« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-01 08:40:58
Temat: Potrzebuję pomysłu...Potrzebuję pomysłu na potrawę na przyjęcie, która spełniałaby następujące
wymagania: najlepiej żeby była na ciepło, żeby dawała się zjeść bez pomocy
noża i widelca tzn. żeby można ją było wziąć do ręki i schrupać :-) i żeby
była łatwa w przygotowaniu (najlepiej coś do zapiekania w piekarniku).
Myślałam o zapiekanych parówkach z serem i boczkiem, ale może znajdzie się
jakiś bardziej oryginalny pomysł?
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-01 08:55:42
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu...
Użytkownik "Medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c9hffl$1pt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Potrzebuję pomysłu na potrawę na przyjęcie, która spełniałaby następujące
> wymagania: najlepiej żeby była na ciepło, żeby dawała się zjeść bez pomocy
> noża i widelca tzn. żeby można ją było wziąć do ręki i schrupać :-) i żeby
> była łatwa w przygotowaniu (najlepiej coś do zapiekania w piekarniku).
=======
może babeczki kruche nadziewane w taki sposób jak paszteciki i posypane z
wierchu serem - albo mini pizze kup do tego małe tacki kartonowe i z głowy a
i sycące - ewentualnie cebularze ---- przepisów nie mam w głowie ale pomysł
jest - użyj google to znajdzie jeśli coś ci pasuje
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-01 09:19:59
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu...Medea wrote:
> Potrzebuję pomysłu na potrawę na przyjęcie, która spełniałaby następujące
> wymagania: najlepiej żeby była na ciepło, żeby dawała się zjeść bez pomocy
> noża i widelca tzn. żeby można ją było wziąć do ręki i schrupać :-) i żeby
> była łatwa w przygotowaniu (najlepiej coś do zapiekania w piekarniku).
> Myślałam o zapiekanych parówkach z serem i boczkiem, ale może znajdzie się
> jakiś bardziej oryginalny pomysł?
Może szparagi owinięte plastrem szynki i zapiekane w piekarniku? Do tego
moze jakiś dip do maczania.
--
pozdrawiam
tapta
GG:4082847
http://skocz.pl/natalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-01 09:46:50
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu...
> Medea wrote:
> > Potrzebuję pomysłu na potrawę na przyjęcie, która spełniałaby
następujące
> > wymagania: najlepiej żeby była na ciepło, żeby dawała się zjeść bez
pomocy
> > noża i widelca tzn. żeby można ją było wziąć do ręki i schrupać :-) i
może pitta?
--
pozdrawiam
Nina
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=185791
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-01 11:08:25
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu...Medea napisał(a):
> Potrzebuję pomysłu na potrawę na przyjęcie, która spełniałaby
> następujące wymagania: najlepiej żeby była na ciepło, żeby dawała się
> zjeść bez pomocy noża i widelca tzn. żeby można ją było wziąć do ręki
> i schrupać :-) i żeby była łatwa w przygotowaniu (najlepiej coś do
> zapiekania w piekarniku). Myślałam o zapiekanych parówkach z serem i
> boczkiem, ale może znajdzie się jakiś bardziej oryginalny pomysł?
> Pozdrawiam
> Ewa
===
Brum, brum, łubu-dubu, brzdęk, jasna Aniela!
Mam! Toż to jest opis skrzydełek kolonela!
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-01 11:17:14
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu..."Medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:c9hffl$1pt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> jakiś bardziej oryginalny pomysł?
nie wiem czy to orginalny pomysl, ale ja czesto robie
zapiekane kanapki. z bagietki, pocietej wedle uznania
na rozne dlugosci, (niekiedy uwywam chleb czosnkowy)
na to mala ilosc masla, wedlina, pomidory, papryka,
pieczarki (lub inne dodatki), posypuje startym serem zoltym
(w tym przyp tez czesto uzywam roznych serow, zeby bylo
kolorowiej i orginalnie w smaku) i do piekarnika kiedy juz wiem ze goscie cos chce
przekasic. niekiedy jeszcze polewam ketchupem.
Tutaj gdzie mieszkam, mozna tez kupic takie male przygotowane
pizze, ktore na "raz" zmieszcza sie w buzi. niekiedy w ramach
szybkiej imprezy je kupuje.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-01 12:05:52
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu...Może paszteciki (z mięsem lub pieczarkami) lub krokiety
i do tego ciepły barszcz czerwony do popicia.
Albo gotowe paluch z ciasta francuskiego i barszczyk
Jeannette
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-01 13:20:04
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu...
Medea wrote:
> Potrzebuję pomysłu na potrawę na przyjęcie, która spełniałaby następujące
> wymagania: najlepiej żeby była na ciepło, żeby dawała się zjeść bez pomocy
> noża i widelca tzn. żeby można ją było wziąć do ręki i schrupać :-) i żeby
> była łatwa w przygotowaniu (najlepiej coś do zapiekania w piekarniku).
> Myślałam o zapiekanych parówkach z serem i boczkiem, ale może znajdzie się
> jakiś bardziej oryginalny pomysł?
Kiedys tu podawalam przepis na kurczaka w ciescie kokosowym (tez przy jakiejs
imprezie mialo byc) - poszukaj w guglu.
Th.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-01 14:55:35
Temat: Re: Potrzebuję pomysłu...-dziękuję wszystkim za podpowiedziDziękuję wszystkim za podpowiedzi. Najprawdopodobniej się zdecyduję na coś w
rodzaju minizapiekanek lub tostów, a jeśli znajdę chęć i czas, to być może
zrobię jakieś paszteciki. A teraz mi właśnie przyszło do głowy, że jest coś
takiego, jak samosy. Może ktoś podpowie mi jak to się robi? Taką rzecz też
można by jeść trzymając w ręce, ewentualnie polewając jakimś sosem.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |