Data: 2006-07-08 03:28:18
Temat: Re: Podlewanie trawy z rolki
Od: j...@a...com
Pokaż wszystkie nagłówki
>.Oczywiście raz w
> miesiącu nawozić!!!Raz na tydzień-kosić i za 100 lat trawniczek jak
> marzenie!!.<
Nawozenie raz w miesiacu (mam na mysli chemiczne nawozenie dla
scislosci) nie stworzy trawniczka jak marzenie nawet za 200 lat.
Zbyt czeste chemiczne nawozenie i zbyt czeste podlewanie sa glowna
przyczyna powstawania "filcu" i "zasolenia"podloza.
Jezeli chodzi o koszenie to dla zdrowia/piekna trawnika mozna kosic i
dwa razy w tygodniu pamietajac jednak aby wysokosc trawy byla
odpowiednia do jej gatunku...im wyzej pozwolimy trawie rosnac tym
rzadziej bedziemy musieli podlewac bo zdzbla wytwarzaja wiecej cienia
dla korzeni i te rosna glebiej w podloze. Zbyt wysoka trawa (niekoszona
przez kilkanascie dni bedzie jednak rzednac wiec nalezy to
wyposrodkowac.
Ladny trawnik... nie wiem czy taki mozna okreslic jako "trawniczek jak
marzenie"... mozna miec bez chemicznego nawozenia, czestego podlewania
i stosowania na duza skale chemicznych srodkow chwastobojczych i
potrzeba do tego nie stu lat ale dwu czy trzech lat... zakladajac ze
wlozy sie troszke pracy w przygotowaniu podloza , stosuje naturalne
nawozy i raz w roku dokona aeracji (nie mylic z wertykulacja co
przynosi wiecej szkody niz pozytku. Selektywne prysniecie tu i owdzie
herbicydem czy wydlubanie kilku chwastow co roku to tez nie problem.
Oczywiscie wszystko co tu napisalem odnosi sie do malych przydomowych
trawnikow jak ktos ma "hektary" to jest to juz inna "bajka";-)))
Pozdrowienia,
JanuszB
|