Data: 2000-01-08 21:25:02
Temat: Re: Podsumowanie
Od: "Adam" <a...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tak czytam te posty, i czytam i przypomnialo mi sie swietne zdarzenie. swego
czasu (3-4 lata temu) toczylem debaty z moim licealnym kolega n.t. sluzby
zdrowia - ja bylem (i jestem)z ta sluzba zwiazany, a on nigdy nie byl, a
takze nie mial nikogo takiego w calej swojej rodzinie. i zawsze koronnym
jego argumentem bylo zdanie - "przeciez nikt was nie zmusza, zebyscie
pracowali za 500 pln - to jest umowa o prace, wiec dajcie wypowiedzenie i
poszukajcie sobie innej pracy". tak bylo do czasu, az pojawil sie na
pogotowiu w srodku nocy z potwornym atakiem kolki nerkowej - po tym, jak
lekarz (nota bene zarabiajacy 500pln) ulzyl mu w cierpieniu, juz nigdy
wiecej nie uzyl tego argumentu.
nikomu takiego przezycia nie zycze, ale panowie i panie, ktorzy krytykujecie
tak zajadle lekarzy - miejcie to na uwadze!
adam
|