Data: 2008-06-07 09:13:27
Temat: Re: Prawie osiągnęłam sukces....
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <i...@g...pl> napisał:
> >> Wyszła z tego zwycięsko. Facet do końca nie mógł uwierzyć,
> >> że można go tak po prostu kopnąć w...
> > Mój wpadł prosto w inne, jeszcze bardziej opiekuńcze łapki,
> > więc tak bardzo nie poczuł. Ale moja wojna jeszcze się nie
> > zakończyła...
> Mścisz się? Dalej ciągniesz te sprawy za sobą, a to oznacza że
> jesteś beznadziejna cały czas borykając się z tym samym tematem.
Oczywiście masz rację, podszywku :D
--
Pozdrawiam - Aicha
|