Data: 2000-01-21 20:57:40
Temat: Re: Pomózcie, please !
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
Kenneth McCoy <r...@f...onet.pl> wrote:
> Nie zazdroszczę takim studenciakom, co jedzą chleb czyjś i na cudzym
> utrzymaniu siedzą. Natomiast zaoczni, bynajmniej wiedzą juz trochę o
> życiu, mają w większości pracę, wiedza jak jej szukać i są bardziej
> przygotowani do życia. Taka jest prawda.
Bla bla bla piekne stereotypy.
ja podczas swoich studiow dziennych pracowalam, niestety nie na caly etat
bo bylo to niemozliwe. Ale bralam kazda prace - tym bardziej ze wtedy
i w tym miejscu dostac _jakokolwiek_ prace graniczylo z cudem.
I jakbym chciala studiowac zaocznie to by mnie na takie studia nie bylo stac
i tyle.
A z tym przygotowaniem do zycia tez nie do konca masz racje.
Ja z kolei moge powiedziec inny stereotyp o zaocznych - widac to bylo
zwlaszcza przy okazji zdawania egazminow - ich wiedza byla wrecz zenujaca...
---
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
n...@c...com
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
|