Data: 2010-04-17 12:35:28
Temat: Re: Pozegnanie
Od: Artur Bross <a...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2010-04-17 13.54, Ghost wrote:
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1p7yd6pbdwjx3.ci8ns274y1yp$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 17 Apr 2010 07:24:55 +0200, Robakks napisał(a):
>>
>>> Ciekawostką jest nowy obyczaj przyklękania przed zmarłym,
>>> przed którym za życia nikt nie przyklękał.
>>
>> To nie jest nowy obyczaj. Przed Kościuszką też klękali. I przed
>> Piłsudskim.
>> I przed królami.
>> No ale skontmiałbyśtowiedzieć?
>
> Puknij sie w ta swoja pusta, rowna robaczywej, glowke - tam jest krzyz i
> to przed nim klekaja.
Istnieje obowiązek klękania przed krzyżem? Zwyczaj nakazuje tak robić?
Czy raczej: jeśli wszyscy klękają to i ja se klęknę...
Mniejsza o to. Demokracja Polski jest dopiero w powijakach. Chowanie
prezydentów to w zasadzie nowość dla Polaków. Inna sprawa, że gdyby ów
prezydent umarł śmiercią naturalną, to reakcje narodu byłyby zupełnie inne.
A tak? Jeśli słyszymy w TV, że ktoś porównuje śmierć Kaczyńskiego do
śmierci angielskiej Diany, to odzywa się w nas chęć pokazania, że Polak
potrafi... jeszcze lepiej!
|