« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2005-10-04 17:57:47
Temat: Re: Polski koszyk> > A według mnie najlepsze są śliwki w czekoladzie firmy DOBOSZ z Trzebieży
> k.
> > Szczecina. Po prostu suszone (niękkie) śliwki w czekoladzie. Bez tego
> > słodkiego paskudnego kremu w środku.
>
> ooo, dobrze wiedzieć, ciekawe tylko czy są w miarę łatwo dostępne czy nie
> bardzo...
>
> pozdrawiam
> Basia
Nie bardzo :((( oni robili prez peioen czas takie slwki w czekoladzie wg
receptury niestniejacej juz spoldzielni inwalidow "Botwina". Manufaktura, wyglad
niemaszynowy, a smak... smak... pamietam! Genialne byly.. Dzis najczesciej mozna
dostac sliwke kalifornijska oblana czekolada i nie jest to moj ulubiony smakolyk.
Ad rem:
Irku ! "Solidarnosc" z Lublina generalnie robi bardzo dobre slodycze, a i
opakowania już sa na poziomie europejskim. przed świętami na pewno pokażą się
specjalne bomboniery...
A w ogole milo Cie znowu spotkac na grupie. Jak tam deren i dereniowka?
qd
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2005-10-04 20:51:11
Temat: Re: Polski koszyk
Le mardi 4 octobre 2005 ŕ 19:57:47, dans <5...@n...onet.pl>
vous écriviez :
>> > A według mnie najlepsze są śliwki w czekoladzie firmy DOBOSZ z Trzebieży
>> k.
>> > Szczecina. Po prostu suszone (niękkie) śliwki w czekoladzie. Bez tego
>> > słodkiego paskudnego kremu w środku.
>>
>> ooo, dobrze wiedzieć, ciekawe tylko czy są w miarę łatwo dostępne czy nie
>> bardzo...
> Nie bardzo :((( oni robili prez peioen czas takie slwki w czekoladzie wg
> receptury niestniejacej juz spoldzielni inwalidow "Botwina". Manufaktura, wyglad
> niemaszynowy, a smak... smak... pamietam! Genialne byly..
ciekawe, ja je dwa tygodnie temu jadlam w szczecinie.
od tego czasu zamkneli ?
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2005-10-05 14:44:44
Temat: Re: Polski koszyk>
> Le mardi 4 octobre 2005 ŕ 19:57:47, dans
<5...@n...onet.pl> vous écriviez :
>
> >> > A według mnie najlepsze są śliwki w czekoladzie firmy DOBOSZ z Trzebieży
> >> k.
> >> > Szczecina. Po prostu suszone (niękkie) śliwki w czekoladzie. Bez tego
> >> > słodkiego paskudnego kremu w środku.
> >>
> >> ooo, dobrze wiedzieć, ciekawe tylko czy są w miarę łatwo dostępne czy nie
> >> bardzo...
>
> > Nie bardzo :((( oni robili prez peioen czas takie slwki w czekoladzie wg
> > receptury niestniejacej juz spoldzielni inwalidow "Botwina". Manufaktura, wyglad
> > niemaszynowy, a smak... smak... pamietam! Genialne byly..
>
> ciekawe, ja je dwa tygodnie temu jadlam w szczecinie.
>
> od tego czasu zamkneli ?
>
>
> --
> Niesz
>
Gdzie kupione???????????????????????????? Bo "Botwina" nie istnieje od 8 lat
ja bardzo prosze namiary!
qd
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2005-10-06 16:45:26
Temat: Re: Polski koszykk...@p...onet.pl wrote:
>>>>>A według mnie najlepsze są śliwki w czekoladzie firmy DOBOSZ z Trzebieży
>>ciekawe, ja je dwa tygodnie temu jadlam w szczecinie.
>>
>>od tego czasu zamkneli ?
> Gdzie kupione???????????????????????????? Bo "Botwina" nie istnieje od 8 lat
> ja bardzo prosze namiary!
> qd
>
sa na rynku Pogodno, w kiosku ze slodyczami "pani Matyldy"
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2005-10-07 06:23:52
Temat: Re: Polski koszykfirmowy sklepik (kiosk) DOBOSZa jest na targowisku Manhattan
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |