Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Jacek" <j...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Poddałem się
Date: Tue, 23 Mar 2004 14:54:40 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 46
Sender: b...@p...onet.pl@213.241.50.106
Message-ID: <c3pfit$8p$1@news.onet.pl>
References: <c3mpoh$pj2$1@news.onet.pl> <c3p2gj$gh4$1@news.onet.pl>
<c3pe1a$h5$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: "Jacek" <j...@w...pl>
NNTP-Posting-Host: 213.241.50.106
X-Trace: news.onet.pl 1080050077 281 213.241.50.106 (23 Mar 2004 13:54:37 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 23 Mar 2004 13:54:37 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4922.1500
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4925.2800
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:55593
Ukryj nagłówki
"marcin" <e...@n...tlen.pl> wrote in message
news:c3pe1a$h5$1@inews.gazeta.pl...
|
| dokladnie tak, terapia moze pomoc, a nie pisanie listow na grupe,
| to zbyt powazny problem zeby pomoc listownie
A nie można pisać aby zobaczyć szersze spojrzenie i poddać się terapii
dlaczego skonfrontowałes te dwa działania.
| nie lubie sie wypowiadac w takich kwestiach, ale chce dodac
nie jestes zmuszony sie wypowiadac skoro nie lubisz
| iz skoro tu piszesz to Ci jeszcze jednak zalezy i sie nie poddales,
| a to jest istotne.
to prawda skoro pisze to znaczy że walczy,
swoją drogą ciekawe gdzie rozwiązania poszukuje jego żona,
może warto ją o to spytać.
|Natomiast co chce Ci powiedziec to - odpowiedzialnosc
| za dzieci. Przezylem rozwod rodzicow jako dziecko i bardzo delikatnie
| mowiac - nie jest to mile. Nie pozwol zeby Twoje misiaki przez to
| przeszly!
ostatnio był wątek o tym czy warto "dla dzieci" być na siłę razem,
moim zdaniem bycie dla dzieci bez rozwiązanie ich problemów jest
złą metodą, zamiast przyblizać oddalają sie od siebie
a z każdym dniem dochodzi rozdrażenienie że "Muszę" być z nim/nią bo mamy
dzieci - to droga do nikąd.
Jestem przekonay że problemy o których pisze autor da się rozwiązać
należy jednak zacząć od otwarcia się na drugą osobę od słuchania
i zrozumienia jej, przecież jakies powody tego stanu są.
Pozdrawiam
Jacek
|