« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2010-01-26 19:21:57
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećA był to 26-styczeń-10, gdy Hanka wymamrotał:
> Nie mam prawa ich oceniac.
a co masz prawo oceniać?
>> i generalnie nie zrozum mnie źle - cały czas myślę tylko o czymś takim jak
>> strategia.
>> wiesz, w firmach to bardzo ważne :)
>> jaką strategię obiera ludzkość, podejmując takie decyzje?
>> to jest warte dyskusji.
>
> Powiedz mi, jaka strategie obiera ludzkosc, pozwalajac,
> tak, POZWALAJAC, na codzienna smierc glodowa
> tysiecy dzieci, takze i doroslych?
> To zakrawa na ortotanazje.
ok, za daleko wybiegłem w swoich galopujących fantazjach.
nie ludzkość, ale naród, nasz co jak lawa.
nasz swojski polski zespół.
i ta nasza swojska strategia mi się wydaje całkiem sympatyczna.
przysięga hipokratesa - przeczytaj.
a to o czym ty mówisz, to konflikt strategii.
w efekcie czego dzieją się również rzeczy okrutne.
> A nikt sie nikogo glosno nie pyta, dlaczego tak sie
> dzieje. Temat spowszednial, prawda?
> Czymze jest kilkaset smierci na zyczenie,
> wobec tysiecy unicestwionych glodem istnien,
> ktore gasna u progu zycia.
mi chodzi raczej o pewien wybór cywilizacyjny a nie wynik smutnej
konieczności. mówię o tym na co mogę mieć wpływ.
> Tu dopiero widze TRUDNY temat.
> Przy pelnej swiadomosci, ze nikt z nas nie jest
> w stanie zbawic calego swiata.
> Ale spojrz: to smierc, i to smierc.
> Lecz jedna, nieuchronna i rychla, u kresu sil
> i funkcjonowania.
> Druga zas: u progu zycia, ktore powinno dopiero
> przyniesc owoce, calemu gatunkowi ludzkiemu.
czyli - wynika z tego, że wiek jest wyznacznikiem ~jakości ludzkiego życia?
poza tym - zupełnie nie ma sensu zestawiać tych kwestii.
> Resume istotnosci:
> Hierarchia waznosci trudnych tematow.
> Oraz: niewyszukiwanie tematow zastepczych.
> Ocena skali, zakresu, zasiegu, tematu i zjawiska.
> Swiadomosc kruchosci ludzkiego bytu, przy
> jednoczesnym dazeniu do godnego zycia i smierci.
> Szukanie w ludziach dobra, nie: zla.
>
> To tylko moje pobozne zyczenia, nie strategia
> ludzkosci.
> Moze to bedzie zaczynem innych mysli.
zaczyn?
bo ja wiem...
ale dla mnie to ty raczej ciasto mieszasz.
--
politycznym sygnaturkom mówimy stanowcze "zaraz wracam"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2010-01-26 19:37:33
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećA był to 26-styczeń-10, gdy tren R wymamrotał:
> przysięga hipokratesa - przeczytaj.
miało być: np. przysięga hipokratesa, której raczej przestrzegamy
--
politycznym sygnaturkom mówimy stanowcze "zaraz wracam"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2010-01-26 20:35:08
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećW Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> A był to 26-styczeń-10, gdy tren R wymamrotał:
>
>
>> przysięga hipokratesa - przeczytaj.
>
> miało być: np. przysięga hipokratesa, której raczej przestrzegamy
Freudowskie niedopowiedzenie... hłe hłe
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2010-01-26 20:46:00
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećW Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
>>>>>> Zakładając, że to decyzja innych osób.
>>>>>> Ale jeśli to jest osobista decyzja człowieka, który sam chce
>>>>>> się poddać eutanazji, pojęcie własnego komfortu nabiera nieco
>>>>>> innego znaczenia.
>>>>>
>>>>> chyba ciężko tu chyba mówić o osobistej decyzji.
>>>>> cierpnie zmienia optykę.
>>>>> zawsze to jakaś wypadkowa podejścia lekarzy i otoczenia.
>>>>
>>>> Wierzysz, że odpowiednia opieka medyczna i kochające otoczenie
>>>> uchronią Cię od cierpienia?
>>>
>>> nie, ale inaczej się patrzy na świat mając opiekę i najbliższych wokół
>>> siebie, a inaczej będąc zdanych na siebie samego czy nawet wynajmowanych
>>> opiekunów.
>>
>> To akurat i dla mnie oczywiste. Ale i żadna z tych opcji nie chroni od
>> cierpienia.
>
> ale zmienia jego zakres, wielkość, natężenie.
Wcale niekoniecznie maleje w sytuacji obecności bliskich.
> tak sobie deliberuję tylko, wiedząc, że:
>
> "- Właśnie, ludzie. Niech pan pomyśli
> Starczy im prawdziwych przepaści,
> A najgorsze - jeszcze się przyśni;
> W cierpieniu - wszyscy są właśni."
> /jk/
Ja też. Wszystko, w tym najgorsze, mam jeszcze przed sobą.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2010-01-26 20:59:32
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećA był to 26-styczeń-10, gdy Qrczak wymamrotał:
> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>> A był to 26-styczeń-10, gdy tren R wymamrotał:
>>
>>
>>> przysięga hipokratesa - przeczytaj.
>>
>> miało być: np. przysięga hipokratesa, której raczej przestrzegamy
>
> Freudowskie niedopowiedzenie... hłe hłe
słuchaj qra,..
ojej, niedługo staniesz się qrą!
--
taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2010-01-26 21:01:32
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećA był to 26-styczeń-10, gdy Qrczak wymamrotał:
> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>>>>>>> Zakładając, że to decyzja innych osób.
>>>>>>> Ale jeśli to jest osobista decyzja człowieka, który sam chce
>>>>>>> się poddać eutanazji, pojęcie własnego komfortu nabiera nieco
>>>>>>> innego znaczenia.
>>>>>>
>>>>>> chyba ciężko tu chyba mówić o osobistej decyzji.
>>>>>> cierpnie zmienia optykę.
>>>>>> zawsze to jakaś wypadkowa podejścia lekarzy i otoczenia.
>>>>>
>>>>> Wierzysz, że odpowiednia opieka medyczna i kochające otoczenie
>>>>> uchronią Cię od cierpienia?
>>>>
>>>> nie, ale inaczej się patrzy na świat mając opiekę i najbliższych wokół
>>>> siebie, a inaczej będąc zdanych na siebie samego czy nawet wynajmowanych
>>>> opiekunów.
>>>
>>> To akurat i dla mnie oczywiste. Ale i żadna z tych opcji nie chroni od
>>> cierpienia.
>>
>> ale zmienia jego zakres, wielkość, natężenie.
>
> Wcale niekoniecznie maleje w sytuacji obecności bliskich.
dopełniacz od nazwy opla, takiego małego.
--
[---]
Ocenzurowano. Ustawa z 31 lipca 1981 roku o kontroli sygnaturek, publikacji
i widowisk.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2010-01-26 21:02:40
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećA był to 26-styczeń-10, gdy tren R wymamrotał:
> dopełniacz od nazwy opla, takiego małego.
i liczba mnoga!
--
Ten, kto zna ludzi, posiada wiedzę.
Ten, kto zna siebie samego, jest oświeconym.
Ten, kto zwycięża ludzi, jest silny.
Ten, kto zwycięstwa nad samym soba odnosi, jest potężnym.
"Tao te Ching" Lao Tze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2010-01-26 21:13:10
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećQrczak pisze:
> Właściwie każda działalność człowieka stwarza okazję do patologii.
I dlatego trzeba zawsze trzymać rękę na pulsie.
>
>> Natomiast do tego tematu nie mieszałabym absolutnie bólu porodowego,
>> który jest bólem o zupełnie innym charakterze.
>
> Informacyjnym.
Dokładnie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2010-01-26 21:13:41
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećW Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> A był to 26-styczeń-10, gdy Qrczak wymamrotał:
>
>> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>>
>>> A był to 26-styczeń-10, gdy tren R wymamrotał:
>>>
>>>
>>>> przysięga hipokratesa - przeczytaj.
>>>
>>> miało być: np. przysięga hipokratesa, której raczej przestrzegamy
>>
>> Freudowskie niedopowiedzenie... hłe hłe
>
> słuchaj qra,..
> ojej, niedługo staniesz się qrą!
Już jestem.
Qra, dziobię to ziarno i dziobię, a przeżuć czym nie mam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2010-01-26 21:43:15
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećtren R pisze:
> A był to 26-styczeń-10, gdy tren R wymamrotał:
>
>
>> dopełniacz od nazwy opla, takiego małego.
>
> i liczba mnoga!
Ale się nakombinowałeś!
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |