Data: 2000-11-15 12:04:48
Temat: Re: Pomóżcie - zakochany hans1
Od: "hans1" <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aleksander Nabagło"
> >To znowu ja hans1 ze swoimi problemami sercowymi. Wybaczcie,
> >że jestem nudny
> >ale mam mało doświadczenia z kobietami a sytuacja wymaga optymalnego
> >działania. W książkach niestety piszą raczej o seksie a nie o tym jak
> > .............
> >6. A może odpuścić sobie i czekać na jej reakcję?
>
> Wyglada na to, ze aktualnie jestes
> w jej hierarchii waznosci spraw/osob gdzies
> daleko -- chociaz nie na samym koncu.
>
> Abys znalazl sie na szczycie tej hierarchi
> rokowania sa kiepskie -- glownie dlatego,
> ze Tobie na tym bardzo zalezy.
>
> Zas miejsce, ktore osiagnales nie jest
> zwiazane z Twoja dostrzezona wartoscia,
> raczej Twoja wartoscia jako elementu
> w jej rozgrywkach z innymi.
>
> Z biegiem czasu w jej hierarchii waznosci
> bardzo wysoko znajdzie sie to, abys
> w jej hierarchii NIE znajdowal sie wysoko!
> > A.
>
hans1: Ale co ja mogłem i mogę teraż zrobić? Co powinienem mysleć i robić?
hans1
|