Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Polityczka: padnie kolejny "niezalezny i obiektywny" Re: Polityczka: padnie kolejny "niezalezny i obiektywny"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Polityczka: padnie kolejny "niezalezny i obiektywny"

« poprzedni post następny post »
Data: 2006-11-23 20:24:20
Temat: Re: Polityczka: padnie kolejny "niezalezny i obiektywny"
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:ejv5g3$6mm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "Quasi" <q...@g...pl> wrote in message
> news:ejuutr$tdp$1@matrix2.nntp.idg.pl...
>
> Nie trzeba sie silić, ubaw z Twojej hipokryzji jest przedni :)
> Duch

Też bym się ubawił, gdyby to chodziło o okrągłość Ziemi.
Jednak temat był zbyt poważny. A trzymanie go na topie przez miesiąc,
skurwysyńsko podłym było.
Ale jak ktoś tak ma. To już mu raczej tylko nic pomoże.

Temat jest wyjątkowo trudny.
Wymiękam. Sensownie nie do ugryzienia społecznie.
Indywidualnie tak. Ale jako global?

Nowe zadanie dla psychoanalityków?
Uważaj.
Indywidualna zgoda na współrzycie.

I miliony rączek z łapówkami.

No więc, tu, jak i w innych kwestiach...
BRAĆ SIĘ ZA RODZICÓW!!!.

Starych zdiagnozować!
Młodych dopuścić po diagnozie.
W każdym przypadku, pomagać im zrozumieć.

Państwo policyjne? :-)))
Albo, albo.
Nie czarujmy narodową żałobą,
gdy tysiące giną na drogach.

W systemie społecznym, nie ma szarości.
Jest przepis, mundur, oskarżyciel.

Spróbuj bez zakupów, wyjść dowolną bramką z supermarketu.
Gleba, pała i lufa przy skroni.
Możesz się czniać, że jesteś ich pracodawcą :-))))

Łachą, od nich, było zezwolenie na wejście.

To jasne proste i banalne.
I brutalne.

Jeśli więc rodzic, nie wyjaśni tych mechanizmów,
to tylko płacz i lament.

Aby wyjaśnił, musi mieć poczucie, części siebie
w dziecku, ale też... No właśnie.???????
Wysublimowanie.... nie pasuje mi do górnika, zbrojarza,
murarza, hutnika, profesora też nie.
A, do nauczyciela pasuje jak ulał.

Wy się akurat lubicie, niepotrzebnym było moje wtrącanie.
:-)))
I odeszłem od tematu.

Nawrót.
Są elementy w życiu dziecka, czy ma pięć, czy siedemdziesiąt lat,
które "paprać_ciągnąć" się mogą "już do końca".
Mało.
Niema żadnej techniki, która by zniwelowała.
Podkreślę. Żadnej.
Zły start. Konsekwencje do końca życia.

I to wiemy. (bez uśmiechu)

Niestety, patrzę na znajomych i wiem. Jak wyglądały ich "początki"
widząc konsekwencje.
A teraz pomyślmy.

Jeśli przyjdzie mi patrzeć na to pokolenie dwudziestolatków,
przez dwadzieścia lat, to czy przed emeryturą, stwierdzę
pogorszyło się, czy polepszyło?
(I w jakim sensie?)

Jeszcze nie tak dawno, śmiałem się z granicy 35 lat,
dla młodych aktywistów PZPR. Do rozpuku!
A teraz widzę, że 35 lat to mało na dorośnięcie.
W wieku 35 lat, powinna być matura Dubler.
Jak nie zdana, to odbieram dowód osobisty
i kandydat do kojca. Lub w klęczki, na grochu.
Linijką po łapach, i .... No nieważne :-)))))))
Stare hitlerowskie zasady.

Jeśli błędnie naruszysz,
lub olejesz - zaniedbasz, intymność swojego dziecka,
konsekwencje tego błędu będą Twoim błędem
już do końca _ z pewnością... Twojego życia.
To akurat, z gwarancją, mogę napisać.

Trudne. Analizowałem to latami.
Jeśli indywidualnie tego nie rozstrzygniesz,
to zawsze kogoś krzywdzisz, na etapie dziecka.
Bo wiadomo, ze dorosłemu przydaje się lanie.
Ale dziecko, tylko na widok paska, może mieć odjazd.
Choćby miało dowolną ilość lat.

Mózg.
W filmie, piękna (dla Ciebie) panienka, mówi...
"nie lubię facetów w bokserkach" i masz zjazd,
jak stąd do Urugwaju. Nikt Cię nie przekona.

Dorosły powie.. "a tam pierdolisz, wydepczę
Cię w bokserkach" - oczywiście to pozorny dorosły
z rodziny Kupożernej :-)))
Człowiek z ogładą, a myślący tak samo, napisałby...
"Kochanie, cieplej mi w bokserkach, ale jak chcesz..."

Jednak 12 latek, co to nie wie jak i gdzie trzymać ptaszka,
będzie miał schizę, mniej więcej taką jak jedenastolatka przed
maturą i czerwone majtki.
Latami już myślisz, co będzie, gdy...
Już samo niesprawdzenie, Cię zamęczy :-)))

Popatrz na "temat postu" :-)))
Służbę narodowi, nazywa się rządzeniem.
A palmy rosną najlepiej na pacałach rządzących.
A kasztany ... no wiadomo :-)))

Jak weźmiesz, kto komu i dlaczego,
to bliźniaki napewno ze sobą spały.
Gwarantuję.

Ocena Twoja?
:-))))

A politycznie?
Nic lepszego, niż te bobaski na dzień dzisiejszy nie widzę.
Chyba, że ktoś z zewnątrz.

Sprzedadzą nas jak psy (my psy).
W azyl.
Dawniej zwany Jasyrem.

I co tu gadać o polityce.
Sprzedadzą! Ale nie za byle darmo!
W odróżnieniu od pozostałych.
I to jest git.

ett
---------------------------------------

ps.
Jak już tu siedzę.
Powaga.
Skup się.

Pomiędzy neuronem, a innym neuronem,
z sieci niezależnych, - masz przestrzeń wypełnioną
glutenem.
Co się dzieje?
Po kiego czorta ten gluten?

et


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
23.11 eTaTa
23.11 tren R
23.11 bazyli4
23.11 eTaTa
23.11 tren R
23.11 tren R
24.11 eTaTa
24.11 bazyli4
24.11 tren R
25.11 tren R
25.11 bazyli4
25.11 tren R
28.11 tren R
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6