Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Piotr <e...@t...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Precyzja/dokładność/wiarygodność analizatorów hematologicznych
Date: Thu, 22 Jun 2006 16:26:53 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 29
Message-ID: <e7e9c5$nf7$1@inews.gazeta.pl>
References: <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 213-238-98-84.adsl.inetia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1150986437 24039 213.238.98.84 (22 Jun 2006 14:27:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 22 Jun 2006 14:27:17 +0000 (UTC)
X-User: erazm79
In-Reply-To: <6...@n...onet.pl>
User-Agent: Thunderbird 1.5 (Windows/20051201)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:211818
Ukryj nagłówki
1. Na temat metrologii, a tym bardziej zakresów błędów pomiarowych,
powtarzalności i statystyk, o które pytasz, nic sensownego Ci nie
powiem, bo nie wiem. Przypuszczam, że rzadko który praktyk (czytaj:
lekarz) zawraca sobie tym głowę.
Podstawowe znaczenie dla lekarza ma pacjent i jego stan kliniczny, a nie
wynik badania laboratoryjnego. Ten, sam w sobie, zwraca uwagę w
przypadku DRAMATYCZNEJ zmiany, albo dysproporcji pomiedzy stanem
klinicznym pacjenta, a spodziewanym wynikiem. Zmiana RBC z 5 na 4
absolutnie dramatyczna nie jest, tym bardziej, jeśli nie niesie ze sobą
zmian klinicznych. Wystarczy wypić, lub nie wypić przed badaniem wody,
żeby wywołać podobną różnicę. Nie mówiąc już o tym, że morfologie z krwi
żylnej i z palca mogą się znacznie różnić.
2. Patrz wyżej. Mnie, jako lekarza, zupełnie nie obchodzą procentowe
odchylenia. Jeśli mam przeczucie, że wynik jest błędny, to powtarzam
badanie. Istnieją procedury standaryzacyjne dla laboratoriów, szczegółów
nie znam.
3. Badania są powtarzane, kiedy lekarz to zleci.
4. Tak, intensywny wysiłek fizyczny może nasilać rozpad krwinek czerwonych.
Medycyna, to nie matematyka - tu nie ma reguł absolutnych. Ocena wyników
badania, to znacznie więcej niż porównanie danej liczby z zakresem norm.
Samo pojęcie normy jest także zupełnie inaczej pojmowane niż w naukach
ścisłych.
Pozdrawiam
Piotr
|