Data: 2006-12-28 15:08:27
Temat: Re: Poszukiwany dobry fryzjer w Warszawie
Od: Elske <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lia napisał(a):
>>> Ee, tam tnij, chociaz do ramion;-)
>> Żeby mnie mąż w piwnicy zamurował? ;)
>> Poważnie to nie cierpię mieć włosów do ramion. Ani to spiąć ani
>> rozpuścić - ni to ni sio takie.
>
> Do ramion, nie do brody, bejbe :)
> Do ramion to własnei i rozpuszczone i związane wyglądają sensownie.
Nie u mnie niestety. Do brody to jeszcze, ale do ramion to koszmar jest
- układać juz się nie chcą za bardzo bo za długie a nie ułożone
wyglądają jakby mi ktoś torebkę foliową na głowę założył ;).
--
Elske
z pracy
|