« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-29 18:51:14
Temat: Re: Poczucie winy"Kis Smis" <k...@N...poczta.gazeta.pl> wrote in message
news:ai3tke$794$1@news.gazeta.pl...
|
| Zetknąłem się z takim śmiesznym zjawiskiem:
|
| Pewna osoba przychodzi w gości nie w pore i bez zapowiedzi i jest przyjęta
| dość chłodno. Mówi że ma poczucie winy i wyraźnie oczekuje że gospodarz
| wyleczy ja z tego poczucia winy. Gospodarz na to, że poczucie winny jest
| normalne kiedy ktoś jest winny i zamiast je leczyć lepiej zachowywać się
tak
| żeby go nie czuć w przyszłości. Słowo honoru, że to nie ja byłem
gospodarzem.
|
| Przypadek sam w sobie nie istotny. Ale spotkaliście się z czymś takim,
żeby
| ktoś zawinił i jeszcze chciał żeby mu wynagrodzić jego poczucie winy?
Dwie sprawy:
- czy chłód nie był niewspółmiernie chłodny w stosunku do wagi
przewinienia? To mogło sprzyjać takiej, a nie innej reakcji osoby, która
złamała zasady.
- samo zjawisko chyba nie jest aż tak rzadkie (zwłaszcza w obecnych
czasach) - poczucie winy traktuje się przecież teraz często jako
niepotrzebnie obciążające i utrudniające życie. Istnieje tendencja do
usprawiedliwania (się), żeby pozbyć się tego balastu. Sposób, w jaki się to
przejawia, może być różny, ale generalnie ma być lekko, łatwo i przyjemnie.
Czyż nie?
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |