Data: 2004-03-10 15:53:46
Temat: Re: Pojechane po emocjach - nieładna zagrywka....
Od: "...ten od złotej ryPki" <f...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "matania" <m...@p...onet.pl> napisał w źródłowej wiadomości
news:c2nd7d$i08$1@nemesis.news.tpi.pl...
> słoneczko,rybko,mąciwodo,nie uważam,że się zrobiło sennie ostatnio bo od
> niedawna tu zaglądam a na piersi polecam podnoszenie ciężarków aczkolwiek
na
> tej grupie się siedzi i teoretyzuje do upojenia co niekorzystnie wpływa
> raczej na pośladki.w obliczu niedoinformowania odsyłam na jakieś listy o
> urodzie,zapewne istnieją takie.
> :) pozdrawiam, Matania
łaaaał wreszcie zaczęłaś gadać po ludzku, ja niestety muszę swoje pośladki
jeszcze trochę potrzymać na krzesełeczku, bo kończeę robótkę, a od czasu do
czasu wskakuję tu i hulam jak halny WIOTER.
Co do piersi, u nas we wsi gadają, że jak się na sy=utku zawiesi 7 kilowy
obciążnik, to podobno naciąga skórę na twarzy i mniej się marszczy :)
Gdzie tam się teoretyzuje - bardziej terroryzuje - ja akurat jestem jak
najdalszy od teoretyzowania.
No, to miłego wieszania ciężarków.
"Wirować z tobą chcę całą noc..."
|