Data: 2001-07-31 13:26:50
Temat: Re: Prawo od-powiadania
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agnieszka" <g...@i...pl> wrote in message
news:MGBBKNCGJBHGIDOPIMLKEEIGCBAA.guniek@inetia.pl..
.
> > Prawda o drugim czlowieku jest zawsze taka, ze
> >jest on Dobry!
> na jakiej podstawie tak twierdzisz?
> dla mnie to nie jest takie oczywiste...
> i nawet niedawno o tym pisałam...
> ale nikt nie odpisał:(((((
Bo juz ze dwa razy popelnilem blad w ocenie konkretnej osoby. Ocenilem dana
osobe negatywnie, a tymczasem ta osoba okazala sie byc mila i sympatyczna.
Tylko po prostu moje pierwsze wrazenie bylo "niewlasciwe" z powodu
powierzchownego potraktowania tej osoby oraz wlasnych negatywnych emocji.
Mysle, ze zawsze kiedy dokonujemy oceny drugiej osoby - kierujemy sie
wlasnymi emocjami i powierzchownymi bardzo wnioskami. Tymczasem w kazdym
czlowieku znajduje sie DOBRO, trzeba tylko umiec je wydobyc.
Wydobywanie DOBRA z drugiego czlowieka to wielka sztuka, akle sadze ze warto
sie tego nauczyc.
Rowniez CBNET na pierwszy rzut oka tutaj wydal mi sie malo sympatyczny lecz
w jego odpwiedziach do wielu osob znajduje prawdziwa madrosc i naprawde
wiele sie od niego ucze.
> >Ewentualnej przyczyny dopatrywania sie zla w bliznim szukac
> >trzeba zawsze w przepastnych glebiach swego wlasnego jestestwa.
> czyli- jeśli dobrze Cie rozumiem
> w tych głębiach tkwi ta przyczyna- a nie mozna nazwac jej dobrem...
> czyli...
> przeczysz sam sobie
Gdzie przecze sobie? Jesli dostrzegam jakiekolwiek zlo - to zgadzam sie z
twoim wnioskiem, ze to moje zlo. Przeciez ja tego nie neguje.
Rinaldo
|