Użytkownik Gocha <g...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a...@n...przemo.priv.pl...

> Jest na to jakieś milion sposobów, ale wszystkich nie pamiętam, więc może
> kilka.
> 1. Obszyć szeroką plisą z innego adamaszkiem w stonowanym lub
kontrastowym
> kolorze,

To wymaga maszyny do szycia :((

> 2 Zrobić koronkę na szydełku, frywolitkę, klockową, na drutach lub jak
kto
> lubi, byle nici miały delikatny połysk - tak jak adamaszek, i obszyć nią
> obrus.

Oooo, o tym polysku nie wiedzialam, dzieki, pewnie tak sie skonczy:)

> 2a. Jak poprzednio, ale wykonać jeszcze małą serwetkę o podobnym motywie i
> wszyć ją na środek obrusa.

To skomplikowane:)

> 3. wykonać wstawkę (techniki patrz wyżej) i wszyć w obrus, po dwie wzdłuż
> boków tak aby wypadły jeszcze na blacie stołu, kawałek od jego brzegu. To
> wymaga pocięcia szanownego adamaszku na mniejsze kawałki.

Tak planuje lniany - kupilam piekny kolor, tez resztka:)

> 4. Dowolnie wybraną techniką wykonać kwadraty i połączyć z adamaszkiem w
> szachownicę. całość obszyć dość szeroką plisą z w.w. adamaszku.

To sobie wyobrazam, widze go, bardzo ladny, ale niestety dosyc pracochlonny.

> Uff. I to by było na tyle. Dobranoc państwu - jak mawiał Kobuszewski.

Wielkie dzieki, wielkie, dalas mi do myslenia, szczegolnie z tymi nicmi z
polyskiem, pewnie takie znajde, chociaz kolor adamaszku jest bardzo
nietypowy:)

Elzbieta