« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-01-25 22:09:23
Temat: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć<<... Umieranie jest częścią życia, to ostatni jego akt - mówiła w szkockim
parlamencie cierpiąca na chorobę Parkinsona posłanka, zgłaszając projekt
ustawy o legalizacji eutanazji.
Jeśli akceptujemy odpowiedzialność za to, jak żyjemy, to nie wiem, dlaczego
mielibyśmy stawiać jakieś granice dotyczące tego, jak mamy umierać - mówiła
w zeszłym tygodniu 67-letnia Margo MacDonald.
Złożenie przez nią projektu ustawy o eutanazji wywołało poruszenie w
Szkocji. MacDonald jest bowiem niezwykle popularna i od lat prowadzi
kampanię na rzecz prawa do pomocy w samobójstwie. Sama cierpi na
postępującą, nieuleczalną chorobę Parkinsona stopniowo paraliżującą jej
ciało.
MacDonald tłumaczy, że choć nie forsuje ustawy z myślą o sobie, to choroba
powoduje, iż "debata o eutanazji nie jest dla niej abstrakcją", tak jak dla
wielu polityków.
Jej projekt zakłada, że prawo do pomocy w samobójstwie ze strony lekarzy
miałyby osoby od 16. roku życia nieuleczalnie chore albo cierpiące ból nie
do zniesienia. Warunkiem byłoby zasięgnięcie opinii lekarza i psychiatry.
Projekt zawiera wiele zabezpieczeń, które mają zapobiec nadużyciom, np.
obowiązek ponownego zasięgnięcia opinii lekarza po kilkunastodniowym
okresie "na zastanowienie".
Z prawa do pomocy w samobójstwie nie mogłyby korzystać osoby cierpiące
na zaburzenia psychiczne bądź demencję. Z kolei lekarze mieliby prawo do
odmówienia pacjentom pomocy w zakończeniu życia.
Projekt zawiera też zapis, który miałby powstrzymać przed spodziewanym
masowym przyjazdem do szkockich klinik eutanazyjnych osób z innych części
Wielkiej Brytanii czy krajów UE, gdzie pomoc w popełnieniu samobójstwa nie
jest legalna. Osoby uprawnione do skorzystania z zastrzyku uśmiercających
barbiturantów musiałyby przez co najmniej 18 miesięcy być zarejestrowane u
któregoś ze szkockich lekarzy.
Przeciw ustawie opowiedziały się dwa największe szkockie Kościoły -katolicki
i protestancki. Rzecznik Kościoła katolickiego oświadczył, że projekt
niszczy relację między pacjentem a lekarzem i"przekracza moralną granicę,
której społeczeństwo nigdy jeszcze nie przekroczyło". I zapowiedział
zaskarżenie jej w sądzie jako łamiącą Europejską Konwencję Praw Człowieka.
MacDonald jednak się nie przestraszyła. Twierdzi, że ustawa wprowadzi jasne
zasady tam, gdzie dziś panuje szara strefa. I liczy na to, że nawet jeśli
ustawy nie poprze większość ze 129 członków szkockiego parlamentu, to
rozpoczęta debata wcześniej czy później doprowadzi do uregulowania kwestii
eutanazji.
Już samo wprowadzenie jej pod obrady po wielu miesiącach społecznych
konsultacji uznawane jest za wielki sukces posłanki. Prawnicy parlamentu
zbadali dokładnie projekt i uznali, że mimo obiekcji Kościołów szkoccy
posłowie mogą zajmować się tak kontrowersyjną sprawą jak pomaganie w
samobójstwie, które do tej pory jest na Wyspach Brytyjskich sprzeczne z
prawem. Z sondaży wynika, że większość z 5 mln Szkotów jest za prawem do
kontrolowanej eutanazji.
Szkockie przymiarki do legalizacji pomocy w samobójstwie są z uwagą
obserwowane w Londynie, bo i w brytyjskim parlamencie toczy się gorący spór
o eutanazję. Zgodnie z obowiązującym prawem przestępcami są dziś również ci,
którzy pomagają swym nieuleczalnie chorym bliskim w wyjazdach do klinik
takich jak szwajcarski Dignitas (Godność), gdzie oferowana jest pomoc w
samobójstwie.
Mimo kilku prób podjętych przez posłów (ostatnia w 2006r.) brytyjski rząd
nie chce odstąpić od karania eutanazji, tak jak to zrobiły Holandia czy
Belgia. Za pomoc w samobójstwie grozi nawet 14 lat więzienia.
Najgłośniejszy na Wyspach przypadek dotyczył Daniela Jamesa, któremu wróżono
wielką karierę jako rugbyście. Sparaliżowany po wypadku sportowiec
wielokrotnie próbował się zabić, zanim rodzice w 2008r. zawieźli go do
Szwajcarii. Policja wszczęła postępowanie przeciwko nim, ale prokuratura je
umorzyła, przyznając, że karanie byłoby "wbrew interesowi publicznemu".
W Wielkiej Brytanii raz po raz głośno jest o tzw. turystyce eutanazyjnej.
Ostatnio w ubiegłym roku za sprawą Petera Duffa, 80-letniego znanego na
Wyspach biznesmena i winiarza, oraz jego 70-letniej żony Penelope, którzy w
lutym 2009 r. popełnili samobójstwo w Szwajcarii.
Z usług luksusowej kliniki Dignitas w Forch, pół godziny jazdy samochodem od
Zurychu, skorzystało już grubo ponad 100 Brytyjczyków. Kolejnych 800 jest
członkami klubu Dignitas, to znaczy płacą składki z myślą o swojej przyszłej
śmierci, co daje im prawo do zniżki. Usługa Dignitas kosztuje ich kilkaset
euro, podczas gdy ludzie spoza klubu płacą nawet kilka tysięcy.
Niedawno prokuratora w Anglii wydała wytyczne, zgodnie z którymi
prokuratorzy mają nie ścigać osób pomagających nieuleczalnie chorym bliskim
w samobójstwie. Szkocja, będąca częścią Zjednoczonego Królestwa, ma własny
parlament i prawo do wprowadzania osobnych rozwiązań prawnych dotyczących
również kwestii tzw. wspomaganego samobójstwa...>>
[GW 2010-01-25, Jacek Pawlicki]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-01-26 04:42:08
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hjl4n8$579$1@node1.news.atman.pl...
\> [GW 2010-01-25, Jacek Pawlicki]
>
http://patrz.pl/mp3/anna-wyszkoni-czy-ten-pan-i-pani
I nie wkórwiaj Lwa,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-01-26 09:43:59
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećA co Ty sam myslisz na ten temat?
MK
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hjl4n8$579$1@node1.news.atman.pl...
> <<... Umieranie jest częścią życia, to ostatni jego akt - mówiła w
> szkockim
> parlamencie cierpiąca na chorobę Parkinsona posłanka, zgłaszając projekt
> ustawy o legalizacji eutanazji.
>
> Jeśli akceptujemy odpowiedzialność za to, jak żyjemy, to nie wiem,
> dlaczego
> mielibyśmy stawiać jakieś granice dotyczące tego, jak mamy umierać -
> mówiła
> w zeszłym tygodniu 67-letnia Margo MacDonald.
>
> Złożenie przez nią projektu ustawy o eutanazji wywołało poruszenie w
> Szkocji. MacDonald jest bowiem niezwykle popularna i od lat prowadzi
> kampanię na rzecz prawa do pomocy w samobójstwie. Sama cierpi na
> postępującą, nieuleczalną chorobę Parkinsona stopniowo paraliżującą jej
> ciało.
>
> MacDonald tłumaczy, że choć nie forsuje ustawy z myślą o sobie, to choroba
> powoduje, iż "debata o eutanazji nie jest dla niej abstrakcją", tak jak
> dla
> wielu polityków.
>
> Jej projekt zakłada, że prawo do pomocy w samobójstwie ze strony lekarzy
> miałyby osoby od 16. roku życia nieuleczalnie chore albo cierpiące ból nie
> do zniesienia. Warunkiem byłoby zasięgnięcie opinii lekarza i psychiatry.
> Projekt zawiera wiele zabezpieczeń, które mają zapobiec nadużyciom, np.
> obowiązek ponownego zasięgnięcia opinii lekarza po kilkunastodniowym
> okresie "na zastanowienie".
>
> Z prawa do pomocy w samobójstwie nie mogłyby korzystać osoby cierpiące
> na zaburzenia psychiczne bądź demencję. Z kolei lekarze mieliby prawo do
> odmówienia pacjentom pomocy w zakończeniu życia.
>
> Projekt zawiera też zapis, który miałby powstrzymać przed spodziewanym
> masowym przyjazdem do szkockich klinik eutanazyjnych osób z innych części
> Wielkiej Brytanii czy krajów UE, gdzie pomoc w popełnieniu samobójstwa nie
> jest legalna. Osoby uprawnione do skorzystania z zastrzyku uśmiercających
> barbiturantów musiałyby przez co najmniej 18 miesięcy być zarejestrowane u
> któregoś ze szkockich lekarzy.
>
> Przeciw ustawie opowiedziały się dwa największe szkockie
> Kościoły -katolicki
> i protestancki. Rzecznik Kościoła katolickiego oświadczył, że projekt
> niszczy relację między pacjentem a lekarzem i"przekracza moralną granicę,
> której społeczeństwo nigdy jeszcze nie przekroczyło". I zapowiedział
> zaskarżenie jej w sądzie jako łamiącą Europejską Konwencję Praw Człowieka.
>
> MacDonald jednak się nie przestraszyła. Twierdzi, że ustawa wprowadzi
> jasne
> zasady tam, gdzie dziś panuje szara strefa. I liczy na to, że nawet jeśli
> ustawy nie poprze większość ze 129 członków szkockiego parlamentu, to
> rozpoczęta debata wcześniej czy później doprowadzi do uregulowania kwestii
> eutanazji.
>
> Już samo wprowadzenie jej pod obrady po wielu miesiącach społecznych
> konsultacji uznawane jest za wielki sukces posłanki. Prawnicy parlamentu
> zbadali dokładnie projekt i uznali, że mimo obiekcji Kościołów szkoccy
> posłowie mogą zajmować się tak kontrowersyjną sprawą jak pomaganie w
> samobójstwie, które do tej pory jest na Wyspach Brytyjskich sprzeczne z
> prawem. Z sondaży wynika, że większość z 5 mln Szkotów jest za prawem do
> kontrolowanej eutanazji.
>
> Szkockie przymiarki do legalizacji pomocy w samobójstwie są z uwagą
> obserwowane w Londynie, bo i w brytyjskim parlamencie toczy się gorący
> spór
> o eutanazję. Zgodnie z obowiązującym prawem przestępcami są dziś również
> ci,
> którzy pomagają swym nieuleczalnie chorym bliskim w wyjazdach do klinik
> takich jak szwajcarski Dignitas (Godność), gdzie oferowana jest pomoc w
> samobójstwie.
>
> Mimo kilku prób podjętych przez posłów (ostatnia w 2006r.) brytyjski rząd
> nie chce odstąpić od karania eutanazji, tak jak to zrobiły Holandia czy
> Belgia. Za pomoc w samobójstwie grozi nawet 14 lat więzienia.
>
> Najgłośniejszy na Wyspach przypadek dotyczył Daniela Jamesa, któremu
> wróżono
> wielką karierę jako rugbyście. Sparaliżowany po wypadku sportowiec
> wielokrotnie próbował się zabić, zanim rodzice w 2008r. zawieźli go do
> Szwajcarii. Policja wszczęła postępowanie przeciwko nim, ale prokuratura
> je
> umorzyła, przyznając, że karanie byłoby "wbrew interesowi publicznemu".
>
> W Wielkiej Brytanii raz po raz głośno jest o tzw. turystyce eutanazyjnej.
> Ostatnio w ubiegłym roku za sprawą Petera Duffa, 80-letniego znanego na
> Wyspach biznesmena i winiarza, oraz jego 70-letniej żony Penelope, którzy
> w
> lutym 2009 r. popełnili samobójstwo w Szwajcarii.
>
> Z usług luksusowej kliniki Dignitas w Forch, pół godziny jazdy samochodem
> od
> Zurychu, skorzystało już grubo ponad 100 Brytyjczyków. Kolejnych 800 jest
> członkami klubu Dignitas, to znaczy płacą składki z myślą o swojej
> przyszłej
> śmierci, co daje im prawo do zniżki. Usługa Dignitas kosztuje ich kilkaset
> euro, podczas gdy ludzie spoza klubu płacą nawet kilka tysięcy.
>
> Niedawno prokuratora w Anglii wydała wytyczne, zgodnie z którymi
> prokuratorzy mają nie ścigać osób pomagających nieuleczalnie chorym
> bliskim
> w samobójstwie. Szkocja, będąca częścią Zjednoczonego Królestwa, ma własny
> parlament i prawo do wprowadzania osobnych rozwiązań prawnych dotyczących
> również kwestii tzw. wspomaganego samobójstwa...>>
>
> [GW 2010-01-25, Jacek Pawlicki]
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-01-26 09:45:52
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećSkoro już tak się dostosowujesz indywidualnie, to ja poproszę byś w
odpowiedziach do mnie pisała obok cytatu ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hjmdh1$4f8$1@news.onet.pl...
>A co Ty sam myslisz na ten temat?
> MK
>
> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:hjl4n8$579$1@node1.news.atman.pl...
>> <<... Umieranie jest częścią życia, to ostatni jego akt - mówiła w
>> szkockim
>> parlamencie cierpiąca na chorobę Parkinsona posłanka, zgłaszając projekt
>> ustawy o legalizacji eutanazji.
>>
>> Jeśli akceptujemy odpowiedzialność za to, jak żyjemy, to nie wiem,
>> dlaczego
>> mielibyśmy stawiać jakieś granice dotyczące tego, jak mamy umierać -
>> mówiła
>> w zeszłym tygodniu 67-letnia Margo MacDonald.
>>
>> Złożenie przez nią projektu ustawy o eutanazji wywołało poruszenie w
>> Szkocji. MacDonald jest bowiem niezwykle popularna i od lat prowadzi
>> kampanię na rzecz prawa do pomocy w samobójstwie. Sama cierpi na
>> postępującą, nieuleczalną chorobę Parkinsona stopniowo paraliżującą jej
>> ciało.
>>
>> MacDonald tłumaczy, że choć nie forsuje ustawy z myślą o sobie, to
>> choroba
>> powoduje, iż "debata o eutanazji nie jest dla niej abstrakcją", tak jak
>> dla
>> wielu polityków.
>>
>> Jej projekt zakłada, że prawo do pomocy w samobójstwie ze strony lekarzy
>> miałyby osoby od 16. roku życia nieuleczalnie chore albo cierpiące ból
>> nie
>> do zniesienia. Warunkiem byłoby zasięgnięcie opinii lekarza i psychiatry.
>> Projekt zawiera wiele zabezpieczeń, które mają zapobiec nadużyciom, np.
>> obowiązek ponownego zasięgnięcia opinii lekarza po kilkunastodniowym
>> okresie "na zastanowienie".
>>
>> Z prawa do pomocy w samobójstwie nie mogłyby korzystać osoby cierpiące
>> na zaburzenia psychiczne bądź demencję. Z kolei lekarze mieliby prawo do
>> odmówienia pacjentom pomocy w zakończeniu życia.
>>
>> Projekt zawiera też zapis, który miałby powstrzymać przed spodziewanym
>> masowym przyjazdem do szkockich klinik eutanazyjnych osób z innych części
>> Wielkiej Brytanii czy krajów UE, gdzie pomoc w popełnieniu samobójstwa
>> nie
>> jest legalna. Osoby uprawnione do skorzystania z zastrzyku uśmiercających
>> barbiturantów musiałyby przez co najmniej 18 miesięcy być zarejestrowane
>> u
>> któregoś ze szkockich lekarzy.
>>
>> Przeciw ustawie opowiedziały się dwa największe szkockie
>> Kościoły -katolicki
>> i protestancki. Rzecznik Kościoła katolickiego oświadczył, że projekt
>> niszczy relację między pacjentem a lekarzem i"przekracza moralną granicę,
>> której społeczeństwo nigdy jeszcze nie przekroczyło". I zapowiedział
>> zaskarżenie jej w sądzie jako łamiącą Europejską Konwencję Praw
>> Człowieka.
>>
>> MacDonald jednak się nie przestraszyła. Twierdzi, że ustawa wprowadzi
>> jasne
>> zasady tam, gdzie dziś panuje szara strefa. I liczy na to, że nawet jeśli
>> ustawy nie poprze większość ze 129 członków szkockiego parlamentu, to
>> rozpoczęta debata wcześniej czy później doprowadzi do uregulowania
>> kwestii
>> eutanazji.
>>
>> Już samo wprowadzenie jej pod obrady po wielu miesiącach społecznych
>> konsultacji uznawane jest za wielki sukces posłanki. Prawnicy parlamentu
>> zbadali dokładnie projekt i uznali, że mimo obiekcji Kościołów szkoccy
>> posłowie mogą zajmować się tak kontrowersyjną sprawą jak pomaganie w
>> samobójstwie, które do tej pory jest na Wyspach Brytyjskich sprzeczne z
>> prawem. Z sondaży wynika, że większość z 5 mln Szkotów jest za prawem do
>> kontrolowanej eutanazji.
>>
>> Szkockie przymiarki do legalizacji pomocy w samobójstwie są z uwagą
>> obserwowane w Londynie, bo i w brytyjskim parlamencie toczy się gorący
>> spór
>> o eutanazję. Zgodnie z obowiązującym prawem przestępcami są dziś również
>> ci,
>> którzy pomagają swym nieuleczalnie chorym bliskim w wyjazdach do klinik
>> takich jak szwajcarski Dignitas (Godność), gdzie oferowana jest pomoc w
>> samobójstwie.
>>
>> Mimo kilku prób podjętych przez posłów (ostatnia w 2006r.) brytyjski rząd
>> nie chce odstąpić od karania eutanazji, tak jak to zrobiły Holandia czy
>> Belgia. Za pomoc w samobójstwie grozi nawet 14 lat więzienia.
>>
>> Najgłośniejszy na Wyspach przypadek dotyczył Daniela Jamesa, któremu
>> wróżono
>> wielką karierę jako rugbyście. Sparaliżowany po wypadku sportowiec
>> wielokrotnie próbował się zabić, zanim rodzice w 2008r. zawieźli go do
>> Szwajcarii. Policja wszczęła postępowanie przeciwko nim, ale prokuratura
>> je
>> umorzyła, przyznając, że karanie byłoby "wbrew interesowi publicznemu".
>>
>> W Wielkiej Brytanii raz po raz głośno jest o tzw. turystyce eutanazyjnej.
>> Ostatnio w ubiegłym roku za sprawą Petera Duffa, 80-letniego znanego na
>> Wyspach biznesmena i winiarza, oraz jego 70-letniej żony Penelope, którzy
>> w
>> lutym 2009 r. popełnili samobójstwo w Szwajcarii.
>>
>> Z usług luksusowej kliniki Dignitas w Forch, pół godziny jazdy samochodem
>> od
>> Zurychu, skorzystało już grubo ponad 100 Brytyjczyków. Kolejnych 800 jest
>> członkami klubu Dignitas, to znaczy płacą składki z myślą o swojej
>> przyszłej
>> śmierci, co daje im prawo do zniżki. Usługa Dignitas kosztuje ich
>> kilkaset
>> euro, podczas gdy ludzie spoza klubu płacą nawet kilka tysięcy.
>>
>> Niedawno prokuratora w Anglii wydała wytyczne, zgodnie z którymi
>> prokuratorzy mają nie ścigać osób pomagających nieuleczalnie chorym
>> bliskim
>> w samobójstwie. Szkocja, będąca częścią Zjednoczonego Królestwa, ma
>> własny
>> parlament i prawo do wprowadzania osobnych rozwiązań prawnych dotyczących
>> również kwestii tzw. wspomaganego samobójstwa...>>
>>
>> [GW 2010-01-25, Jacek Pawlicki]
>>
>>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-01-26 10:03:30
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećUżytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hjmdki$i7c$1@inews.gazeta.pl...
> Skoro już tak się dostosowujesz indywidualnie, to ja poproszę byś w
> odpowiedziach do mnie pisała obok cytatu ;)
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
A ja Cię proszę, żebyś nie wyciągał dalekoidących wniosków z jednej pomyłki.
Miłego dnia, MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-01-26 10:06:17
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećUżytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
> Skoro już tak się dostosowujesz indywidualnie, to ja poproszę byś
> w odpowiedziach do mnie pisała obok cytatu ;)
A w odpowiedzi do Robakksa w dwóch kolumnach ;)
Vilarko, nie nerwuj się, to żarty :)
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-01-26 10:08:19
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećUżytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:hjmerb$8iv$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:
>
>> Skoro już tak się dostosowujesz indywidualnie, to ja poproszę byś
>> w odpowiedziach do mnie pisała obok cytatu ;)
>
> A w odpowiedzi do Robakksa w dwóch kolumnach ;)
> Vilarko, nie nerwuj się, to żarty :)
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
>
Małe czepianko z rana jak śmietana?
Pomyliłam sie.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-01-26 10:32:58
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzeć
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hjmelk$81m$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hjmdki$i7c$1@inews.gazeta.pl...
>> Skoro już tak się dostosowujesz indywidualnie, to ja poproszę byś w
>> odpowiedziach do mnie pisała obok cytatu ;)
>>
>> Na post po zbóju zaprosił
>> P.D.
>
> A ja Cię proszę, żebyś nie wyciągał dalekoidących wniosków z jednej
> pomyłki.
> Miłego dnia, MK
Z tej pomyłki nie wyciągam żadnych wniosków. Natomiast chyba niezbyt dobrze
się czujesz z tym, iż pozwoliłaś "się dostosować" ? Pamiętaj, jako
psychopata doskonale wyczuwam Twe emocje ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-01-26 10:34:32
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećUżytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hjmgct$rka$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hjmelk$81m$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hjmdki$i7c$1@inews.gazeta.pl...
>>> Skoro już tak się dostosowujesz indywidualnie, to ja poproszę byś w
>>> odpowiedziach do mnie pisała obok cytatu ;)
>>>
>>> Na post po zbóju zaprosił
>>> P.D.
>>
>> A ja Cię proszę, żebyś nie wyciągał dalekoidących wniosków z jednej
>> pomyłki.
>> Miłego dnia, MK
>
> Z tej pomyłki nie wyciągam żadnych wniosków. Natomiast chyba niezbyt
> dobrze się czujesz z tym, iż pozwoliłaś "się dostosować" ? Pamiętaj, jako
> psychopata doskonale wyczuwam Twe emocje ;)
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
Czuję się doskonale. Z mojego punktu widzenia to drobna uprzejmość.
To co mi nie pasuje, to "przypierdalanie się".
Z tym owszem, mam problemy.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-01-26 10:47:47
Temat: Re: Posłanka prosi: Pozwólcie nam umrzećNie wiem jeszcze.
Skłaniam się o wiele bardziej ku temu, aby człowiek miał prawo
do podjęcia takiej decyzji i zrealizowania jej bez konsekwencji
prawnych.
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hjmdh1$4f8$1@news.onet.pl...
>A co Ty sam myslisz na ten temat?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |