Data: 2010-03-13 19:03:30
Temat: Re: Poznaj siebie - by Robakks
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"lajkonix" <l...@W...gazeta.pl>
news:hngmdn$2tv$1@inews.gazeta.pl...
> Robakks <R...@g...pl> napisał(a):
>> Udział biorą:
>> re = redaktor = pytający
>> Rx = Robakks = odpowiadający
>> RE = Edward Robak = autor re i Rx
>>
>> re: Co jest w życiu najważniejsze?
>> Rx: Dla jednostki (pojedynczego człowieka) najważniejsza w życiu
>> jest samoświadomość własnego JA wyrażana w słowie JESTEM
>> i choć nie każdy zna to słowo - to każdy przytomny podmiot ma
>> poczucie samego siebie, poczucie odrębności od reszty świata.
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> JA + nie_ja = wszystko = w (1)
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> cokolwiek i ktokolwiek sobie pomyśli, postrzeże, dozna, uświadomi
>> sobie itp., to rzecz ta będzie należeć do zbioru wszystko, przy czym
>> na zbiór ten składają się trzy podgrupy:
>> W = wszystko co prawdziwe = desygnaty i ich nazwy
>> F = wszystko co fałszywe = zaprzeczenia W
>> D = domysły i wymysły = fantazje bez uzasadnienia prawdziwości.
>> ~~~~~~~~~~~~
>> w = W + F + D (2)
>> ~~~~~~~~~~~~
> Ale czy jest to zbiór przeliczalny?
> Bo co do jego nieskończoności, to chyba nie ma wątpliwości.
Słowo "przeliczalny" jest nowomową.
Wyjaśniałem to kiedyś komuś, ale powtórzę:
okrąg tocząc się po odcinku jednostkowym nadaje każdemu
punktowi PO KOLEI nazwę wedłu proporcji. (Funkcja Robakksa).
0----x-----1
nazwa x = 0x / 1x
Tak jak liczba Pi to proporcja obwodu do średnicy okręgu
tak nazwa punktu jest proporcją dwóch odcinków powstałych
z podziału odcinka jednostkowego.
Wszystkie punkty odcinka od pierwszego do ostatniego mają
nazwę - są więc przeliczone.
Punkt pierwszy ma nazwę 0/1 a ostatni 1/0.
>> "to be or not to be that is the question" - bycie (fizyczne) a istnienie
>> (psychiczne). /William Szekspir "Hamlet" ok. 1600 r.)
>>
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~ c:psf,psp | apm
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> "to be or to exist that is the question" - (Lajkonix inspired by Robakks, ok. 2010
after Christ).
> Właśnie. Jak wytłomaczyć zachodnim kolegom sens różnicy między byciem i
istnieniem-egzystencją?
> Czy chory biedak jest (IS) czy istnieje (EXISTS). Czy można mówić o jego
(dobro)bycie, czy
> egzystencji? A jak to wytłomaczyć zielonym ludkom? Hmmmm... Może być problem z
transferem wiedzy.
> Lajkonix
> panta rei - wszystko w płynie
Wytłumaczenie jest banalne.
Widzisz ten post? On JEST na ekranie.
Teraz zamknij oczy i pomyśl o tym poście.
Myśl a w niej post ISTNIEJE w głowie.
BYĆ od ISTNIEĆ różni się przede wszystkim lokalizacją. :-)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
|