Re: Poznawanie Boga

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 196

11. Data: 2007-10-06 09:44:40

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: Fragile <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 6 Paź, 10:47, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> Fragile pisze:
>
> > On 6 Paź, 10:25, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> >> Sky pisze:
>
> >>> Użytkownik "digicho" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> >>>news:1191624280.279562.320750@k79g2000hse.googleg
roups.com...
> >>> On 4 Paź, 21:25, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> >>>> Taaa - Bóg autora (św. Jan od rzyża)zdecydowanie nie lubi ludzkiej
> >>>> radości z poznawania Go. Może się boi że Go człowiek wygryzie? ;P
> >>> Tak, informacyjnie. Z drugiej strony, na podstawie Pisma, można
> >>> stwierdzić, że Bóg woli jak mu się rzuca wyzwanie niż jak się okłamuje
> >>> samego siebie, co do własnych intencji.
> >> Ustny przekaz, spisywany i tłumaczony wielokrotnie z języka na język,
> >> już nie jest dobrym materiałem interpretacyjnym dla pomniejszych
> >> interpretatorów. A ci więksi - niezbyt gorliwie ogłaszają bezpośrednie
> >> swoje wnioski, poprzestając na formułowaniu ogólnych, zrozumiałych dla
> >> ogółu przez swą oczywistość...
>
> > Ojejku, to kogo Ty sluchasz...
>
> Nikogo, bo mam własne przemyślenia ;-)
>
To sie chwali ;)
Jednak kogos chyba sluchalas, skoro wyciagnelas takie, a nie inne
wnioski ('...ze /ci wieksi/ poprzestaja na formulowaniu ogolnych
wnioskow, zrozumialych dla ogolu...') Moze lepiej czasami posluchac
kogos naprawde madrego,a nie tylko 'wiekszego'? :)
Miec wlasne przemyslenia nalezy, jednak to nie kloci sie z byciem
otwartym na przemyslenia innych :) Mozna miec wtedy nieco szersze
spojrzenie na wiele kwestii ;)

--
Slonecznie,
Fragile

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-10-06 09:56:23

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Fragile pisze:

> Jednak kogos chyba sluchalas, skoro wyciagnelas takie, a nie inne
> wnioski ('...ze /ci wieksi/ poprzestaja na formulowaniu ogolnych
> wnioskow, zrozumialych dla ogolu...')

Mądrych - kiedyś.
Jeśli jeszcze jakiegoś spotkam, to znowu chętnie posłucham. Nie widzę
nic złego w pozostawaniu na pozycji ucznia. Jestem pazerna na mądrych,
ale i podejrzliwa, wybredna.

> Moze lepiej czasami posluchac
> kogos naprawde madrego,a nie tylko 'wiekszego'? :)

Zależy, który zbiór wg Ciebie zawiera który: np. Jan Paweł był Wielki,
czy tylko Mądry?
Oczywiście - to nie jedyny mój Autorytet, żeby nie było :-P

> Miec wlasne przemyslenia nalezy, jednak to nie kloci sie z byciem
> otwartym na przemyslenia innych :)

Wszystkich? - wszystkich nie przerobię ;-P

> Mozna miec wtedy nieco szersze
> spojrzenie na wiele kwestii ;)

Albo utrwalone własne.
--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-10-06 13:43:36

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: Marek Krużel <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 05 Oct 2007 15:44:40 -0700, digicho napisze:

> On 4 Paź, 21:25, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>> Taaa - Bóg autora (św. Jan od rzyża)zdecydowanie nie lubi ludzkiej
>> radości z poznawania Go. Może się boi że Go człowiek wygryzie? ;P
>
> Tak, informacyjnie. Z drugiej strony, na podstawie Pisma, można
> stwierdzić, że Bóg woli jak mu się rzuca wyzwanie niż jak się
> okłamuje samego siebie, co do własnych intencji.

jak siebie okłamuje to ma problem z którym sobie sam nie poradzi,
a to wskazywałoby na wolę/obojętność/bezradność/karę boską, a więc
może służyć za doskonały pretekst ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-10-06 21:42:38

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: s...@m...com szukaj wiadomości tego autora

nie ma zadnego boga, jest tylko SZATAN i on jest królem świata, on go stworzył
i nim rządzi i zaprowadzi go do wiecznego potępienia do ktorego ten swiat
zmierza

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-10-06 21:44:35

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@m...com pisze:
> nie ma zadnego boga, jest tylko SZATAN i on jest królem świata, on go stworzył
> i nim rządzi i zaprowadzi go do wiecznego potępienia do ktorego ten swiat
> zmierza
>

Już ci lepiej? No to idź spać, idź spać, robaczku...

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-10-06 21:46:24

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: assembler <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@m...com wrote:
> nie ma zadnego boga, jest tylko SZATAN i on jest królem świata, on go stworzył
> i nim rządzi i zaprowadzi go do wiecznego potępienia do ktorego ten swiat
> zmierza

666!
--
assembler

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-10-06 21:48:21

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: "Gawreon" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik<s...@m...com>
news:261b.000000c9.4708014d@newsgate.onet.pl

> nie ma zadnego boga, jest tylko SZATAN i on jest królem świata, on go
> stworzył i nim rządzi i zaprowadzi go do wiecznego potępienia do
> ktorego ten swiat zmierza

szatan go potępi czy co?
i po co ma prowadzić do czegoś, do czego świat i tak rzekomo zmierza

gawreon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-10-06 21:48:43

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gawreon pisze:
> Użytkownik<s...@m...com>
> news:261b.000000c9.4708014d@newsgate.onet.pl
>
>> nie ma zadnego boga, jest tylko SZATAN i on jest królem świata, on go
>> stworzył i nim rządzi i zaprowadzi go do wiecznego potępienia do
>> ktorego ten swiat zmierza
>
> szatan go potępi czy co?
> i po co ma prowadzić do czegoś, do czego świat i tak rzekomo zmierza
>
> gawreon
>

Brawo logiczne myślenie.
Pokonałeś właśnie szatana :-D

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-10-06 21:50:31

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: "bazzzant" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik<s...@m...com>
> news:261b.000000c9.4708014d@newsgate.onet.pl
>
> > nie ma zadnego boga, jest tylko SZATAN i on jest królem świata, on go
> > stworzył i nim rządzi i zaprowadzi go do wiecznego potępienia do
> > ktorego ten swiat zmierza
>
> szatan go potępi czy co?
> i po co ma prowadzić do czegoś, do czego świat i tak rzekomo zmierza
>

A ponadto stworzył świat w celu doprowadzenia go do potępienia?
Niezbadane są ścieżki SZATANA

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-10-06 22:50:14

Temat: Re: Poznawanie Boga
Od: Fragile <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 6 Paź, 11:56, Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
> Fragile pisze:
>
> > Jednak kogos chyba sluchalas, skoro wyciagnelas takie, a nie inne
> > wnioski ('...ze /ci wieksi/ poprzestaja na formulowaniu ogolnych
> > wnioskow, zrozumialych dla ogolu...')
>
> Mądrych - kiedyś.
> Jeśli jeszcze jakiegoś spotkam, to znowu chętnie posłucham. Nie widzę
> nic złego w pozostawaniu na pozycji ucznia. Jestem pazerna na mądrych,
>
'Uczniem' pozostajemy az do smierci... Przynajmniej takie jest moje
zdanie.
Nie powinnismy nigdy zamykac sie na swiat i ludzi, a spoczecie na
laurach na zasadzie 'bo ja juz swoje wiem' to moim zdaniem wielki
blad.
Madrych, prawdziwie madrych ludzi, jest jednak jak na lekarstwo...
Maja szczescie ci, ktorzy maja okazje ich spotkac na swej drodze...
Jednak wlasnie dlatego uwazam, iz nalezy byc otwartym - by nie
przegapic okazji spotknia z Madrym Czlowiekiem, ktorego Bog stawia na
naszej drodze..., a nas na jego :)
Zreszta - najlepiej sluchac Boga :) A czy jest On w kazdym czlowieku -
na to pytanie sami sobie musimy odpowiedziec, jesli jeszcze nie znamy
odpowiedzi.
>
> > Moze lepiej czasami posluchac
> > kogos naprawde madrego,a nie tylko 'wiekszego'? :)
>
> Zależy, który zbiór wg Ciebie zawiera który: np. Jan Paweł był Wielki,
> czy tylko Mądry?
>
Odnioslam wrazenie, ze pisalas o 'wielkich' (a takich sporo, a
przynajmniej za takich sie uwazaja), a nie o Wielkich.
Jesli chodzi o Jana Pawla, to moim zdaniem zadne slowa nie sa w stanie
oddac prawdziwego _piekna_ i _glebi_ zarowno tego Czlowieka, jak i
Jego przekazu dla ludzkosci, oraz zywej Milosci, ktorej byl
uosobienem. Zadnymi slowami nie da sie opisac ani tego jaki byl, ani
jakie emocje wzbudzal w sercach ludzi. To niesamowite, i
niepowtarzalne. Uwazam, ze byl i Wielki i Madry, a przede wszystkim
Dobry.
>
> Oczywiście - to nie jedyny mój Autorytet, żeby nie było :-P
>
Nie sposob wymieniac wszystkie autorytety. W koncu nie o tym ta
dyskusja ;) Ja rowniez zachowam dla siebie swoje autorytety ;)
>
> > Miec wlasne przemyslenia nalezy, jednak to nie kloci sie z byciem
> > otwartym na przemyslenia innych :)
>
> Wszystkich? - wszystkich nie przerobię ;-P
>
Wszystkich?? Nie daj Boze! A skad ten pomysl?? ;)
>
> > Mozna miec wtedy nieco szersze
> > spojrzenie na wiele kwestii ;)
>
> Albo utrwalone własne.
>
Co tez jest jak najbradziej pozadane, tak wiec i tak wychodzi na
dobre.
A zbytnio pewnym swojego i zamknietym na swiat i innych ludzi byc nie
mozna, poniewaz to juz graniczy z pycha, a ta oddala nas od Boga,
nieprawdaz?

--
Fragile