>
> jak na moje oko to wychodzi taka gula podlugowata, rzeczywiscie
> jak kukurydza moze..robic slupek i nie robicostatniej czesci
> tylko zostawic na szydelku, nawinac nitke, wbic szydelko,
> przeciagnac, przerobic przez oba, nawinac nitke etc, jak siena
> szydelku bedzie miala jakas tam ilosc tych niedokonczonych
> slupkow, to przy ostatnim przeciagnac nitke przez wszystko, co
> siema naszydelku....jasne?
> ;P

Dobrze mówisz, ja na to wpadlam juz przedwczoraj, ale padlo mi wysylanie
wiadomosci. Toz ja dwie poduszki wydziubalam z kukurydzy, nie wiedzac, ze to
taka nazwe ma. W mojej gazecie to sie nazywalo peczek!

Wkn