Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "jerz" <j...@p...com.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Podrasowanie trawnika - 2 w 1
Date: Wed, 12 Apr 2000 20:28:18 +0200
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 59
Message-ID: <8d2f8d$chh$1@sunsite.icm.edu.pl>
References: <kKII4.59759$a01.1296203@news.tpnet.pl>
<8d07kl$b65$1@aquarius.webcorp.com.pl> <8d093q$874$1@sunsite.icm.edu.pl>
<pVVI4.61921$a01.1348773@news.tpnet.pl>
NNTP-Posting-Host: pc254.proszynski.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 955564109 12849 194.181.35.254 (12 Apr 2000 18:28:29 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: 12 Apr 2000 18:28:29 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Notice1: This post has been postprocessed on the news.icm.edu.pl server.
X-Notice2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:17287
Ukryj nagłówki
> W zeszłym roku założyłem trawnik. W sumie jest bardzo ładny.
Bo tak naprawdę jest, dopóki jest młody [2 max 3 lata]
> Niestety, jego utrzymanie wymaga wiele wysiłku!
I tak już będzie dokąd go będziesz miał.
> Dlaczego? Otóż poszedłem na skróty. Pomyślałem sobie, że nie ma sensu
nawieźć dobrej ziemi. Wystarczy obecną glinę przemieszać z nawozem końskim i
z torfem.
I otóż to. Twój trawnik rośnie w tym nawozie, dobrze, że końskim
przynajmniej ma dużą zawartość materii organicznej, którą dżdżownice mają
szansę przerobić na próchnicę. A właśnie, czy są dżdżownice? Jeśli nie to
stwórz im do tego warunki. A jak to niżej.
>Trawniczek wyrósł rewelacyjny. Nawet ludzie się pytali: "Gdzie to takie
trawniki z rolki >można zamówić?". Sęk w tym, że z powodu (tak przypuszczam)
kiepskiej gleby,
>trawnik jest bardzo wrażliwy na suszę, źle przyjmuje nawóz
[to do innych w tym jestem kiepski]
>i w efekcie co jakiś czas powstają jaśniejsze plamy. Które na szczęście
znkają.
Trawnik założony na glinie niestety będzie wrażliwy na suszę a w okresach
deszczowych na gnicie. Podatny na mech.
>No i mam pytanie. Czy można teraz (znów na skróty) przysypać trawnik
>powiedzmy 3 cm warstwą torfu z piaskiem? Tak aby warstwę darni "podnieść"
do
>lepszej gleby?
Tak i nie, ale zrób to najlepiej na trzy raty, [co miesiąc] na jeden z
wybranych sposobów:
1. Miałki torf wymieszany z piaskiem wysypany na ściętą [h=2 cm ale to
osiąga się w 3 etapach 7/5,5/ 2-2,5] i nie wygrabioną trawę. Następnie,
chociaż nie to nie jest najlepszy pomysł na glebę gliniastą. Zrób to samo
ale inaczej. Musisz zapoatrzyć się w takie specjalne widły do trawników
[rurki z dziurkami] ale ja ich nie widziałem nigdzie w sprzedaży ale może
tobie się to uda kupić lub zrobic u spawacza na zamówienie. Podobny efekt
osiągniesz stosując widły amerykańskie i trochę wystarczy nimi poruszać.
W powstałe w ten sposób otwory im głębsze tym lepiej sypiesz piasek. A na
wierzch nie torf tylko kompost z wygrabionej trawy i piasku. Ale max 1,5 cm.
2. sypanie kompostu i nakłuwanie trawnika.
3. w ostateczności w kiepskich miejscach odwracanie darni i wysiewanie trawy
na nowo.
> Nie wiem jak to odróżnić! Jak ziemia przeschnie to powstają twarde jak
> kamień bryły. Ta "glina" ma kolor ciemno żółty. Wydaje mi się że kolor
> "gliniasty" jest raczej szary.
Glina ma wiele kolorów, istotne jest to co napisałeś, ma tendencję do
zbrylania się, więc to jest glina i musisz ją rozpulchnić, raz piaskiem, dwa
kompostem [przy okazji nawozi].
Ale pamiętaj, jak pokażą się chwasty to dlatego, że za rzadko przycinasz,
jak zastosujesz chemię to szlag trafi dżż..., i tak wkoło "Wojtek". Odezwij
się za sto lat i powiedz, czy ci się powiodło.
> A ta moja gleba jest zdecydowanie żółta. Co
> prawda starałem się z czymś ją pomieszać, ale jak już napisałem wcześniej,
> dotyczyło to tylko wierzchniej warstwy.
i słusznie dlatego ci trawa urosła, ale niedługo zaczną się "schody".
Pozdrawiam jerz.
|