« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-03-21 20:46:41
Temat: Re: Pomoc madrocholkom"tren R" <t...@p...pl>
news:fs16hd$q5n$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Robakks pisze:
>> Ponieważ idioto nie wiesz, że rejestr gości hotelowych jest bazą danych
>> - to wyzywasz ludzi na SCI. Przynajmniej śmieciu podpisuj swoje pieniactwa,
>> żebym wiedział komu mówię spierdalaj. Masz szmato jakieś nazwisko?
>> Edward Robak* z Nowej Huty
> czy "taki" byłeś przed oświeceniem?
>
> --
> http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
> http://siodme.niebo.patrz.pl
> tre Niro, tren hakker
> a wszystko to ja! a wszystko to ja!
hehe - robię sobie jaja na odchodne. :-)
Przecież tego nikt nie zrozumie:
Idea była prosta.
Jaki będzie stan rejestru nieskończonego, który był pusty a odjęto 1?
Oczywiście rejestr się zapełni.
Logicznie 0 - 1 = oo
Ludzie wolą szarpać się za jaja więc im to daję. Każdemu według potrzeb. ;)
Edward Robak* z Nowej Huty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-03-21 21:00:46
Temat: Re: Pomoc madrocholkomRobakks pisze:
> Już nie zliczę ile moich postów i na ilu Forumach czy GD zostało usuniętych,
> lecz nigdy nie wpadłbym na to, że usuwanie pojedynczych postów, czy
> blokowanie po temacie, lub po autorze - to "kłopoty natury technicznej". :o)
> Rozbawił mnie Pan. ;D
a jak wytłumaczysz fakt, że posty powracały?
twój post nawrócił się. w końcu to wielki post.
:)
> Tu nie tyle chodzi o pojedynczego trolla (admina), ale o system władzy
> nad intermediami i sposoby utrzymania "jedynie słusznej linii GTW".
jedynie słuszna linia? nie zauważyłem aby w usenecie była jedynie
słuszna linia. każdy pierdoli trzy po trzy i linii jest dokładnie tyle,
o - właśnie upichciłem wzór: user x post x 3 x 3
> Proszę przeczytać jeszcze raz moje słowa:
> Jakiś domorosły cenzor pousuwał moje posty i kolegi "Tren R"
> na serwerach należących do "grupy Surmacza", a mnie się nie chce
> szarpać z gówniarstwem za jaja, bo JA będę pisał, a gówniarstwo
> żądne władzy - będzie usuwać.
zatem powtarzam - posty tam są. i co teraz zrobisz z powyższym?
> Wie Pan o co chodzi?
> Gdy wyrażałem jakieś opinie, tezy czy twierdzenia - wymierzone przeciwko
> tzw. oficjalnej nauce, a w szczególności przeciwko słynnym teoriom,
> wykazując fałsz tych teorii (zwłaszcza matematycznych) - to wyszkolone
> do obrony "psy ogrodnika" rzucały mi się do nogawek szarpiąc i ujadając,
> ale to przecież nie głupie psy są winne, lecz system, który ich stworzył. :)
o ile rozumiem mechanizm, który przytaczasz - ludzie często nie chcą
zmian, bo to jest dyskomfort - a to trzeba coś dostosować, a to coś
stracić, a to przenieść się na inne krzesło czy po prostu ruszyć tłustą
zasiedziała dupę z fotelika dla umysłowo chorych. a więc - o ile zgadzam
się z mechanizmem reakcji, to zupełnie nie przekonuje mnie rzekomy fakt
usuwania postów. zapewne zdarzały się sytuacje, kiedy wiadomości
publikowane na jakimś serwerze nie propagowały się na inne serwery i tu
był zapewne hund begraben.
> Teraz gdy już WIEM, że nie potrzebuję żadnych potwierdzeń - po prostu
> nie będę dawał gówniarstwu okazji do cenzurowania i personalnych
> pieniactw typu takiego jak zademonstrował dzisiaj anonim o nicku JanB
> gdy napisał, że jestem idiotą bo na grupę pl.comp.bazy-danych pisałem
> o bazach danych nieskończonych takich jak taśma w maszynie Turinga.
tak na moje oko, to miałeś ogromną szansę wytłumaczyć swój punkt
widzenia, ale nie chciałeś. rozumiem was obu, co ciekawe.
> Po prostu: siadam i piszę Księgę z pewnikami i dowodami,
> konsekwentną i bezdyskusyjną. Logika jest logiczna i oczywiście
> nie chodzi o to, co współcześnie nazywa się "logiką", lecz o tożsamość
> Arystotelesowską wyrażaną znakiem równości. :-)
ech, padasz ofiarą kolejnego mitu. że prawda wybroni się sama.
gówno prawda.
prawda (logika) potrzebuje piewców i obrońców.
zamykając się na "głupców" nie dotrzesz do nich księgami.
> Po nitce do kłębka. :-)
tak, tak, owiniesz się bardzo ściśle :)
> Tu w Usenecie nie mam już co robić.
a ja myślę, że dopiero teraz masz.
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-03-21 21:25:45
Temat: Re: Pomoc madrocholkom"tren R" <t...@p...pl>
news:fs1825$5cb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Robakks pisze:
>> Już nie zliczę ile moich postów i na ilu Forumach czy GD zostało usuniętych,
>> lecz nigdy nie wpadłbym na to, że usuwanie pojedynczych postów, czy
>> blokowanie po temacie, lub po autorze - to "kłopoty natury technicznej". :o)
>> Rozbawił mnie Pan. ;D
> a jak wytłumaczysz fakt, że posty powracały?
> twój post nawrócił się. w końcu to wielki post.
> :)
Nieprawda. :-)
Posta otwierającego wątek news:frt4di$3p0$1@inews.gazeta.pl... - nie ma. :-)
>> Tu nie tyle chodzi o pojedynczego trolla (admina), ale o system władzy
>> nad intermediami i sposoby utrzymania "jedynie słusznej linii GTW".
> jedynie słuszna linia? nie zauważyłem aby w usenecie była jedynie
> słuszna linia. każdy pierdoli trzy po trzy i linii jest dokładnie tyle,
> o - właśnie upichciłem wzór: user x post x 3 x 3
Jedynie słuszna linia widoczna jest w postawach userów:
wycinanie podpisów, wycinanie sensu (ogólnie MiniNetykieta)
niestety... (jak mawiał Czarek)
>> Proszę przeczytać jeszcze raz moje słowa:
>> Jakiś domorosły cenzor pousuwał moje posty i kolegi "Tren R"
>> na serwerach należących do "grupy Surmacza", a mnie się nie chce
>> szarpać z gówniarstwem za jaja, bo JA będę pisał, a gówniarstwo
>> żądne władzy - będzie usuwać.
> zatem powtarzam - posty tam są. i co teraz zrobisz z powyższym?
Nic. Nie robi mnie to różnicy (choć widzę, że nie ma). :-)
>> Wie Pan o co chodzi?
>> Gdy wyrażałem jakieś opinie, tezy czy twierdzenia - wymierzone przeciwko
>> tzw. oficjalnej nauce, a w szczególności przeciwko słynnym teoriom,
>> wykazując fałsz tych teorii (zwłaszcza matematycznych) - to wyszkolone
>> do obrony "psy ogrodnika" rzucały mi się do nogawek szarpiąc i ujadając,
>> ale to przecież nie głupie psy są winne, lecz system, który ich stworzył. :)
> o ile rozumiem mechanizm, który przytaczasz - ludzie często nie chcą
> zmian, bo to jest dyskomfort - a to trzeba coś dostosować, a to coś
> stracić, a to przenieść się na inne krzesło czy po prostu ruszyć tłustą
> zasiedziała dupę z fotelika dla umysłowo chorych. a więc - o ile zgadzam
> się z mechanizmem reakcji, to zupełnie nie przekonuje mnie rzekomy fakt
> usuwania postów. zapewne zdarzały się sytuacje, kiedy wiadomości
> publikowane na jakimś serwerze nie propagowały się na inne serwery i tu
> był zapewne hund begraben.
Och,, nie chce mi się grzebać w historii i przywoływać echa. Było - minęło. :-)
>> Teraz gdy już WIEM, że nie potrzebuję żadnych potwierdzeń - po prostu
>> nie będę dawał gówniarstwu okazji do cenzurowania i personalnych
>> pieniactw typu takiego jak zademonstrował dzisiaj anonim o nicku JanB
>> gdy napisał, że jestem idiotą bo na grupę pl.comp.bazy-danych pisałem
>> o bazach danych nieskończonych takich jak taśma w maszynie Turinga.
> tak na moje oko, to miałeś ogromną szansę wytłumaczyć swój punkt
> widzenia, ale nie chciałeś. rozumiem was obu, co ciekawe.
Widzi Pan: teraz to JA już nie potrzebuję nikomu nic tłumaczyć.
>> Po prostu: siadam i piszę Księgę z pewnikami i dowodami,
>> konsekwentną i bezdyskusyjną. Logika jest logiczna i oczywiście
>> nie chodzi o to, co współcześnie nazywa się "logiką", lecz o tożsamość
>> Arystotelesowską wyrażaną znakiem równości. :-)
> ech, padasz ofiarą kolejnego mitu. że prawda wybroni się sama.
> gówno prawda.
> prawda (logika) potrzebuje piewców i obrońców.
> zamykając się na "głupców" nie dotrzesz do nich księgami.
Przecież byłem otwarty na głupców przez 5 lat, a Księga nie ma w zamierzeniu
być towarem handlowym. Tam będzie wyjaśnienie m.in. dlaczego 1!=0
(jeden silnia) i co z tego wynika. Jeśli nikt nie będzie tego rozumiał
tak jak kiedyś Teorii Względności Einsteina - to co z tego?
>> Po nitce do kłębka. :-)
> tak, tak, owiniesz się bardzo ściśle :)
:-)
Chodzi o wyprowadzenia twierdzeń z pewników a nie założeń.
Powrót do korzeni i liczb mianowanych.
>> Tu w Usenecie nie mam już co robić.
> a ja myślę, że dopiero teraz masz.
> --
> http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
> http://siodme.niebo.patrz.pl
> tre Niro, tren hakker
> a wszystko to ja! a wszystko to ja!
Szkoda życia na "pierdoły".
poważnie. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-03-22 09:01:59
Temat: Re: Pomoc madrocholkomUżytkownik "tren R" napisał:
> > nigdy nie wpadłbym na to, że usuwanie pojedynczych postów,
> > czy blokowanie po temacie, lub po autorze - to "kłopoty natury
> > technicznej". :o)
> > Rozbawił mnie Pan. ;D
> a jak wytłumaczysz fakt, że posty powracały?
> twój post nawrócił się. w końcu to wielki post.
> :)
U mnie w czytniku były, ale jak próbowałam je ściągnąć, to stały się
już niedostępne na serwerze. Może nie trafiłam czasowo.
--
Pozdrawiam - Aicha
"0 tolerancji! Może chcesz moherowy berecik aicha?"
(C) Usia at psst
www.Literotyka.pl - oto mój berecik ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-04-01 22:05:11
Temat: Re: Pomoc madrocholkomRobakks pisze:
> hehe - robię sobie jaja na odchodne. :-)
>
> Przecież tego nikt nie zrozumie:
> Idea była prosta.
> Jaki będzie stan rejestru nieskończonego, który był pusty a odjęto 1?
> Oczywiście rejestr się zapełni.
> Logicznie 0 - 1 = oo
> Ludzie wolą szarpać się za jaja więc im to daję. Każdemu według potrzeb. ;)
a muszą to rozumieć?
przecież ty też nie wszystko rozumiesz. weźmy np takie hasła jak "proces
myślowy" czy "technikę rzezana bydła". O pierwszym masz nikłe pojęcie bo
nikt nie widział onego procesu,a o drugim nie wiesz zapewne nic, bo nie
jesteś rzeźnikiem. dążę do tego, że irytujesz się na kogoś, że nie
rozumie czegoś, a tymczasem, ów ktoś wcale tego rozumieć nie musi. a
często nie chce. twoje 'nauczanie' nie 'chwyta' i nie gromadzisz
wiernych uczniów - co przeszkadza(ło) ci najwyraźniej.
to że ludzie wolą się szarpać za jaja, taka już ich natura.
i nie ma co obrażać się na rzeczywistość. bo właśnie jej dogłębnie
doświadczyłeś :)
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-04-01 22:13:13
Temat: Re: Pomoc madrocholkomRobakks pisze:
> Przecież byłem otwarty na głupców przez 5 lat,
przez 5 lat robiłeś zamieszanie w usenecie. to że przy okazji byłeś
otwarty na głupców umykało ich uwadze dzięki 'sprytnemu' zabiegowi
multiplikacji nicków.
> a Księga nie ma w zamierzeniu
> być towarem handlowym. Tam będzie wyjaśnienie m.in. dlaczego 1!=0
> (jeden silnia) i co z tego wynika. Jeśli nikt nie będzie tego rozumiał
> tak jak kiedyś Teorii Względności Einsteina - to co z tego?
jeśli NIKT tego nie zrozumie - to zysk osiągniesz tylko ty.
a jeśli jeszcze ktoś - bilans będzie rósł.
tak czy siak - jest dodatni.
> Chodzi o wyprowadzenia twierdzeń z pewników a nie założeń.
> Powrót do korzeni i liczb mianowanych.
nie znam się na matematyce.
opowiem ci krótko, o moich marzeniach.
jedno zdanie z tych marzeń brzmi:
"kurwa, znaleźć takie coś, taki kurwa sens, taki pewnik, żeby z tego
znaleźć wytłumaczenie całego tego gówna".
nie wiem czy chodzi nam o to samo, ale dostrzegam tu pewien wspólny
mianownik.
> Szkoda życia na "pierdoły".
> poważnie. :)
ee tam, "pierdoły" to przecież najprzyjemniejsza rzecz na tym padole :)
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-04-02 06:48:06
Temat: Re: Pomoc madrocholkom"tren R" pisze:
> Robakks pisze:
>> hehe - robię sobie jaja na odchodne. :-)
>>
>> Przecież tego nikt nie zrozumie:
>> Idea była prosta.
>> Jaki będzie stan rejestru nieskończonego, który był pusty a odjęto 1?
>> Oczywiście rejestr się zapełni.
>> Logicznie 0 - 1 = oo
>> Ludzie wolą szarpać się za jaja więc im to daję. Każdemu według
>> potrzeb. ;)
> a muszą to rozumieć?
> przecież ty też nie wszystko rozumiesz. weźmy np takie hasła jak
> "proces myślowy" czy "technikę rzezana bydła". O pierwszym masz
> nikłe pojęcie bo nikt nie widział onego procesu,a o drugim nie wiesz
> zapewne nic, bo nie jesteś rzeźnikiem. dążę do tego, że irytujesz się
> na kogoś, że nie rozumie czegoś, a tymczasem, ów ktoś wcale tego
> rozumieć nie musi. a często nie chce. twoje 'nauczanie' nie 'chwyta'
> i nie gromadzisz wiernych uczniów - co przeszkadza(ło) ci najwyraźniej.
>
> to że ludzie wolą się szarpać za jaja, taka już ich natura.
> i nie ma co obrażać się na rzeczywistość. bo właśnie jej dogłębnie
> doświadczyłeś :)
> --
> http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
> http://siodme.niebo.patrz.pl
> tre Niro, tren hakker
> a wszystko to ja! a wszystko to ja!
:-) No widzi Pan jakie to proste? (-:
W wirtualnej przestrzeni Internetu poszukiwałem wspólników do
odkrywania prawd i prawideł LOGOSA. Dawałem przykłady:
odcinek to uporządkowany zbiór punktów zawierający pierwszy
punkt i punkt ostatni.
Przecież te słowa pochodzą z zamierzchłej przeszłości. JA je tylko
odtwarzam (przypominam). Odkryciem jest, że punktom można
nadać cechę zero "0" lub jeden "1", a cały odcinek traktować
jak REJESTR o nieskończonej ilości pozycji.
REJESTR, który ma pozycję 1-szą, pozycję ostatnią, a pomiędzy
nimi continuum reksceli. Piszę:
Ilość punktów na odcinku jest constans i nie zmienia się przy zmianie
stanu przypisanego punktowi.
Ostatnio odkryłem, że można tę ilość punktów zlogarytmować
log_2 (continuum) = Alef0.
Można również zlogarytmować alefa log_2 (Alef0) = gj
Tak,tak :)
Tu specjalnie dla Pana napiszę, że liczba jaka powstaje w rejestrze,
który ma continuum pozycji, a więc odcinku wyjedynkowanym
1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 ... 1 1 1
to liczba o większej mocy niż continuum
2^continuum = mj
. . .
Pan Drogi TrenR bardzo słusznie zauważasz, że ludzie nie muszą
tego rozumieć, a JA odkryłem, że nie muszę tego pisać publicznie,
aby nie tracić czasu na użeranie się z głupcami.
PS. Przypomniało mi się słowo ukute na psp: "sześcioprzecinkowcy".
Używał go niezapomniany All ...z Gormenghast i pan Jerzy Turynski.
To słowo oznacza, że jeśli tematyka prezentowana jest na poziomie
sześcioprzecinkowców to jeden/jedna na 100.000 załapie o co chodzi
a pozostałe 99.999 będzie szarpać mnie za jaja.
Mnie to szarpanie nie jest potrzebne, dlatego tworzę Księgę poza
Usenetem. Gdy skończę to (jeśli uznam za potrzebne) - ogłoszę CAŁOŚĆ
do publicznej wiadomości i być może jeszcze za mojego życia doczekam
się na rezonans "siedmioprzecinkowca" - wszak strzała wypuszczona
z łuku leci w przyszłość. ;)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
O tym też będzie w Księdze.
Cierpliwości maluchy. ;D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-04-02 07:16:56
Temat: Re: Pomoc madrocholkom"tren R" pisze:
> Robakks pisze:
>> Przecież byłem otwarty na głupców przez 5 lat,
> przez 5 lat robiłeś zamieszanie w usenecie. to że przy okazji byłeś
> otwarty na głupców umykało ich uwadze dzięki 'sprytnemu' zabiegowi
> multiplikacji nicków.
>> a Księga nie ma w zamierzeniu
>> być towarem handlowym. Tam będzie wyjaśnienie m.in. dlaczego 1!=0
>> (jeden silnia) i co z tego wynika. Jeśli nikt nie będzie tego rozumiał
>> tak jak kiedyś Teorii Względności Einsteina - to co z tego?
> jeśli NIKT tego nie zrozumie - to zysk osiągniesz tylko ty.
> a jeśli jeszcze ktoś - bilans będzie rósł.
> tak czy siak - jest dodatni.
>> Chodzi o wyprowadzenia twierdzeń z pewników a nie założeń.
>> Powrót do korzeni i liczb mianowanych.
> nie znam się na matematyce.
> opowiem ci krótko, o moich marzeniach.
> jedno zdanie z tych marzeń brzmi:
> "kurwa, znaleźć takie coś, taki kurwa sens, taki pewnik, żeby z tego
> znaleźć wytłumaczenie całego tego gówna".
> nie wiem czy chodzi nam o to samo, ale dostrzegam tu pewien wspólny
> mianownik.
>> Szkoda życia na "pierdoły".
>> poważnie. :)
> ee tam, "pierdoły" to przecież najprzyjemniejsza rzecz na tym padole :)
> --
> http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
> http://siodme.niebo.patrz.pl
> tre Niro, tren hakker
> a wszystko to ja! a wszystko to ja!
hehe :)
Pamiętam, że kiedyś dawno, dawno temu wpisałem się na którejś
ze stron TrenR'a. A może nie wpisałem się, a tylko chciałem? :o)
W sumie: co za różnica? ;)
> "kurwa, znaleźć takie coś, taki kurwa sens, taki pewnik, żeby z tego
> znaleźć wytłumaczenie całego tego gówna".
Przecież SENS jest w potwierdzeniach, a więc w uzasadnieniach
prawdziwości. Ludzie mają wprogramowane blokady na potwierdzenia
tego ze świata iluzji i fantazji, a w szczególności IDEI.
Czy wiesz Pan, że jak dotąd nikt mi nie potwierdził WPROST, że
post który czyta nie jest jego autorstwa?
pytałem:
Czy widzisz mój post podpisany: "Edward Robak* z Nowej Huty"?
zgadnij Pan jakie uzyskiwałem "odpowiedzi". ;)
. . .
aaaa... przypomniała mi się Arka eTaTa i idea fali. Dlaczego akurat to? ;)
JA wiem dlaczego akurat to.
Tak. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
O tym też będzie w Księdze.
Cierpliwości maluchy. ;D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-04-05 20:48:53
Temat: Re: Pomoc madrocholkomRobakks pisze:
> Pan Drogi TrenR bardzo słusznie zauważasz, że ludzie nie muszą
> tego rozumieć, a JA odkryłem, że nie muszę tego pisać publicznie,
> aby nie tracić czasu na użeranie się z głupcami.
być może konfrontacja z "głupcami" jest istotna dla krystalizacji
koncepcji? może stanowi wartość dodaną?
> PS. Przypomniało mi się słowo ukute na psp: "sześcioprzecinkowcy".
> Używał go niezapomniany All ...z Gormenghast i pan Jerzy Turynski.
> To słowo oznacza, że jeśli tematyka prezentowana jest na poziomie
> sześcioprzecinkowców to jeden/jedna na 100.000 załapie o co chodzi
> a pozostałe 99.999 będzie szarpać mnie za jaja.
często jednak należy przyjrzeć się umiejętnościom nadawczym osobnicka.
azaliż wiesz że w komunikacji mamy do naczynia z odbiornickiem ale i
nadajnickiem. i komunikacja jest zestrojeniem tychże do jednej fali.
ty zaś twierdzisz, że nadajnik masz sprawny, ale wszystkim zepsuły sie
odbiorniki.
o wielkich sprawach też można mówić prosto, nespa?
> Mnie to szarpanie nie jest potrzebne, dlatego tworzę Księgę poza
> Usenetem. Gdy skończę to (jeśli uznam za potrzebne) - ogłoszę CAŁOŚĆ
> do publicznej wiadomości i być może jeszcze za mojego życia doczekam
> się na rezonans "siedmioprzecinkowca" - wszak strzała wypuszczona
> z łuku leci w przyszłość. ;)
z życzeniami doboru właściwych słów :)
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-04-05 20:50:32
Temat: Re: Pomoc madrocholkomRobakks pisze:
> Pamiętam, że kiedyś dawno, dawno temu wpisałem się na którejś
> ze stron TrenR'a. A może nie wpisałem się, a tylko chciałem? :o)
> W sumie: co za różnica? ;)
różnica we mnie :)
> Czy wiesz Pan, że jak dotąd nikt mi nie potwierdził WPROST, że
> post który czyta nie jest jego autorstwa?
> pytałem:
> Czy widzisz mój post podpisany: "Edward Robak* z Nowej Huty"?
> zgadnij Pan jakie uzyskiwałem "odpowiedzi". ;)
ni mam pojęcia. ja widzę
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |