Data: 2003-12-15 11:03:15
Temat: Re: Praca: poczucie obowiazku, winy
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@p...com> napisał w wiadomości
news:brca3b$gvl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Może i tak być, że burak- kierownik będzie po prostu nas chciał zwolnić,
> jednak IMHO należy sobie zdać wtedy sprawę z tego, że mamy taki wybór:
> 1. zostajemy i pozwalamy się upokarzać- ciąg dalszy łatwo przewidzieć (i
tak
> będziemy robić za kozła ofiarnego, a nasze ciało będzie reagować w postaci
> różnych schorzeń typu wrzody żołądka etc). Dalsze możliwości w tej opcji
to
> coraz większe zeszmacanie pracownika.
> 2. będziemy postępować asertywnie- co może doprowadzić albo do
"wychowania"
> buraka (nawet za nasze winy będzie wolał wyżywać się na ofierze z punktu
1),
> albo szukajmy nowej pracy (ale-w przeciwieństwie do punktu 1- zdrowi).
Tak, generalnie chyba w zyciu warto w trudnych sytuacjach, zatrzymac sie na
chwile
i rozwazyc rozne mozliwosci, rozwazyc "za" i "przeciw", spojrzec o co tak
naprawde
chodzi w tej calej sytiacji.
W tym przypadku nawet, warto sie bronic mi mozliwosci zwolnienie z pracy.
Duch
|