« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-18 11:28:11
Temat: Poprosiłem was o zurek a wy nic
Chodzi mi o przepis na prawdziwy staropolski dobry zur nie wypisujcie w
torebce lincze na profesjonalizm
--
Miejsca na zorganizowanie obozów sportowych
Hale widowiskowe , czyste jeziora,
www.vitaltur.com.pl
Pozdrawiam życzymy miłego dnia .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-18 11:30:56
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicW zasadzie przepis Maćka jest OK, tylko zamiast żurku z proszku należy dać
taki z butelki. Niestety jak się toto w butelce robi to nie wiem. Tzn, wiem
teoretycznie, ale praktycznie to mi nigdy nie wyszło. No i ja bym nie dawała
cebulki, jarzyn ani chrzanu, ale za to można dać śmietany
Pozdr - Agnieszka, co ma dziś na obiad żurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 11:36:28
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicDnia 10/18/04 1:28 PM, nick331 napisał/-a:
> licze na profesjonalizm
My rowniez, dlatego polecamy najpierw sprawdzenie w archiwum grupy.
--
Pozdrawiam ciepło,
Magda (a wlasnie, ze zrobie zurek, Krysia mi smaku narobila :-) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 13:02:12
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicPrzepis na zakwas :
10 dag mąki żytniej, razowej, pytlowej lub owsianej,
1/2 l wody,
czosnek
Mąkę zalać ciepłą, przegotowaną wodą, dokładnie wymieszać przelać do
kamiennego garnka, dodać czosnek i pozostawić na kilka dni w ciepłym
miejscu.
Zupa:
1 i 1/2 l wywaru z kości i warzyw,
150 ml śmietany,
20 dag kiełbasy zwyczajnej,
10 dag cebuli,
3 dag mąki,
sól, pieprz,
czosnek,
żur kwaszony do smaku
Cebule obrać, opłukać, pokroić w kostkę, usmażyć. Kiełbasę obrać z osłonki,
pokrajać w półplasterki, dodać do cebuli, chwilę poddusić, zalać wywarem,
gotować około 5 min na małym ogniu. Następnie połączyć ze śmietaną
wymieszaną z mąką, żurem kwaszonym, zagotować, doprawić do smaku.
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 13:06:18
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicWidziałem też w sklepach mąkę żytnią specjalną do kiszenia żuru, jast na
niej przepis jak go ukisic, spotkać go można w hipermarketach.
--
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 14:39:49
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicIn article <cl09ge$63q$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"nick331" <z...@w...pl> wrote:
> Chodzi mi o przepis na prawdziwy staropolski dobry zur
Miałem gdzieś po pradziadach przepis na ten żur, co go jadł,jak świadczą
źródła, Mieszko I, ale gdzieś go zgubiłem. :-( Prawdę mówiąc, był
paskudny, więc nie żal. ;-)
A dzisiaj zrobiłem sobie żurek bez żadnego przepisu a smaczny, z tego co
znalazłem myszkując w kuchni.
Zagotowałem w garnku wody skórkę i kostki z boczku oraz sporą garść
zeszłorocznych grzybów suszonych. Dodałem dwie kostki rosołu wołowego
Knorra. Na patelni podsmażyłem na smalcu posiekaną cebulkę i pokrajaną w
kostkę kiełbasę. To do garnka z w którym gotuje się zupa. Do tego słoik
pasteryzowanego, sklepowego żuru. Przyprawiłem dwoma listkami bobkowymi,
trzema jagodami jałowca i sporą szczyptą majeranku. Jak się już wszystko
ładnie ugotowało, to zaprawiłem śmietaną, taką ze szklanej butelki, co
sama kwaśnieje a nigdy się w zupie nie warzy. Do talerza ziemniaki i
jajko, na to nalałem żurku i to cały mój posiłek południowy.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-19 08:41:05
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicmaciek wrote:
> Widziałem też w sklepach mąkę żytnią specjalną do kiszenia żuru, jast na
> niej przepis jak go ukisic, spotkać go można w hipermarketach.
Tak, ja mam nawet 1,5 kg w szafce, ale ostatni zakwas mi zapleśniał.
Najbardziej udawał mi sie zawsze z przepisu z mąki pszennej z czosnkiem
i chlebem żytnim, chyba nawet z grupy.
Ja gotując żur zawsze najpierw gotuję wywar z wędzonych żeberek
wieprzowych i włoszczyzny +liść laurowy i ziele angielskie.Dodaję duzo
zeszklonej najpierw cebuli, wlewam zakwas - najchętniej ten z butelki -
doprawiam pieprzem, czosnkiem i ogromną ilością majeranku. Podaję
oczywiście z jajkiem.
Kiedyś na Nowej Kuchni umieściłam nawet zdjęcie mojego żurku
wielkanocnego, ale chyba juz NK jest nieaktualna - może mi ktoś
odpowiedzieć ?
pozdr
cher.
P.S. Gotując wywar z wędzonek nalezy uważać z solą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-19 10:03:39
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nic
>
> Najbardziej udawał mi sie zawsze z przepisu z mąki pszennej z czosnkiem
> i chlebem żytnim, chyba nawet z grupy.
>
Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że z mąki pszennej to nie żur tylko
biały barszcz. Choć na ten temat (żur versus biały barszcz) dyskusje już tu
sie po wielokroć przetaczały, jakoś nigdy nic specjalnego z nich nie
wynikało
Pozdrówka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-19 15:26:57
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicUżytkownik "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl>
> Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że z mąki pszennej to nie żur
tylko
> biały barszcz. Choć na ten temat (żur versus biały barszcz) dyskusje
już tu
> sie po wielokroć przetaczały, jakoś nigdy nic specjalnego z nich nie
> wynikało
Jak to nic? Różnorodność regionalna:
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=zakwas+%C5%BCur&
lr=
http://tinylink.com/?tkiNjrDA5t
http://tinylink.com/?tkiNjrDA5t
http://tinylink.com/?tkiNjrDA5t
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.778 / Virus Database: 525 - Release Date: 04-10-15
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 07:40:04
Temat: Re: Poprosiłem was o zurek a wy nicbatory wrote:
> Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że z mąki pszennej to nie żur tylko
> biały barszcz.
No ten zakwas jest troche zytni przez ten chleb:)
Ale chodziło mi o to, jaki zakwas mi sie udaje i nie pleśnieje, a także
nie robi się gorzki.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |