Data: 2003-03-12 21:26:00
Temat: Re: Popiół.
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:b4o7tn$h2u$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:b4ntqj$3dk$4@nemesis.news.tpi.pl Basia Kulesz
> <b...@i...pl> napisał(a):
> >
> > Popiół z węgla kamiennego? Z żużlem? Jedyne, do czego się nadaje, > to
> posypywanie chodników zimą. Pod rośliny to świństwo dawać?
> > Prędzej winnicę w ogrodzie założę!!!!!
> >
> Hejka. Nie gorączkuj się Basiu zbytnio :-) Przecież po nawożeniu
żużlem
> odpadnie konieczność dolistnego nawożenia żelazem :-)
> PS. Czy założenie winnicy to skrajny objaw desperacji? ;-)
Żużel, o ile się nie mylę, zawiera wapń. Czyli żelazo będzie i tak mało
przyswajalne.
Odpowiedź na pytanie: nie desperacja, to pewnik - coś a la wyrośnięcie w
ogodzie kaktusa;-)
Pozdrawiam, Basia.
|