Data: 2010-10-19 15:15:08
Temat: Re: Pomidor
Od: oliwa <o...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 19 Paź, 16:44, Barbaros <p...@m...wzbroniony.pl> wrote:
> W dniu 2010-10-19 15:19, Jacek Buda pisze:
> Przebadać się też by nie zaszkodziło, badania krwi zrobić. Niech Ci
> lekarz rodzinny wystawi skierowanie do laboratorium, bardzo wiele spraw
> widać w wynikach krwi, a wtedy się już szuka dalej i szczegółowo
> przyczyn. Następnie USG brzucha - banalne i tanie badanie, ale też wiele
> powie i wykluczy wiele ewentualnych przyczyn. Skoro to nie jest twoje
> pierwsze zatrucie i to się powtarza to sprawa jest poważna.
> Szukaj przyczyn, a znajdziesz.
> Powodzenia! :)
>
> --
> ave
> Barbaros
Ach przestań siac do niego tym humanitaryzmem.
Na hipochondrie sie nie umiera :)
On tu wieczenie czegoś kwęka.
Albo skórka, albo psiórka.
Koleś sie zwyczajne w siewiecie przejada
permamentnie. Nie wykluczone też, ze daje
sobie pupilowi po twarzy lizać a wiadomo
gdzie pupilek wczesniej lubi sie polizać...
bynajmniej !!! nie jedynie po psiej psieńczości.
Dali pewnie tez nie raz zachaczy..wiadomo
a potem :)
|