Data: 2010-03-10 22:16:07
Temat: Re: Poddaję się
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> Paulinka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> Ender pisze:
>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>
>>>>>>> Nie przypisuj mi niczego, czego nie powiedziałam. Zdrada to
>>>>>>> naruszenie
>>>>>>> obietnicy, w tym obietnicy lojalności (w wielu sprawach, także w
>>>>>>> interesach, obronności itp ).
>>>>>>> Obietnica w związku to... deklaracja zawarcia małżeństwa lub
>>>>>>> małżeństwo.
>>>>>>
>>>>>> Gdyby ciocia miała wąsy, byłaby wujaszkiem.
>>>>>> Twoja postawa to szczyt zakłamania i kunktatorstwa.
>>>>>> Potrzebujesz sojusznika, adoratora? Zawsze mi się wydawało, że
>>>>>> płyniesz pod prąd i nie potrzebujesz takich tanich pochlebców.
>>>>>> Bardzo się sromotnie zawiodłam.
>>>>>
>>>>> Ciekawe co sama miałaś do zaoferowania Ixi?
>>>>> Lub komukolwiek tutaj? ;-P
>>>>
>>>> Szczerość, bezpośredniość, uczciwość, pewność, że swoje sądy wrażam
>>>> bez względu na to czy są popularne czy nie.
>>>
>>> No właśnie, a kto zgłaszał u ciebie takie zapotrzebowanie?
>>> I czy zdajesz sobie sprawę jaki rachunek za to wystawiasz? ;-P
>>
>> Lubisz mieć zakłamanych znajomych, którzy ślicznie się do Ciebie
>> uśmiechają, a za plecami obrabiają Ci tyłek? Ja takich osób do siebie
>> nie dopuszczam, właśnie dzięki temu, że każdy się może spodziewać, co
>> może ode mnie usłyszeć. Zasady się ma albo nie. Skoro wolisz mieć
>> wśród przyjaciół śliskie osoby, to tylko Ci życzyć, żebyś się na nich
>> spektakularnie nie przejechał.
>
> Jesteś doprawdy żenująca.
> W dodatku jesteś zbyt ograniczona żeby zobaczyć,
> jak właśnie sama jesteś śliska i zakłamana.
> Ja przy tobie to jestem mały pikuś ;-)
Jakieś przykłady, czy Ci nerwy puszczają, bo sobie ze zwykłą prawdą nie
potrafisz poradzić?
--
Paulinka
|