Data: 2003-06-28 08:30:25
Temat: Re: Prawo do aborcji ?
Od: Menuken <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
witam,
i tak was przez lata ten bolszewizm zdegenerowal,
was, waszych rodzicow,dziadkow,
ze nie odrozniacie dobra od zla,
a dzisiaj to ten sam bolszewizm w opakowaniu demo-liberalizmu zachodniej
Europy,
najgorsze jest to, ze nic wam juz nie pomoze
i utopicie się we wlasnych odchodach
w przekonaniu, ze wam wolno, bo to wasze odchody i mozecie, macie prawo
zrobic z nimi co chcecie,
ale nie darmo Stary Testament mowi o zemscie Boga przez kilka kolejnych
pokolen,
juz dawno ponad wszelka watpliwosc udowodniono,kiedy zaczyna sie zycie,
i wszyscy to uznali i "koscielni" i bolszewicy,
dopuszczalnosc i legalnosc aborcji to przyklad degeneracji zupelnej
czlowieka,
kiedys takich kamienowano, i dobrze, smieci nalezy utylizowac,
a jak ktos ma umyslowosc chomika to jest dla niego miejsce
przeznaczenia: w paszczy pytona w terrarium,
a w zasadzie to wobec nich nalezaloby zastosowac aborcje,
wzgledy spoleczne? bzdura - kiedys nawet pradu nie bylo i ludzie jakos
zyli,ale wraz z rozwojem cywilizacji czlowiek nie potrafi rezygnowac z
jej udogodnien, niedawno jeszcze nie bylo tel.komorkowych,a dzis kom. ma
prawie kazdy,
wzgledy medyczne? a jakie? hitleryzm juz dawno przewidzial rozwiazanie
dla uposledzonych, a przeciez go potepiamy,
zagrozenie dla zycia matki? cale zycie dokonujemy wyborow, zreszta
sladowa ilosc przypadkow, przy obecnym zaawansowaniu medycyny stanowi
zagrozenie - dzisiaj malo kto rodzi dziecko na srodku ulicy,to zwykle
dziecko jest bardziej zagrozone,
a dzis na oczach kamer popelniane jest przestepstwo, a odpowiedzialni za
przestrzeganie prawa urzednicy panstwa, podobno demokratycznego, mowia:
dyskutujmy! zamiast wyegzekwowac obowiazujace prawo, ulomne zreszta,
i tym samym uczestnicza w przestepstwie,
w taki sam sposob funcjonuja polskie sady rodzinne obsadzone w
wiekszosci przez kobiety,ktore przyznaja dzieci zdegenerowanym matkom i
w 99% odmawiajac ojcom prawa do wychowywania dzieci,
sedziowie popelniaja przestepstwa w majestacie prawa,tzw.niezawislosci
sadow,
w imie praw kobiety do decydowania o wlasnym losie,tylko czy ma takie
prawo w kwestii aborcji?
a ile jest przypadkow,gdy kobieta palci alimenty mezczyznie
wychowujacemu dzieci?
jak to dawno temu powiedzial Korwin-Mikke, ktorego zreszta uwazam za
oszoloma,tak jak Giertycha i i jemu podobnych, ale powiedzial prawde:
kobiety usuwaja ciaze tak, jakby rano plukaly zęby po umyciu... (albo
podobne slowa, sens jest ten sam)
moze lepiej zawczasu usuwac jajniki i bedzie po klopocie?
ach, to bedzie okaleczanie kobiet !
a w zasadzie czemu nie?
nt.spraw kardynalnym nie ma dyskusji tylko zbiorowy wysilek dla ich
respektowania, jezeli ktos tego nie rozumie stawia siebie na poziomie
ameby,
i zaraz rzuca sie na mnie obroncy wolnosci sumienia,feministki i inni
pseudointelektualisci, ale akurat mi to lata, czy kogos obrazilem czy
nie
Bez pozdrowien;
|