Data: 2009-04-06 19:27:39
Temat: Re: Prawo i leczenie bez zgody?
Od: Abece <a...@a...nospam.w.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Makro pisze:
>> Jego życie/zdrowie było zagrożone, a z powodu alkoholu nie był w
>> stanie podejmować decyzji, to go zaciągneli na siłę - moim zdaniem
>> prawidłowo. Jakbyś się poczuł, gdybyś miał jakiś wypadek po pijanemu,
>> a potem byłbyś chory z powodu braku leczenia po tym jak wymajaczyłbyś
>> coś w stylu 'odje*ajcie się ode mnie sk*rwysyny'.
>
> Całe szczęście jest coś takiego jak ustawa o ochronie zdrowia
> psychicznego. Pacjent był pod wpływem alkoholu, miał poważne uszkodzenia
> mózgownicy, więc można go potraktować jako chorego psychicznie (nie
> wiadomo jak się zachowywał). Jeżeli pacjent z powodu choroby psychicznej
> zagraża swojemu życiu lub zdrowiu i życiu innych osób może być przyjęty
> do szpitala psychiatrycznego. Do takiej hospitalizacji mogły istnieć
> wskazania.
>
> Z drugiej strony sytuacja nie jest przejrzysta, a prawo nie doskonałe.
A co jeśli byłby trzeźwy?
|