Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta_onet_pl)@tutaj.nic> napisał w
wiadomości news:dr3v26$pp2$1@news.onet.pl...

> Marcin Ciesielski - zgoda, kwasi-biolog - niekoniecznie. Chyba że masz
> jakieś
> udokumentowane spekulacje na temat tego ostatniego.

Nie mam na to żadnych papierów :) Moje przypuszczenia są jakby to ująć
~intuicyjne. Każdy z tych panów stosuje tą samą metodę prowokacji polegającą
na rzuceniu tematu i stworzeniu "betonowego muru". Ciesielski rzucał coś
neurocośtam, porównywał do ~psychoanalizy, twierdził że to drugie jest be i
okopywał się na tej pozycji, konsekwentnie upierając się przy swoich
_założeniach_. Jak pewnie zauwazyłeś, kiedyś tam przyznał się, że owe
okopywanie to prowokacja - takie mięcho rzucone na pożarcie wygłodniałym
pspowiczom. Kwasi robi dokładnie to samo - aczkolwiek konkrety inne.
Wskazówką może być tu jego postawa względem innych. Zauważ. Prezentuje
głuchoić na argumenty w wielu sprawach. Prezentuje postawę "wszyscy
jesteście leszcze, bo nikt argumentów nie podaje" - co przy mnogości
padających argumentów jest zapewne dosyć denerwujące ... ponieważ nie wierzę
że Kwasi jest kompetnym idiotą wychodzi mi na to że kłamie - i jego postawa
ma_być_denerwująca.... zupełnie jak u Ciesielskiego i tych paru eunuchów :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

P.S. A tak swoją drogą - to ja bym w odpowiedzi sobie napisał: Kwasi -
zgoda, Ciesielski - niekoniecznie.