« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-03-15 01:09:43
Temat: narzucanie celibatu niezgodne z prawem ...narzucanie swoim pracownikom celibatu jest niezgodne z prawami człowieka i
na pewno u nas bezprawne. Niech kościół przywozi księzy z rpa w walizce, a
nie narzuca swoje denne przepisy w naszym ślicznym kraju. Do pudła z
przestępcami z watykanu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-03-15 05:59:41
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z prawem ...On Sat, 15 Mar 2008 02:09:43 +0100, "kameleon"
<n...@p...onet.com.pl> wrote:
> narzucanie swoim pracownikom celibatu jest niezgodne z prawami człowieka
bzdura. ci ca decyduja sie na "stan kaplanski" decyduja sie
na celibat. nikt nie zmusza do bycia klecha. zastanawia natomiast
fakt martwienia sie o zdrowie klechow takich antyklerykalow jak ty.
co to was obchodzi? martwcie sie o swoje kotki byscie mieli co
obdzierac ze skory jako dowod uwielbienia dla wladcy much.
> i na pewno u nas bezprawne.
mozesz podac jakis paragraf ?
> Niech kościół przywozi księzy z rpa w walizce,
a moze wywozi do "obcego panstwa watykan w bydlecych wagonach"?
co was to obchodzi ? to nie wasza sprawa skad Kosciol (tak, tak
z duzej litery!) bierze klechow. co masz przeciwko "czarnym" z RPA?
> nie narzuca swoje denne przepisy w naszym ślicznym kraju.
podaj jakies przyklady. moga bys wlasne.
> Do pudła z przestępcami z watykanu.
aaaa, tu cie boli mlody satanisto z Broniszewa?
a moze takich jak ty skierowac na labotomie?
szpital w choroszczy masz wystarczajaco blisko.
--
HeSk
"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)
Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-03-15 13:10:58
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...On Sat, 15 Mar 2008 10:18:01 +0100, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> > bzdura. ci ca decyduja sie na "stan kaplanski" decyduja sie
> > na celibat. nikt nie zmusza do bycia klecha.
> Już to tu przerabialiśmy.
moze i przerabialiscie. teoretycznie z Trybuna Ludu.
> Problem w tym że tych którzy PRAGNĄ być kapłanami zmusza się
> równocześnie do celibatu.
bzdura. nikogo sie nie zmusza do bycia klecha.
twoja teoria to nie ma sensu.
> W pierwotnym kościele tak nie było, dopiero wprowadzono to
> w drugim tysiącleciu -i to ze wzgledów ekonomicznych
ciekaw jestem czy wiesz dlaczego.
> a nie owocności duszpasterstwa -jak dziś celibat próbuje się
> uzasadniać -o ironio wobec faktów totalnie obnażających
> ciągły spadek owocności duszpasterstwa prowadonego przez celibatariuszy.
kto ci w glowke nawkladal tego typu bzdur ?
[litosciwie wyciete]
--
HeSk
"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)
Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-03-15 14:44:54
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:frgk1o$f14$1@news.onet.pl...
> Może sam kościół trąbiący wszędzie o gwałtownie postępującej laicyzacji
> również wśród kleru? Wiem -kościół ludziom kładzie do głów same bzdury...
> więc trzeba rozumieć wszystko co mówi na odwrót: gdy mowa o kryzysie
> kapłaństwa
> i spadku powołań to trzeba myślec że to zasłona dymna przed faktami o
> pełnych
> seminariach...gdy mówi że jego nadzieja w młodzieży to znaczy że ma z tą
> grupą populacji kontakt marginalny...itd itp...
Kler pozostający w celibacie udziela nauk małżeńskich,
a ludzie bez wiary kąsają jej atrybuty
- czyżby najłatwiej i najchętniej było nam się wypowiadać w sprawach, w
których jesteśmy najmniej kompetentni?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-03-15 18:37:36
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:frh0gf$ouc$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "rzeczy pierwsze" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:frgne3$pnf$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:frgk1o$f14$1@news.onet.pl...
>> > Może sam kościół trąbiący wszędzie o gwałtownie postępującej laicyzacji
>> > również wśród kleru? Wiem -kościół ludziom kładzie do głów same
>> > bzdury...
>> > więc trzeba rozumieć wszystko co mówi na odwrót: gdy mowa o kryzysie
>> > kapłaństwa
>> > i spadku powołań to trzeba myślec że to zasłona dymna przed faktami o
>> > pełnych
>> > seminariach...gdy mówi że jego nadzieja w młodzieży to znaczy że ma z
>> > tą
>> > grupą populacji kontakt marginalny...itd itp...
>>
>> Kler pozostający w celibacie udziela nauk małżeńskich,
>>
>> a ludzie bez wiary kąsają jej atrybuty
>>
>> - czyżby najłatwiej i najchętniej było nam się wypowiadać w sprawach, w
>> których jesteśmy najmniej kompetentni?
>
> Mówisz o tych naukach przedmałżeńskich czy o swojej ocenie czyjejś wiary
> [w boga] lub cudzych w tej sprawie kompetencji? ;P
O swoich naukach przedmałżeńskich, bo oceny jak dotąd się nie podjąłem.
Jeśli kościół i jego kapłani byliby doskonali, to ciekawe co mogliby
zaoferować miernocie
i gdzie byłoby dla niej miejsce w Królestwie Niebieskim :P
Kto w waszym odczuciu pierwszy zasiadłby przy stole Ojca,
sługa doskonały czy odzyskany syn marnotrawny?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-03-15 19:24:09
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...On Sat, 15 Mar 2008 14:47:31 +0100, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> > moze i przerabialiscie. teoretycznie z Trybuna Ludu.
> Powinno się cię więc odesłać do grzebania w archiwum,
sam sobie grzeb. skoro nie jestes katolem po jaka cholere
martwisz sie o rozporek jakiegos klechy ?
> nie zachowuj się jak cham skoro ktoś to dla ciebie powtarza.
zadalem pytanie retoryczne. gdzie tu widzisz chamstwo?
to ma byc argument w dyskysji ? zawsze kiedy "przeciwnik"
w taki sposob zaczyna argumentowac wiem, ze mam racje.
> A skoro wiesz co było w TL widac sam to z nią przerabiałeś.
nie z nia. to gadzinowka rowna z Nie Urbana.
> > > Problem w tym że tych którzy PRAGNĄ być kapłanami zmusza się
> > > równocześnie do celibatu.
> > bzdura. nikogo sie nie zmusza do bycia klecha.
> > twoja teoria to nie ma sensu.
> Jesteś za głupi żeby zrozumieć
zabraklo argumentow,co? wcale mi nie przykro ale nie
wypowiem sie na temat twego obecnego stanu emocjonalnego.
zrobili to juz inni i zgadzam sie z ich zdaniem.
> że jeśli katolik CHCE zostać kapłanem we własnym kościele
> to MUSI się zgodzić na celibat?!
wiec w czym problem ? chcesz jedzic samochodem? musisz miec
prawo jazdy. nie chcesz - jezdzisz miejska komunikacja.
kto kogo ZMUSZA do bycia kaplanem? takie sa zasady.
co za cholera, ze wy komuszki tak martwicie sie o czyis
rozporek? to nie wasz problem.
> Dla zdrowego heteroseksualnego faceta to wybór tak bolesny
opinie swoje czerpiesz z tego co pisze lewacka prasa ?
> że wcale nie od rzeczy jest pytanie o zdrowie psychiczne
> tych którzy się na taki układ godzą. To pachnie paranoją.
paranoja pachnie to, ze tak sie o to martwisz.
sadze, ze nie rozumiesz co oznacza slowo: celibat.
> > > W pierwotnym kościele tak nie było, dopiero wprowadzono to
> > > w drugim tysiącleciu -i to ze wzgledów ekonomicznych
> > ciekaw jestem czy wiesz dlaczego.
> A ja nie widzę potrzeby zaspokajania twojej ciekawości.
a wiec nie masz pojecia...
> Jeśli chcesz się upewnić czy wszyscy podzielają twoją
> opinię na temat powodów wprowadzenia celibatu to proszę
> bardzo przedstaw swoją wersję...nie omieszkam skomentować.
nikt nie musi podzielac mojej opinii. jest tylko moja.
sadzac z tego co piszesz nie masz zielonego pojecia o temacie.
> > > a nie owocności duszpasterstwa -jak dziś celibat próbuje się
> > > uzasadniać -o ironio wobec faktów totalnie obnażających
> > > ciągły spadek owocności duszpasterstwa prowadonego przez celibatariuszy.
> > kto ci w glowke nawkladal tego typu bzdur ?
> Może sam kościół trąbiący wszędzie o gwałtownie postępującej laicyzacji
> również wśród kleru?
ale to problem Kosciola, a nie twoj. Kosciol jest czescia tej
spolecznosci i odwrotnie. czasy sie zmieniaja. to normalne.
> Wiem -kościół ludziom kładzie do głów same bzdury...
skad wiesz, ze SAME bzdury? chodzisz do kosciola?
> więc trzeba rozumieć wszystko co mówi na odwrót:
jasne. pasuje do twojej teori, co?
> gdy mowa o kryzysie kapłaństwa i spadku powołań
> to trzeba myślec że to zasłona dymna przed faktami
> o pełnych seminariach...
TRZEBA myslec czy ty chcesz by tak inni mysleli?
> gdy mówi że jego nadzieja w młodzieży to znaczy że ma
> z tą grupą populacji kontakt marginalny...itd itp...
a gdy sie mowi: pije to co trzeba myslec? ;o)))
> > [litosciwie wyciete]
> Wycinasz z litości do siebie żeby się z tym nie skonfrontować?
z litosci by inni nie czytali tych bzdur.
> Nie dam ci tej satysfakcji:
jest mi zupelnie obojetne.
> "Nauczyciel" -lub co gorsza "przewodnik" który nie wie z własnej praktyki
> co to realne życie [w małżeństwie i rodzinie] nie jest w stanie nauczyć
> [przewodzić, prowadzić] jak w tym życiu realnie wdrażać ideały o jakich
> traktuje religia, jakiej okazuje się być tylko rzecznikiem zamiast świadkiem.
do czego sprowadzasz malzenstwo ?
przeczytaj to co napisales wyzej jeszcze raz i odpowiedz:
jak ktos taki jak ty moze wypowiadac sie na temat celibatu
skoro okazuje sie byc tylko teoretykiem i nie wie nic z wlasnej
praktyki co to celibat? to twoje argumenty. szach i mat! ;o)))
> "Nakładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia a sami palcem ruszyć
> ich nie chcecie..." Jakże aktualne.
tyle, ze nie ma zwiazku z tematem.
> Owocuje to mentalnym oddzieleniem kleru od "świeckich" -podziałem
> kościoła, podziałem sztucznym, ale bez zasadniczych zmian właściwie
> nie do przezwyciężenia. Stąd sztuczność i teatralność całej warstwy
> praktyk religijnych, "sakramentów" które miały "sprawiać to co oznaczają"
> a faktycznie niejasno symbolizują to czego realnie nie sprawiają...
ktorego z klasykow komunizmu cytujesz ?
--
HeSk
"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)
Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-03-16 06:48:58
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...On Sat, 15 Mar 2008 22:03:03 +0100, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> > zabraklo argumentow,co? wcale mi nie przykro ale nie
> > wypowiem sie na temat twego obecnego stanu emocjonalnego.
> > zrobili to juz inni i zgadzam sie z ich zdaniem.
> Idziesz widzę w ślady najlepszych! ;P
postaraj sie czytac ze zrozumieniem a nie naginaniem do
wlasnej wyobrazni.
> > > że jeśli katolik CHCE zostać kapłanem we własnym kościele
> > > to MUSI się zgodzić na celibat?!
> > wiec w czym problem ?
> W tym że MUSI się zgodzić na celibat jeśli chce zostać kapłanem.
wiec pytam: w czym problem?
> > chcesz jedzic samochodem? musisz miec
> > prawo jazdy.
> Nie muszę. Nikt nie musi.
tak jak nikt nie musi byc kaplanem. szach i mat! ;o))
> > kto kogo ZMUSZA do bycia kaplanem? takie sa zasady.
> Deklarację [przysięgę] zachowania celibatu MUSZĄ złożyć
> wszyscy którzy chcą być uznani za kapłanów krk.
pytam: kto kogo zmusza do robienia prawa jazdy ?
> A Jezus powiedział "wy zaś wcale nie przysięgajcie...
> ani na niebo..." itd...
ciekawe. komuszki cytuja Jezusa. sadzisz, ze niedoszly
kleryk sklada tego typu przysiege? wiesz czy nie ? ;o))
> > co za cholera, ze wy komuszki
> Masz jakowąś komuszo-fobię? ;P
nie, ale intersujace jest to, ze rozporka klechy
bronia tacy jak ty antyklerykalowie.
> Sam jesteś widać niezły komuszek
a moze prawoslawnym ateista ? ;o))
> [homosovieticus] skoro wokoło
slogan. nie masz pojecia co to oznacza.
> widzisz komuszków w tych co ci
> nie schlebiają poglądami... ;P
to czy ty mi schlebiasz czy nie jest mi to
zupelnie obojetne. ktos powiedzial:
"strzezcie sie tych, ktorzy skladaja wam dary"
> > tak martwicie sie o czyis
> > rozporek? to nie wasz problem.
> Dlaczego więc "wy" martwicie się o czyjeś brzuchy?
ja sie nie martwie.
> > > Dla zdrowego heteroseksualnego faceta to wybór tak bolesny
> > opinie swoje czerpiesz z tego co pisze lewacka prasa ?
> A co pisze?
nie odpowiadaj pytaniem na pytanie.
>Skoro się na nią powołujesz widać czytujesz... ;P
oczywiscie. poprawiam sobie humor. twoje poglady sa zywcem
z tekstow racjonalisty, nie, trybuny itp szmatlawcow.
> > > że wcale nie od rzeczy jest pytanie o zdrowie psychiczne
> > > tych którzy się na taki układ godzą. To pachnie paranoją.
> > paranoja pachnie to, ze tak sie o to martwisz.
> > sadze, ze nie rozumiesz co oznacza slowo: celibat.
> Sądź sobie ile wlezie
czyli, nie rozumiesz...
> tylko nie zapomnij co o sądzeniu innych sądził Jezus...
a co sadzil ?
> chyba że nie jest twoim autorytetem... ;P
czyzby twoim byl lenin ? ;o)))
> > > > > W pierwotnym kościele tak nie było, dopiero wprowadzono to
> > > > > w drugim tysiącleciu -i to ze wzgledów ekonomicznych
> > > > ciekaw jestem czy wiesz dlaczego.
> > > A ja nie widzę potrzeby zaspokajania twojej ciekawości.
> > a wiec nie masz pojecia...
> udowodnij więc że ty masz skoro tak łatwo ferujesz wyroki o cudzym ;P
co ci mam udowadniac. gdybys wiedzial - odpowiedzialbys
dlaczego wprowadzono celibat.
> > > Jeśli chcesz się upewnić czy wszyscy podzielają twoją
> > > opinię na temat powodów wprowadzenia celibatu to proszę
> > > bardzo przedstaw swoją wersję...nie omieszkam skomentować.
> > nikt nie musi podzielac mojej opinii. jest tylko moja.
> Boisz się ich krytyki skoro chronisz twoje opinie przed cudzymi oczyma?
postaraj sie czytac ze zrozumieniem. nie wciskaj mi swoich
opinii jako moich. ta sztuke manipulacji znam ;o)
> No to jaka jest "twoja opinia" w temacie skąd celibat? ;P
nie opinia tylko wiedza. ty jestes znawca wiec odpowiedz.
> Daj skrytykować!
wlasnie to robie. niem masz pojecia o czym piszesz.
> Nie bój się.
kogo ? ;o))))
> Przecież wg ciebie
gdzie tak twierdze ?
> nic mądrzejszego w odpowiedzi nie mogę przecież wymyślić... ;P
bo nie masz pojecia wiec nie odpowiadasz. jedyne co potrafisz
to przejsc do wulgaryzmow kiedy zabraknie ci argumentow.
> > sadzac z tego co piszesz nie masz zielonego pojecia o temacie.
> Sądząc z tego co piszesz ty również nie masz zielonego pojęcia
> tak o temacie jak i o tym co ja piszę ;P
a o czym piszesz ? o swoich halucynacjach, marzeniach sennych
czy o tym co przeczytales w FiM ?
> > > Może sam kościół trąbiący wszędzie o gwałtownie postępującej laicyzacji
> > > również wśród kleru?
> > ale to problem Kosciola, a nie twoj. Kosciol jest czescia tej
> > spolecznosci i odwrotnie. czasy sie zmieniaja. to normalne.
> Skoro kościół
piszemy z duzej litery. nie mowimy o budowli.
> jest częścią społeczności której i ja jestem członkiem
> to jest to również mój problem,
masz problemy z absencja seksulana czy zawarciem malzenstwa ?
> pomijając że definicja kościoła jaką i on sam o sobie wypowiada
> obejmuje podobno również i mnie.
podobno. czyli nie wiesz o czym piszesz.
> > > Wiem -kościół ludziom kładzie do głów same bzdury...
> > skad wiesz, ze SAME bzdury?
> Skoro jak sam stwierdziłeś mówi bzdury w jednej kwestii
gdzie tak stwierdzilem?
> to w innych ma mieć więcej racji?
rozumiesz o czym piszesz ?
> Bo ty sobie tego życzysz? Hi hi... ;P
a wiec brak ci argumentow ;)))
> > chodzisz do kosciola?
> A bo co? Nie wolno już chodzić posłuchać sobie bzdur? ;P
ale to twoj problem. mzoesz sobie sluchac kogo chcesz i ile chcesz.
> > > więc trzeba rozumieć wszystko co mówi na odwrót:
> > jasne. pasuje do twojej teori, co?
> Skoro sam tak zasugerowałeś...widać masz rację! ;P
wykrecasz sie ;o)
> > > gdy mowa o kryzysie kapłaństwa i spadku powołań
> > > to trzeba myślec że to zasłona dymna przed faktami
> > > o pełnych seminariach...
> > TRZEBA myslec czy ty chcesz by tak inni mysleli?
> Widać trzeba tak myśleć skoro jak twierdzisz
> sam kosciół bzdury ludziom wkłada do głów ;P
to ty tak twierdzisz. nie kombinuj.
> > > gdy mówi że jego nadzieja w młodzieży to znaczy że ma
> > > z tą grupą populacji kontakt marginalny...itd itp...
> > a gdy sie mowi: pije to co trzeba myslec? ;o)))
> Kto mówi o kim? Koścół "się" mówi "pije"?
pytam ciebie, nie Kosciola. ty jestes "mondry"
potrafisz odpowiedziec na pytanie czy lebek w piach ?
> > > > [litosciwie wyciete]
> > > Wycinasz z litości do siebie żeby się z tym nie skonfrontować?
> > z litosci by inni nie czytali tych bzdur.
> Boisz że uwierzą w te "bzdury" bardziej niż w twoje...? ;)
jest mi to zupelnie obojetne.
> To się wysil i argumentuj tak żeby ich przekonać
> do swoich racji
nikogo nie mam zamiaru przekonywac. to twoj problem.
> a nie pyszcz jak jaki ministrant od siedmiu boleści ;P
czyli brak argumentow.. cieniutki jestes. ;o) doczytaj sobie.
"google twoim przyjacielem jest!" ;o)
> > > Nie dam ci tej satysfakcji:
> > jest mi zupelnie obojetne.
> he he...a jednak nie jest...skoro odpowiadasz ;P
to forma relaksu. ;o) piszemy na *.psycholgia.
> > > "Nauczyciel" -lub co gorsza "przewodnik" który nie wie z własnej praktyki
> > > co to realne życie [w małżeństwie i rodzinie] nie jest w stanie nauczyć
> > > [przewodzić, prowadzić] jak w tym życiu realnie wdrażać ideały o jakich
> > > traktuje religia, jakiej okazuje się być tylko rzecznikiem zamiast świadkiem.
> > do czego sprowadzasz malzenstwo ?
> Do czego raczej kler sprowadza małżeństwo.
nie pytam do czego kler ale do czego ty.
> Do prokreacji i dostarczania kandydatów do celibatu...
Buhahahhahahahahahhahahahahahahahahahahahahahhahahah
ahaaaa ;)
> Im bardziej potulnie i samiwystarczalnie tym bardziej
> nazywa to świętością stanu małżeńskiego... ;)
a ty jak to bys nazwal ?
> > przeczytaj to co napisales wyzej jeszcze raz i odpowiedz:
> > jak ktos taki jak ty moze wypowiadac sie na temat celibatu
> > skoro okazuje sie byc tylko teoretykiem i nie wie nic z wlasnej
> > praktyki co to celibat? to twoje argumenty. szach i mat! ;o)))
> Gówno nie szach mat.
aaaa, pojawiaja sie wulgaryzmy. czyli mam racje ;o)) szach i mat!
> Praktykowałem "celibat" [nie tylko osoby konsekrowane są celibatariuszami]
> tak z pięć razy dłużej niż uprawiam "małżeństwo" ćwoku,
aaaa, pojawiaja sie wulgaryzmy. czyli mam racje ;o)) szach i mat!
> a małżeństwo uprawiam na tyle długo że wiem od podszewki co to takiego... ;P
a co to takiego ? ;o)))
> > > "Nakładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia a sami palcem ruszyć
> > > ich nie chcecie..." Jakże aktualne.
> > tyle, ze nie ma zwiazku z tematem.
> Zawsze to co ci nie pasuje nie ma...bo jakżeby śmiało mieć! ;P
mowisz o sobie.
> > > Owocuje to mentalnym oddzieleniem kleru od "świeckich" -podziałem
> > > kościoła, podziałem sztucznym, ale bez zasadniczych zmian właściwie
> > > nie do przezwyciężenia. Stąd sztuczność i teatralność całej warstwy
> > > praktyk religijnych, "sakramentów" które miały "sprawiać to co oznaczają"
> > > a faktycznie niejasno symbolizują to czego realnie nie sprawiają...
> > ktorego z klasykow komunizmu cytujesz ?
> Nie masz argumentów to włączasz swoją fobię homosovieticusa?
odpowiedz. twoja fobia to antyklerykalizm, n'est pas?
> A fe! tak uczeń chrystusa nie postepuje...
a jak postepuje ? moze cos na wlasnym przykladzie ?
> chyba ze nim nie jesteś ;P
a, juz zaczyna sie personikifakcja problemu ;o) szach i mat!
--
HeSk
"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)
Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-03-16 22:57:44
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...rzeczy pierwsze pisze:
> Kler pozostający w celibacie udziela nauk małżeńskich,
>
> a ludzie bez wiary kąsają jej atrybuty
>
> - czyżby najłatwiej i najchętniej było nam się wypowiadać w sprawach, w
> których jesteśmy najmniej kompetentni?
przyjmując tę zasadę, o karze śmierci mogliby sie wypowiadać jedynie ci,
którzy jej dostąpili.
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-03-16 23:27:38
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...tren R wrote:
> rzeczy pierwsze pisze:
>> Kler pozostający w celibacie udziela nauk małżeńskich,
>> a ludzie bez wiary kąsają jej atrybuty
>> - czyżby najłatwiej i najchętniej było nam się wypowiadać w
>> sprawach, w których jesteśmy najmniej kompetentni?
> przyjmując tę zasadę, o karze śmierci mogliby sie wypowiadać jedynie
> ci, którzy jej dostąpili.
Dobry przykład.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-03-16 23:53:10
Temat: Re: narzucanie celibatu niezgodne z natur? ...
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:frk8ni$314$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> rzeczy pierwsze pisze:
>
>> Kler pozostający w celibacie udziela nauk małżeńskich,
>> a ludzie bez wiary kąsają jej atrybuty
>> - czyżby najłatwiej i najchętniej było nam się wypowiadać w sprawach, w
>> których jesteśmy najmniej kompetentni?
>
> przyjmując tę zasadę, o karze śmierci mogliby sie wypowiadać jedynie ci,
> którzy jej dostąpili.
nie chodziło mi o zasadę tylko o spostrzeżenie,
ale jeśli tak, to o zasadności kary śmierci wypowiadać się powinni jedynie
ci, których bliscy ponieśli niezasłużoną, często okrutną śmierć z ręki
innych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |