« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-12 21:49:48
Temat: Póki są truskawki.....Witam smacznie!
Grupę znalazłem dwa dni temu i strasznie mi się podoba. Chyba będę zaglądał
tu codziennie, bo uwielbiam gotować, a jeść jeszcze bardziej. Widzę, że od
nowych oczekuje się "wpisowego" przepisu (i słusznie). Więc ja proponuję
dzisiaj przepis z jednej z gazetek, który udało mi się dzisiaj uskutecznić.
Wybaczcie, że tym razem nic własnego, ale po pierwsze: jeszcze mam smak tego
ciasta w ustach a po drugie: trzeba z niego skorzystać "póki są truskawki".
Widzę także, że ostatnio poruszany był temat mascarpone a i Anna Styś
szukała jakiegoś przepisu.... A zatem:
Składniki:
4 jajka
18 dag cukru
otarta skórka z jednej cytryny
8 dag mąki pszennej
8 dag mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
80 dag truskawek
50 dag serka mascarpone (oj warto)
30 dag gęstej kwaśnej śmietany
3 cukry waniliowe
2 zagęstniki do śmietany
3 dag płatków migdałów
cukier puder
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Powoli wsypac 12
dag cukru. Dodać żółtka i skórkę z cytryny. Mąkę pszenną połączyć z mąką
ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia, wsypać do masy. Blachę wyłożyć
pergaminem, wylać na nią ciasto. Piec 12 minut w temperaturze 200 C.
Przełożyć na posypaną cukrem ściereczkę. Z placka biszkoptowego odkroić
brzegi tak, aby pozostał płat 30x25 cm. Ciasto wystudzić. Truskawki
oczyścić, pokroić na połówki, obłożyć nimi biszkopt. Odkrojone brzegi ciasta
pokruszyć. Serek mascarpone utrzeć z gęstą śmietaną, cukrem waniliowym i
resztą cukru, ubijać 4 minuty mikserem. Powoli wsypywać zagęstnik.
Przygotowany krem rozsmarować na warstwie truskawek i posypać pokruszonym
biszkoptem. Całość stawić na 6 godzin do lodówki. Migdały zrumienić na
suchej patelni kilka minut na małym ogniu, nie przerywając mieszania,
wystudzić. Ciasto truskawkowe pokroić na 15 kawałków (5x10cm), posypać
uprażonymi płatkami migdałów i cukrem pudrem.
Wiem, że mascarpone trochę kosztuje, ale warto wydać te pare złotych. Jak
ktoś ma do wyboru wieczór w kinie lub serek, to niech wybierze to drugie :-)
. Ja już nie mogę się doczekać porannej kawki z ciastem. Życzę smacznego i
do usłyszenia
Adam
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-12 22:36:17
Temat: Re: Póki są truskawki.....
Użytkownik "Adam" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bcashm$390$1@inews.gazeta.pl...
> Witam smacznie!
.
> Wybaczcie, że tym razem nic własnego, ale po pierwsze: jeszcze mam smak
tego
> ciasta w ustach a po drugie: trzeba z niego skorzystać "póki są
truskawki".
Ja jednak najbardziej lubię świeże owoce saute. Ciasta z owocami lubię
właśnie wtedy, kiedy nie można dostać ich świeżych.
A moim wrogiem numer jeden są pierogi z jagodami :)
pozdrówki
Quef
--
Q...@i...bezkupy.pl
www.quefear.neostrada.pl
Gege: srisriłan fortunajn
Johann Cruyff dokonywał bardziej zmian taktycznych niż zmieniających
taktykę zespołu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-13 01:56:46
Temat: Re: Póki są truskawki.....From: "Quefear" <Q...@p...onet.pl>
Ja jednak najbardziej lubię świeże owoce saute. Ciasta z owocami lubię
właśnie wtedy, kiedy nie można dostać ich świeżych.
A moim wrogiem numer jeden są pierogi z jagodami :)
pozdrówki
Quef
>>>>>>>>>>>
To akurat co nieco rozumiem, aczkolwiek raz na jakis czas, to czemu nie, szczegolnie
gdybym dostala podane pod nos??? :-)))
Ale mam inne pytanie: kto jadl czarne jagody zalane mlekiem [najlepiej takim od
krowy, czyli tlustym] i poslodzone?
Mowie oczywiscie o chlodnej potrawie..
Sprobujcie.. p y c h o t k a :-)
Barbara
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.489 / Virus Database: 288 - Release Date: 2003.06.11
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-13 22:37:37
Temat: Re: Póki są truskawki.....a ile kosztuje serek mascapone u was?
Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:047d01c3314f$07f88210$9493573e@home68z1dftw81..
.
> From: "Quefear" <Q...@p...onet.pl>
> Ja jednak najbardziej lubię świeże owoce saute. Ciasta z owocami lubię
> właśnie wtedy, kiedy nie można dostać ich świeżych.
> A moim wrogiem numer jeden są pierogi z jagodami :)
> pozdrówki
> Quef
> >>>>>>>>>>>
>
> To akurat co nieco rozumiem, aczkolwiek raz na jakis czas, to czemu nie,
szczegolnie gdybym dostala podane pod nos??? :-)))
>
> Ale mam inne pytanie: kto jadl czarne jagody zalane mlekiem [najlepiej
takim od krowy, czyli tlustym] i poslodzone?
> Mowie oczywiscie o chlodnej potrawie..
> Sprobujcie.. p y c h o t k a :-)
> Barbara
>
>
>
> ---
> Outgoing mail is certified Virus Free.
> Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
> Version: 6.0.489 / Virus Database: 288 - Release Date: 2003.06.11
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-13 22:51:00
Temat: Re: Póki są truskawki.....Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:047d01c3314f$07f88210$9493573e@home68z1dftw81..
.
/.../
> Ale mam inne pytanie: kto jadl czarne jagody zalane mlekiem [najlepiej
takim od krowy, czyli tlustym] i poslodzone?
> Mowie oczywiscie o chlodnej potrawie..
====
moj ulubiony deser z dawnych czasow ....
i jeszcze sie fajnie niebieski robil jak sie pomieszalo w szklance !
a mleko moze byc calkiem dowolne, byle zimne.
polecam, naprawde swietna rzecz.
:)))
zowisia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |