powiedzieć, że twój pyszny placek
>> poszedł w całej swej wielkości.
>> Ostatni oszczędzony wczoraj kawałek zniknął dziś z rana. :)
>
> To ja go zostawiłem. Ostatniego nie wypadało mi już konsumować. Ale
> taraz żałuję.... że byłem taki głupi!
>

Będzie jeszcze okazja (mam nadzieję), że zjesz i ostatni , co tam
konwenanse :-)

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-10-28 23:51:09

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości :
>> Użytkownik "Ikselka"
>>> Dziękuję Wam za miłe chwile :-)
>> Zapomniałam powiedzieć, że twój pyszny placek
>> poszedł w całej swej wielkości.
>> Ostatni oszczędzony wczoraj kawałek zniknął dziś z rana. :)
> :-)
> Mam nadzieję, że będzie niejedna okazja do wspólnego pochłaniania moich
> innych wypieków :-)

A propos, skoro mówimy o spotkaniach. Nie wiem, czy zauważyliście taki dość
istotny szczegół na ostatnim spotkaniu....
Otóż Ikselka zapoczątkowała jakiś nowy rozdział w histrorii spotkań
grupowych, bo tego chyba jeszcze nie było!
Njajpierw oczywiście pojawiła się sama i rozhuśtywanie impry z psypochatami,
neurotykami oraz zboczeńcami miało przebieg normalny. ;)
Potem niespodziewanie Ikselka ściągnęła do pubu prawie całą swoją
sympatyczną rodzinę... W rezultacie wszyscy psychopaci, neurotycy i
zboczeńcy z grupy, też z nienacka, zaczęli udawać normalnych! Oczywiście po
to, żeby jako grupa jak najlepiej wypaść w oczach Ikselowej rodzinki. ;)
Kiedy państwo, nazwijmy ich XL, ze względu na długą drogę do domu pożegnali
się, wszystko wróciło do "normy". Psychole, neuorole i zboki powrócili do
swoich spotkaniowych ekscesów... Aż do przepychania klocków w kiblu i
striptizu Fly'a włącznie! ;DDDDD

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-10-28 23:56:48

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
>
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości :
>>> Użytkownik "Ikselka"
>>>> Dziękuję Wam za miłe chwile :-)
>>> Zapomniałam powiedzieć, że twój pyszny placek
>>> poszedł w całej swej wielkości.
>>> Ostatni oszczędzony wczoraj kawałek zniknął dziś z rana. :)
>> :-)
>> Mam nadzieję, że będzie niejedna okazja do wspólnego pochłaniania
>> moich innych wypieków :-)
>
> A propos, skoro mówimy o spotkaniach. Nie wiem, czy zauważyliście taki
> dość istotny szczegół na ostatnim spotkaniu....
> Otóż Ikselka zapoczątkowała jakiś nowy rozdział w histrorii spotkań
> grupowych, bo tego chyba jeszcze nie było!
> Njajpierw oczywiście pojawiła się sama i rozhuśtywanie impry z
> psypochatami, neurotykami oraz zboczeńcami miało przebieg normalny. ;)
> Potem niespodziewanie Ikselka ściągnęła do pubu prawie całą swoją
> sympatyczną rodzinę... W rezultacie wszyscy psychopaci, neurotycy i
> zboczeńcy z grupy, też z nienacka, zaczęli udawać normalnych!

Łącznie ze mną - kiedy rodzina patrzy, z Mr Hyde'a staję się momentalnie
Drem Jekyllem :-D

> Oczywiście
> po to, żeby jako grupa jak najlepiej wypaść w oczach Ikselowej rodzinki. ;)
> Kiedy państwo, nazwijmy ich XL, ze względu na długą drogę do domu
> pożegnali się, wszystko wróciło do "normy". Psychole, neuorole i zboki
> powrócili do swoich spotkaniowych ekscesów... Aż do przepychania klocków
> w kiblu i striptizu Fly'a włącznie! ;DDDDD

Nie mogę odżałować... Nie, wiecej już tego nie zrobię, to tylko ten
razik, obiecuję! To była sytuacja wyjątkowa, żtp.
Było cudnie. Póki rodzina nie przyszła po mnie, oczywiście :-D

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-10-29 00:13:09

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

"michal" <6...@g...pl> wrote in message
news:fg379k$ptd$1@inews.gazeta.pl...

> A propos, skoro mówimy o spotkaniach. Nie wiem, czy zauważyliście taki
> dość istotny szczegół na ostatnim spotkaniu....
> Otóż Ikselka zapoczątkowała jakiś nowy rozdział w histrorii spotkań
> grupowych, bo tego chyba jeszcze nie było!
> Njajpierw oczywiście pojawiła się sama i rozhuśtywanie impry z
> psypochatami, neurotykami oraz zboczeńcami miało przebieg normalny. ;)
> Potem niespodziewanie Ikselka ściągnęła do pubu prawie całą swoją
> sympatyczną rodzinę... W rezultacie wszyscy psychopaci, neurotycy i
> zboczeńcy z grupy, też z nienacka, zaczęli udawać normalnych! Oczywiście
> po to, żeby jako grupa jak najlepiej wypaść w oczach Ikselowej rodzinki.
> ;)
> Kiedy państwo, nazwijmy ich XL, ze względu na długą drogę do domu
> pożegnali się, wszystko wróciło do "normy". Psychole, neuorole i zboki
> powrócili do swoich spotkaniowych ekscesów... Aż do przepychania klocków w
> kiblu i striptizu Fly'a włącznie! ;DDDDD

Uwazaj debilu, zebys zaraz sie nie spuscil...
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-10-29 13:43:28

Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka; <fg3828$8ln$1@nemesis.news.tpi.pl> :

> michal pisze:

> > Oczywiście
> > po to, żeby jako grupa jak najlepiej wypaść w oczach Ikselowej rodzinki. ;)
> > Kiedy państwo, nazwijmy ich XL, ze względu na długą drogę do domu
> > pożegnali się, wszystko wróciło do "normy". Psychole, neuorole i zboki
> > powrócili do swoich spotkaniowych ekscesów... Aż do przepychania klocków
> > w kiblu i striptizu Fly'a włącznie! ;DDDDD
>
> Nie mogę odżałować... Nie, wiecej już tego nie zrobię, to tylko ten
> razik, obiecuję! To była sytuacja wyjątkowa, żtp.
> Było cudnie. Póki rodzina nie przyszła po mnie, oczywiście :-D

Rodzina tez była fajna - musimy kiedyś pogadać z Twoim mężem przy piwie,
ale i na trzeźwo dobrze się Nim rozmawiało. :)

Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; skype:flyer36
http://www.flyer36.republika.pl/