j@ wrote:

> Drugi trawnik mi już niszczeje... Do tego te szerokolistne chwasty, które
> zajmują 20 % wszystkiego. A sąsiedzi dookoła za 'miedzą' o szerokości 5 cm
> maja piękną trawę... Na początku wyrywałem te chwasty, teraz po zimie jest
> ich tyle, że ręce opadły... Może trzeba zastosować jakąś chemię na to
> dziadostwo... Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, więc proszę o każdą
> sugestię i z góry dziękuję.

Nalezy odrzucic ideee, ze ladny trawnik to trawnik na ktorym nic oprocz
trawy nie rosnie. Takie podejscie to wynik wieloletniej propagandy firm
produkujacych herbicydy. Wtedy zobaczysz, ze Twoj urozmaicony trawnik
(mozesz go nazwac chwastnikiem, jesli chcesz) jest znacznie piekniejszy
od zielonej pustyni sasiada.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure