Data: 2004-07-26 08:15:05
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wygląda na to Gucio, że szukając na pl.soc.rodzina wymówek grasz tylko na
zwłokę:
> Myślę, że zazdrość jest podobnym uczuciem jak miłość...
Myślę, że jesteś w dużym błędzie.
> i nie można jej tak
> prosto racjonalnie wytłumaczyć jak Ty to robisz.
A to takie typowe - komplikować rzeczy z natury proste. Czy to nie jest po
prostu szukanie wymówek?
> Zazdrość nie musi oznaczać,
> że kogoś się uważa za "szmatę", czy "puszczalską lafiryndę".
IMO rzeczywiście nie oznacza. Oznacza to raczej, że siebie samego tak się
traktuje. Oceniamy przecież innych _własną_ miarą. IMO zazdrość krzywdzi
zazdrosnego.
puchaty
|