Data: 2003-12-22 06:51:10
Temat: Re: Powitanie
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:011f01c3c807$dd70f680$897c63d9@d3h6c1...
> nigdy jeszcze nie zastanawialem sie
> z jakich roslinek sa te "gozdziki" do grzancow
Z gozdzikowca (Eugenia sp.) z rodziny mirtowatych.
> co jeszcze moglbys polecic z zapachowych
> ale ladniej pachnace niz np aksamitki
Narcyzy, porzeczke zlota, orszeline (gdybym wiedzial gdzie ja kupic, sam bym
tez ja mial),
klokoczke poludniowa, konwalie majowa, winorosl pachnaca itd.
Orzechy tez pachna - wszystkie zielone ich czesci maja specyficzny zapach
(moze nie przez kazdego lubiany). Orzech czarny pachnie nieco inaczej -
jakby cytrynowo.
Zblizony zapach do zapachu orzecha wloskiego maja tez: orzech sercowaty,
skrzydlorzech kaukaski, orzeszniki.
Liscie korkowca amurskiego takze wydzielaja specyficzny, przyjemny, trudny
do zdefiniowania zapach. (szczegolnie, gdy przedziera sie przez gestwine ich
lisci).
A ponad to - pokrzywy tez pachna i podagrycznik takze ;)
Przyjemny zapach maja liscie bluszczyka kurdybanka.
Niezbyt przyjemny - liscie surmii zwyczajnej oraz dawidii.
Poncyria (biorac pod uwage jej pokrewienstwo) powinna miec przyjemny zapach
(zarowno kwiaty jak i liscie).
Pozdrawiam,
Bpjea
|