Po trzech latach...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 96
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-06-06 15:39:13
Temat: Re: Po trzech latach...Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <42a467e0$1@news.home.net.pl>, "@nn" <jurek@post> wrote:
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-49EFB4.22261205062005@newsfeed.onet.pl..
.
> > In article <42a31f12$1@news.home.net.pl>, "@nn" <jurek@post> wrote:
> >
> >> Użytkownik "pusiak" <p...@b...pl> napisał w
> >> wiadomości news:0b1e.00001290.42a31bbe@newsgate.onet.pl...
> >> > Od początku było widać, że co niektórym podoba sie obecność tego
> >> > dupka i się
> >> > nieźle bawią jego obecnością. Dlatego nie dziwie się, że został tu
> >> > aż
> >> > trzy lata.
> >> > Brawo! Swój do swego ciągnie a dzudzu bardzo dobrze o tym
> >> > wiedział.
> >> >
> >>
> >> Nie wydaje Ci się, że przegięłaś??
> >
> > Niby w czym przegiął?
>
> A Ty czytaty, czy raczej nieczytaty? Jak czytaty to 2 posty wyżej/niżej
> masz odpowiedź.
Czytałem te wszystkie posty. W czym przegiął (czy raczej przegięła)?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2005-06-06 20:32:06
Temat: Re: Po trzech latach...Od: "@nn" <jurek@post> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-6ED686.17391306062005@newsfeed.onet.pl..
.
> In article <42a467e0$1@news.home.net.pl>, "@nn" <jurek@post> wrote:
>> >>
>> >> Nie wydaje Ci się, że przegięłaś??
>> >
>> > Niby w czym przegiął?
>>
>> A Ty czytaty, czy raczej nieczytaty? Jak czytaty to 2 posty
>> wyżej/niżej
>> masz odpowiedź.
>
> Czytałem te wszystkie posty. W czym przegiął (czy raczej przegięła)?
>
Nie chce mi się tłumaczyć, tu masz napisane: http://tinyurl.com/ddzue .
Ania
--
*~*~* Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *~*~*
*~*~* Chcesz zagrać? Szukaj na Kurniku: jainaproudmoore *~*~*
~*~*~*~*~* Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw *~*~*~*~*~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-06-06 20:53:31
Temat: Re: Po trzech latach...Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <4...@n...home.net.pl>, "@nn" <jurek@post> wrote:
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-6ED686.17391306062005@newsfeed.onet.pl..
.
> > In article <42a467e0$1@news.home.net.pl>, "@nn" <jurek@post> wrote:
> >> >>
> >> >> Nie wydaje Ci się, że przegięłaś??
> >> >
> >> > Niby w czym przegiął?
> >>
> >> A Ty czytaty, czy raczej nieczytaty? Jak czytaty to 2 posty
> >> wyżej/niżej
> >> masz odpowiedź.
> >
> > Czytałem te wszystkie posty. W czym przegiął (czy raczej przegięła)?
> >
>
> Nie chce mi się tłumaczyć, tu masz napisane: http://tinyurl.com/ddzue .
Przecież Ci napisałem, że wszystko już przeczytałem. Tyle, że Pusiak mie
nazwała nikogo dupkiem, poza samym dżdudżu. I nie pisała o nikim, kto
ma na temat dżudżu inne zdanie niż ona, lecz tylko o takich, którym
obecność dżudżu się podobała i się nią bawili.
Od siebie dodam, że niektórym nie przeszkadzało ordynarne obrażanie
przez tego anonima innych, występujących od lat pod własnymi imionami
uczestników listy, a nawet bronili dżudżu przed wszelką krytyką. Jak
nazwiesz kogoś, kto się bawi chamstwem chama i tym, że ów cham obraża
innych?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-06-06 21:13:13
Temat: Re: Po trzech latach...Od: "@nn" <jurek@post> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-686B7D.22533106062005@newsfeed.onet.pl..
.
> In article <4...@n...home.net.pl>, "@nn" <jurek@post> wrote:
> Przecież Ci napisałem, że wszystko już przeczytałem. Tyle, że Pusiak
> mie
> nazwała nikogo dupkiem, poza samym dżdudżu.
A niżej napisała o tych "innych" - "...Brawo! Swój do swego ciągnie ...
" - naprawdę nie musiała napisać dosłownie, że także oni dla niej są
dupkami.
I nie pisała o nikim, kto
> ma na temat dżudżu inne zdanie niż ona, lecz tylko o takich, którym
> obecność dżudżu się podobała i się nią bawili.
I z tego powodu są dupkami???
Wiesz, czytam te grupę parę lat i do tej pory nie zauważyłam żeby
Ti'Ana, czy BasiaBjk kogos obrażały(ich winą jest jedynie to, że mają
inne zdanie na temat DzuDzu), a to do nich między innymi był ten
komentarz.
> Od siebie dodam, że niektórym nie przeszkadzało ordynarne obrażanie
> przez tego anonima innych, występujących od lat pod własnymi imionami
> uczestników listy, a nawet bronili dżudżu przed wszelką krytyką.
Nie wiem czy przed wszelką, ale czasem nie sposób było nie przyznać
DzuDzu racji.
Jak
> nazwiesz kogoś, kto się bawi chamstwem chama i tym, że ów cham obraża
> innych?
Ja nie oceniam sposobu postępowania DzuDzu - tylko Pusiaka, a to czy
Dżdżownica przeginała jest osobna kwestią.
Ania
--
*~*~* Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *~*~*
*~*~* Chcesz zagrać? Szukaj na Kurniku: jainaproudmoore *~*~*
~*~*~*~*~* Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw *~*~*~*~*~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-06-06 22:55:21
Temat: Re: Po trzech latach...Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
Le lundi 6 juin 2005 ŕ 22:53:31, dans <w...@n...onet.pl>
vous écriviez :
>> Nie chce mi się tłumaczyć, tu masz napisane: http://tinyurl.com/ddzue .
> Przecież Ci napisałem, że wszystko już przeczytałem. Tyle, że Pusiak mie
> nazwała nikogo dupkiem, poza samym dżdudżu.
Wydaje mi sie ze sie mylisz.
> I nie pisała o nikim, kto
> ma na temat dżudżu inne zdanie niż ona, lecz tylko o takich, którym
> obecność dżudżu się podobała i się nią bawili.
Czyli o tych ktorzy mieli inne zdanie niz ona...
> Od siebie dodam, że niektórym nie przeszkadzało ordynarne obrażanie
> przez tego anonima innych, występujących od lat pod własnymi imionami
> uczestników listy, a nawet bronili dżudżu przed wszelką krytyką. Jak
> nazwiesz kogoś, kto się bawi chamstwem chama i tym, że ów cham obraża
> innych?
Czy nie mylisz chamstwa z ironia ?
ps. imho nie bylo tu wiele osob broniacych dzdzu, wbrew temu co piszesz.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-06-06 22:56:41
Temat: Re: Po trzech latach...Od: "katarzyna ms" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
>....Jak
> nazwiesz kogoś, kto się bawi chamstwem chama i tym, że ów cham obraża
> innych?....<
Wladyslawie,
to sie teraz "poczuciem humoru" nazywa.
katarzyna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-06-07 04:23:00
Temat: Re: Po trzech latach...Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <42a4bb7f$1@news.home.net.pl>, "@nn" <jurek@post> wrote:
samym dżdudżu.
>
> A niżej napisała o tych "innych" - "...Brawo! Swój do swego ciągnie ...
> " - naprawdę nie musiała napisać dosłownie, że także oni dla niej są
> dupkami.
To Twoja interpretacja. Przegięta.
>
> I nie pisała o nikim, kto
> > ma na temat dżudżu inne zdanie niż ona, lecz tylko o takich, którym
> > obecność dżudżu się podobała i się nią bawili.
>
> I z tego powodu są dupkami???
Nic takiego nie napisała.
> Wiesz, czytam te grupę parę lat i do tej pory nie zauważyłam żeby
> Ti'Ana, czy BasiaBjk kogos obrażały(ich winą jest jedynie to, że mają
> inne zdanie na temat DzuDzu), a to do nich między innymi był ten
> komentarz.
To Twoja interpretacja. A może się poczuwają?
>
> > Od siebie dodam, że niektórym nie przeszkadzało ordynarne obrażanie
> > przez tego anonima innych, występujących od lat pod własnymi imionami
> > uczestników listy, a nawet bronili dżudżu przed wszelką krytyką.
>
> Nie wiem czy przed wszelką, ale czasem nie sposób było nie przyznać
> DzuDzu racji.
Można było. Obrażanie osób występujących otwarcie, przez psychopatę,
który się ukrywa i stale zmienia adresy i pseudonimy, przy czym
obrażający wykorzystuje to, że te osoby występują otwarcie robiąc
niewybredne personalne docinki jest chamstwem. Jak nazwać tych, których
to bawi i którzy bronią psychopaty?
>
> Jak
> > nazwiesz kogoś, kto się bawi chamstwem chama i tym, że ów cham obraża
> > innych?
>
> Ja nie oceniam sposobu postępowania DzuDzu - tylko Pusiaka, a to czy
> Dżdżownica przeginała jest osobna kwestią.
To jest ta sama kwestia.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-06-07 04:25:49
Temat: Re: Po trzech latach...Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <1427138535$20050607005528@ewcia.kloups>,
"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote:
> Le lundi 6 juin 2005 ŕ 22:53:31, dans
> <w...@n...onet.pl> vous écriviez :
>
> >> Nie chce mi się tłumaczyć, tu masz napisane: http://tinyurl.com/ddzue .
>
> > Przecież Ci napisałem, że wszystko już przeczytałem. Tyle, że Pusiak mie
> > nazwała nikogo dupkiem, poza samym dżdudżu.
>
> Wydaje mi sie ze sie mylisz.
to przeczytaj uważni, co napisała.
>
> > I nie pisała o nikim, kto
> > ma na temat dżudżu inne zdanie niż ona, lecz tylko o takich, którym
> > obecność dżudżu się podobała i się nią bawili.
>
> Czyli o tych ktorzy mieli inne zdanie niz ona...
Nie. Aby się bawić czyimś chamstwem nie trzeba mieć w ogóle zdania.
MOżna w ogóle nie myśleć.
>
> > Od siebie dodam, że niektórym nie przeszkadzało ordynarne obrażanie
> > przez tego anonima innych, występujących od lat pod własnymi imionami
> > uczestników listy, a nawet bronili dżudżu przed wszelką krytyką. Jak
> > nazwiesz kogoś, kto się bawi chamstwem chama i tym, że ów cham obraża
> > innych?
>
>
> Czy nie mylisz chamstwa z ironia ?
Nie. Nazywam rzeczy po imieniu.
>
>
> ps. imho nie bylo tu wiele osob broniacych dzdzu, wbrew temu co piszesz.
Ale były. Kto w końcu byłby tym biedactwem, które się poczuło dotknięte
przez Pusiaka?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-06-07 04:28:31
Temat: Re: Po trzech latach...Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <d82kb9$84$1@inews.gazeta.pl>,
"katarzyna ms" <k...@g...pl> wrote:
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisa?(a):
>
> >....Jak
> > nazwiesz kogo?, kto siź bawi chamstwem chama i tym, ?e ów cham obra?a
> > innych?....<
>
> Wladyslawie,
> to sie teraz "poczuciem humoru" nazywa.
> katarzyna
Aha. dzękuję. ;-)
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-06-07 06:14:36
Temat: Re: Po trzech latach...Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 07 Jun 2005 06:25:49 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Wladyslaw Los*, w
wiadomości news:<news:wlalos-8E4661.06254907062005@newsfeed.one
t.pl> zawarł,
co następuje:
> Ale były. Kto w końcu byłby tym biedactwem, które się poczuło dotknięte
> przez Pusiaka?
A ktoś się poczuł dotknięty? Bo ja widzę tylko @nn walczącą.
Poza tym bronic dżdżownicę nie oznacza od razu przejmować się pusiakiem.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |