Data: 2001-02-20 20:34:45
Temat: Re: Podświadomość!
Od: "Sathell" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wit@m!
> Moj bardzo dobry kolega zetknal sie z tymi klimatami bedac w W. Brytanii.
> W skrocie jego relacja:
> Na poczatku jest super, koncentracja, poglebianie doznan, 'swiatlisty
> punkt',
> wizje, 'oswiecenie', kontakt z niezwyklymi ludzmi, zjawiskami (bardzo
> niezwykle opisy typu: 'samopiszace' pioro i inne). Pozniej wpada sie w
'wir'
> - trudno sie bez tego obejsc. Po jakims czasie nastepuje gleboki kryzys:
> totalna apatia, obojetnosc, brak sensu i motywacji do zycia, 'zapasc'
> psychiczna.
Coś ala sekta? Chodzi mi raczej o to czego mogę sam dokonać. Medytacja?
> Gdyby nie szczesliwy splot wydarzen polaczony z powrotem do Polski,
> prawdopodobnie skonczyloby sie to 'samounicestwieniem' - wg jego wlasnej
> opinii.
Dzięki za ostrzeżenie :-)
--
--
Pozdrawiam,
Sathell
|