Data: 2004-05-07 20:00:42
Temat: Re: Postawilam warunek
Od: "Mrowka" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Enya" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7b5f.0000022d.409b95b8@newsgate.onet.pl...
> Witam Wszystkich,
> Wiem, ze to nie do konca dobra grupa ale moze Wy mi cos pomozecie...
> Jestesmy malzenstwem od 10 lat.Moj mąz ma problemy z alkoholem.Zmeczona
walka z
> jego nalogiem postawilam warunek, ze jesli nie zacznie sie leczyc to
odejde
> wraz z dzieckiem.No i co dalej? Czy mam mu pomoc w szukaniu jakis poradni?
Jezeli postanowi sie leczyc to pewnie ze tak.
> Gdzie powinnismy sie udac?
Do poradni AA
Czy wychodzenie z uzależnienia jest zwiazane z
> natychmiastowym zaprzestaniem spożywania alkoholu czy odstawia się go
powoli?
Odstawia sie od razu.
> Moze zadaje glupie pytania ale musze sie przyznac nic o tym nie wiem :-(
> no i najwazniejsze ... moja kosekwencja... mam dosc szukania po domu
butelek,
> nie chce wciaz sprawdzac czy jest trzezwy, jestem juz tym bardzo zmeczona
ale
> jesli sie zdarzy ze znowu siegnie po alkohol to co mam zrobic? Odejsc?
no bo
> chcac byc konsekwentna to powinnam tak zrobic ...
Z alkoholikami to jest tak ze musza osiagnac dno aby zaczeli sie leczyc.....
Czyli musza stracic wszystko,niestety :(
Pozdrawiam.Magda
|