> > Ale przez
> > Pani, Pan,
> > ????
> > Tego nie znałam ;-)))
> > Bolku, Dorotko, a może tak wirtualny brudzio? Ja stawiam.
>
> Z przyjemnością :-)))
> --
> Quod scimus, gutta est, ignoramus mare

Ja też z wielką przyjemnością.
Bolek witam Cię i dzięki za list na prive.
Pozdrów ode mnie serdecznie autora a w sobotę 3 tys. ludzi, mam nadzieję,
przeczyta bez odrazy to, co ze znajomymi dziś drukujemy.
Jeszcze bardzo chciałabym złapać kontakt z człowiekiem, który na początku
roku napisał felietonik na temat minionegoERONu.
W artykule było m.in.o wywiadzie radiowym pani Banach, która na własnej
skórze doświadczyla bólu bycia ON - z powodu chwilowej niesprawności nie
mogła dotrzeć do WC i to jej uświadomiło jakie trudne życie musi miec każda
ON.
Proszę, pomóżcie odnaleźć autora, też myślę o zamieszczeniu tego tekstu w
"iks-ie".
Powiem na koniec jedno - serce mi pęka na myśl o Ustroniu i Grotnikach. W
pierwszym miejscu bylam 3 razy, w drugim wcale. Gdzie te Grotniki są i co w
ogóle sie tam odbywa. Do Ustronia pojechać nie możemy - Robert piszę ważne
egzaminy dopiero 24- 25 lipca i jeszcze dwa następne tydzień później więc
nieładnie byłoby go w domu samego zostawiać tym bardziej, że to duże
dziecko, samo papu sobie nie weźmie. Ale pomijając to - byłoby nie fair
zostawiać go samego. Choć kto wie, jak mnie wkurzy....
Półtorej godziny mam do Ustronia :-))))))
Bawcie się świetnie a ja z żalu, że nie mogę z Wami być - sobie popłaczę.
Serio. Naprawdę bardzo, bardzo tęsknię prawie za wszystkimi a za tymi co nie
tęsknię, to jedynie dlatego, że nie poznalismy się bliżej. Będę pisać do Was
maile, a Marcin na głos ma je czytać, jasne???
Pa!
Dorota