Dnia Mon, 26 Mar 2012 22:54:50 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:9bb2eb72-840f-402a-a8a9-4e4828179d5e@q11g2000vb
u.googlegroups.com...
>
>
> Chiron napisał(a):
>> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>> news:2235471c-75d5-437b-879b-5d982020f961@px4g2000pb
c.googlegroups.com...
>>
>> Nie, to dyskryminacja ,poniewa� nie zauwa�a si� �e m�czyna
>> owszem
>> pracuje, ale kobieta pracuje i w firmach i w domu. Czyli kto� wog�le
>> nie widzi w polsce jaka jest sytu�acja kobiet, �e zajmuj� si�
>> domem i
>> prac� na zewn�trz, tak jakby praca w domu nie mia�a �adnej
>> warto�ci.To
>> prawo to mizogenizm szlachtuj�cy kobiety.
>> ====================================================
=======
>> To ja ju� nic nie kumkam. Przecie� to feministki chc�, �eby
>> kobiety
>> pracowa�y tyle, co m�czy�ni i szli razem na emerytury. No to jak to-
>> feministki przecieďż˝ chcďż˝ dobra kobiet, ne spa?
>>
>> --
>>
>> Chiron
>
> Bo ty pojęcia nie masz o feminiźmie, to co obecnie zrobiono to
> zmuszenie kobiety do większego wysiłku niż mężczyzna daje, zrobienie
> niewolnicy z kobiety i to jest typowy objaw kultury typowo męskiej,
> która uważa że zajmowanie się domem nie ma żadnego wysiłku ,bo
> mężczyźnie to się należy i wątpliwe jest by kobiety wpłyneły przy
> takim podejściu na mężczyzn o pomoc w domu. Ty wracasz z pracy i ona
> wraca z pracy i ty idziesz spać, a ona zapierdala dalej bo obiad, bo
> dzieci, bo sprzątanie. To gdzie jest tu równość praw, masz tu
> ekspatowanie jednej ze stron.
>
> ====================================================
> Moja Pani Małżonka nie musi zapierniczać na etacie.

Ja też, a w dodatku kiedy mi sie nie chce albo nie mam siły, to mąż gotuje,
sprząta, robi zakupy. Ba, był nawet kiedyś pierwszym w gminie ojcem na
urlopie wychowawczym - bo akurat wtedy mnie się chciało pracować zawodowo
:-)
--

XL wiosenna