Data: 2008-03-30 15:43:34
Temat: Re: Porzucony...
Od: Rogal83 <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Mar, 17:24, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> Rogal83 pisze:
>
> > Ja juz nie wiem czy bylem za dobry, czy za zly. Zona obecnie sie
> > zastanawia, mowi ze to ja mm sie zmienic. Tak czy owak pat.
>
> Właśnie, tu coś umknęło. Wcześniej pisałeś, że ona nie chce żyć jak
> niewolnica. Co sie kryje pod tym stwierdzeniem?
>
> Stalker
Nie wiem co sie kryje, ona duzo siedziala u przyjaciolki, ja jej nie
zabranialem tam chodzic, ale w koncu prosilem zeby jak wuchodzi mowila
konkretnie o ktorej wroci. Poza tym, w domu nie ma bylo mnie w tyg po
12h, wiec naprrawde trudno znalezc sily na cokolwiek. Na duskoteki
chodzic nie moge (epilepsja), choc wymyslec cos zawsze mozna...
|