Data: 2006-04-07 20:20:50
Temat: Re: Pogotowie może odmówić?
Od: Critu <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
gburek napisał(a):
> | >> Critu napisał(a):
>
> | W pewnym sensie masz rację, ale nie można przecież segregować zgłoszeń
> | przez telefon, uważam że to jest kręgosłup i grozi paraliżem całego
> | ciała, nawet śmiercią przez przerwanie rdzenia kręgowego, w momencie gdy
> | dyspozytorka zadzwoniła i powiedziała co powiedziała to jeszcze raz
> | podkreśliłem, że dziewczyna nie może się ruszyć, myślę że to powinno dać
> | do myślenia chyba im. Gdyby doszło do tragedii to co wówczas, jak wtedy
> | postąpiłaby dyspozytorka? Może że źle określiłem objawy? Tanie
> | wytłumaczenie.
>
> Przez ruch głową nie złamiesz kręgosłupa więc raczej było to jakieś bolesne
> naciągnięcie mięśni a pogotowie ma ratowac zycie a nie przewozic osoby
> obolale. Pojedzie do ciebie bez sensu a zabraknie tej karetki dla jakiegos
> zawalowca. Smutna, biedna polska rzeczywistosc.
> Wyjatek to oczywiscie uraz, w ktorym mogloby dojsc do uszkodzenia kregoslupa
> ale jak pisalem przez samodzileny ruch glowa kregoslupa uszkodzic niemal nie
> sposob.
>
> | Tak być nie powinno aby segregować w ten sposób zgłoszenia, na podstawie
> | telefonu. Przecież ten problem rozwiązano gdyż do przyjazd PR do
> | nieuzasadnionych przypadków jest przecież płatny.
>
> Nieprawda - za nieuzasadniony przyjazd pacjent nie placi. Jakis czas temu
> wycofano juz ten zapis.
>
> Sadze ze w tym przypadku dyspozytorka przyjela wezwanie a po konsultacji z
> lekarzem po prostu je odwolala. Do takiego zdarzenia ja tez bym nie pojechal
> gdybym pracowal w PR.
>
Tak tylko zdjęcie rtg wykazało przemieszczenie dwóch kręgów. A to nie
jest zwykła obolałość. Jak już udało nam się dotrzeć do Lekarza to był
wielce zdziwiony, że pogotowie nie przyjechało.
|