Data: 2003-05-08 17:32:54
Temat: Re: Potęga pod?wiadomoSci
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 8 May 2003 19:10:14 +0200, "Kwiatuszek" <s...@w...pl>
wrote:
>Chetnie bym posłychala co macie do powiedzienia w w tym temacie czyli o
>potędze podswiadomosci.
Podświadomość - to potęga.
>Ja po przeczytaniu Potega podswiadomosci Murphy'ego najpierw nie wierzylam
>ale prubowalam stosowac sie do tego . Myslslam ze to troche czary ale
>ostatnio dowiedzialam sie ze to nie czary bo kazdy z nas ma energie ktora
>przekazuje innym mozna przekazywac ta dobra i ta zla.
Czary też mogą być dobre i złe.
>Ale w sumie jak wytlumaczyc ze jednego wszystko sie uklada a drugi ciagle ma
>pod gorke.
Np. tak: jeden ma szczęście, drugi - pecha.
>Pewnie jak spotkaliscie sie z takim 'szczesciarzem" zauwazyliscie ze ciagle
>taka osoba powtarza "mi zawsze wszystko sie uklada: faktycznie tak jest.
Faktycznie.
--
Amnesiac
|