Data: 2003-07-27 19:17:10
Temat: Re: Pomocy Ratunku Help :)
Od: "kaktusica" <k...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Gosienka" <m...@p...onet.pl> wystukał(a)
> Szukam u Was ratunku w zabawnym problemie. Początek letniego sezonu
> spędziłam wysoko w górach, gdzie słoneczko mocno mocno mnie opaliło.
Ale
> niestety - nie w całości. Wysokie buciory + grube skarpetasy zasłoniły
dół
> nogi do mniej więcej 10 cm nad kostkę. Mam jasną karnację więc
nieopalenizna
> odcina się jak skarpetki wybielane w domestosie.
Witam. Nie dam Tobie konkretnej rady, ale moze przynajmniej poprawie
humor faktem, ze mam identyczny problem. Nogi opalone ze skarpetkami :)
Ja postaram sie z tym walczyc solarium ale to od jutra, wiec nie bardzo
moge pisac jaki to da efekt. A co do imprezy to przyzylam to w zeszlym
roku - tez gory i opalone nogi w skarpetki, oprocz tego lekko pobcierane
i poobijane po ekstremalnych wakacjach - a tu dwa dni po powrocie wesele
przyjaciolki - egzamin zdaly ponczochy, jak to juz ktos Tobie radzil.
Tak wiec mysle, ze nie ma tego zlego... I wakacyjne wedrowki i
prestizowa impreza.
pozdrawiam
dorota
|