Data: 2002-07-15 07:49:01
Temat: Re: Porozumiec sie (do Mani)
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cze
Poniedziałek
W sobotę pozwoliłem sobie pofolgować w notesie, niebieskim, jakich ostatnio
dziesiątki, różnokolorowych, walają się wokół mnie. Dziś gdy na podstawie
notatek, chciałem Wam odpisać, notes "wsiąkł".
Mądrości się gubią :-)
Wyszedłem przed firmę, gdzie trawa, koszona systematycznie, wygląda jak
mech. Właśnie zastanawiałem się nad Twoim ostatnim postem, męcząc się
pomiędzy akceptacją myślenia jako hobbi, a wykorzystaniem efektu myślenia,
którego jestem mimowolnym zwolennikiem.
Trawa przeszła w zieloną połać. Nagle ze struktury rozmytej zamieniając się
w koncentryczne promieniście ułożone i precyzyjnie określone kręgi. Tak mnie
ten obraz zafascynował, że natychmiast zapomniałem temat wcześniejszy.
Pragnąc zobaczyć to nagłe usystematyzowanie się układu chaotycznego, jak w
widmach interferencyjnych, rozdziawiłem gębę. Bo nigdy nie widziałem tak
praktycznie tego co mi wykiełkowało już jakiś czas temu. Żeby było bardziej
"tajemniczo", uciekająca myśl o komercyjnym zastosowaniu myślenia zaburzyła
powyższy obraz, a wzrok spontanicznie wyostrzył się na poszczególne
roślinki. W centrum tego obszaru zauważyłem błyszczący przedmiot.
10 halerzy czeskich.
Obracając świeżutkiego srebrnika w palcach, wyklepkałem te "słowa na nowy
tydzień".
Żeby nie ocipieć, czyli zamienić się w dwie wargi bezmyślnie klaszczące,
kończę.
pozdry
eTT
|