Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 92


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2017-04-10 07:55:07

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: Kviat <null> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-04-10 o 07:42, Kviat pisze:
> W dniu 2017-04-09 o 22:02, XL pisze:
>
>
> Ty masz coś z deklem?

Pytanie retoryczne. Nie odpowiadaj.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2017-04-10 09:00:06

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 10.04.2017 o 01:22, XL pisze:

> Coś tam było o czirliderskim nie(za)szkodzeniu Twemu dziecku.

Coś tam, coś tam, czyli odwracanie kotka za pomocą młotka.
Wracając do zasadniczego tematu - chcąc nie chcąc, dajesz powyższym
kolejny przykład, komu tutaj najwięcej się wydaje i jak bardzo odbiega
to od faktycznej rzeczywistości.

> Qra Ci
> znajdzie jak nic. O ile czytowywa jeszcze tu.

Qra nic nie znajdzie, nawet gdyby chciała, bo nigdy nie posyłałam córki
na zajęcia czirliderskie, ani nawet nie miałam takiego pomysłu.
Ale chcieć nie będzie, bo podobnie jak ja ma dobrą pamięć i zapewne
pamięta kto, co i jak.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2017-04-10 09:00:43

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 10.04.2017 o 01:19, XL pisze:

> W sumie to może i Jaśnie Pani. A co do udziału - niech tam, może i biorę.
> Odgrywam w nim rolę tego, kto krzyczał do ślepego tłumu "Król jest nagi"
> 3-)

Ależ to królowa jest goła!

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2017-04-10 11:43:23

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: "CookieM" <d...@n...spam> szukaj wiadomości tego autora

test

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2017-04-10 11:43:24

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: "CookieM" <d...@n...spam> szukaj wiadomości tego autora

test

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2017-04-10 13:17:08

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Wozniak pisze:
> W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 23:40:10 UTC+2 użytkownik hk
> napisał:
>> W dniu niedziela, 19 marca 2017 15:01:31 UTC+1 użytkownik Maciej
>> Wozniak napisał:

>>> Więc własna córka pozywa cię do sądu. Masz czym się pochwalić,
>>> biedny idioto.

>> Powiedz Macieju co tu się pisze. W Wielkiej Brytanii chyba od roku
>> są testowane scyfryzowane procesy i procedury Sądu Jej KM. Wyszło
>> że duża cześć ma braki o różnorodnym charakterze. A tu ? Czy ten
>> post to test ?

> Może, ale wątpię. Leo produkuje się od wielu lat i dość
> konsekwentnie. Myślę, że tym wątkiem to gówno "karze" nieposłuszną
> córkę, która go "zawiodła".

Tyle już gowien zniosłem więc jedno więcej mi nie zaszkodzi a przy
okazji pokażę również tobie jak ograniczonym zjadaczem babskiego gówna
jesteś.

Jrżeli przeczytałeś list mojej córki z 2 września 1994 to powinieneś sie
zorientować, że jeszcze wtedy, pomimo nacisków matki, zachowywała poycję
neutralną w sporze między mną a Teresą M. Gdy wróciła ze Stanów do
Polski dopadła ją matka i chmara pseudoterapeutów z wrocławskiego
ośrodka socjoterapii młodzieżowej. Wspólnie Teresa M. i ci, pożal się
boże, "terapeuci" zmusili ją do zajecia strony matki i matriarchalnego
systemu. Wymusili na niej opowiedzenie sie przeciwko ojcu. Mimo tego nie
traktuję jej jak wroga lecz jak dziecko skrzywdzone przez matke i
matriarchalny system wychowawczy. Nie znaczy to, że dam się pokonać
tylko dlatego, że wystawiono mi do odstrzału córkę. Jeżeli nie
potrafiłbym obronić siebie to nie potrafiłbym również obronić dzieci, a
to o ich przyszłość i wolność chodzi.

A teraz... pędz się panie Wozniak.


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2017-04-10 13:27:44

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: "CookieM" <d...@n...spam> szukaj wiadomości tego autora



"CookieM" <d...@n...spam> wrote:
>test
Przepraszam za ten post testowy. Zapomniałem, że są od tego inne grupy z
"test" w tytule.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2017-04-10 15:20:33

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Wozniak pisze:
> W dniu poniedziałek, 10 kwietnia 2017 13:17:56 UTC+2 użytkownik
> LeoTar Gnostyk napisał:
>
>>> Może, ale wątpię. Leo produkuje się od wielu lat i dość
>>> konsekwentnie. Myślę, że tym wątkiem to gówno "karze"
>>> nieposłuszną córkę, która go "zawiodła".
>>
>> Tyle już gowien zniosłem więc jedno więcej mi nie zaszkodzi a przy
>> okazji pokażę również tobie jak ograniczonym zjadaczem babskiego
>> gówna jesteś.
>>
>> Jeżeli przeczytałeś list mojej córki z 2 września 1994 to
>> powinieneś sie zorientować, że jeszcze wtedy, pomimo nacisków
>> matki, zachowywała poycję neutralną w sporze między mną a Teresą
>> M. Gdy wróciła ze Stanów do Polski dopadła ją matka i chmara
>> pseudoterapeutów z wrocławskiego ośrodka socjoterapii
>> młodzieżowej. Wspólnie, Teresa M. i ci, pożal się boże, "terapeuci"
>> zmusili ją do zajecia strony matki i matriarchalnego systemu.
>> Wymusili na niej opowiedzenie sie przeciwko ojcu.

> No, trafiłem. Stanęła przeciw OJCU!!!

Nie masz w co trafiać, a nawet gdybyś miał nawet cel to nie byłbyś go w
stanie rozpoznać boś zbyt podporządkowany babskiemu widzeniu świata.


> Należy się - kara.

To nie ja zdecydowałem się wystąpić przeciwko niej lecz to ona chcąc
wspomóc matkę wystąpiła przeciwko mnie. A celem jest obrona dominacji
kobiety nad mężczyzną. W dalszym ciągu pozostawiam furtkę dla ugody i
budowy partnerskich relacji między mna a Teresą M. podczas gdy ona chce
mnie totalnie upokorzyć i zniszczyć nie roliczywszy się pierej sama z
sobą. W dodatku włączyła przymusem w tą walkę Kasię od sprawy rozwodowej
- w 1996 - poczynając. Wymusiła na Kasi, która właśnie osiagnęła
pełnoletność a co za tym idzie odpowiedzialność przed prawem za
kłamstwo, zeznania, których celem było zrobić ze mnie pedofila i
potencjalnego kazirodcę. Głuptak jesteś, panie Wozniak, jeżeli nie
dostrzegasz, że ja cały czas bronię córki przed matką z jej
totalitarnymi zakusami.


> Nie podobało się jej, że tatuś chwali się w necie tym, co jej zrobił
> - no to dodatkowo zapodał wszystkim ciekawym pełne imię, nazwisko i
> firmę.

A cóż takiego złego, według ciebie, ja jej zrobiłem? Nigdy, aż do teraz,
gdy wystąpiła przeciwko mnie, nigdzie nie padło jej nazwisko. A kobiet o
imieniu Katarzyna jest całe mnóstwo.


> A żeby było jej jeszcze weselej, tym razem wplątał w to także
> "małoletniego syna".

To tylko studium przypadku, studium konsekwencji przemocy psychicznej
matek w stosuku do dzieci. Pokazanie jak przemoc psychiczna matki w
stosunku do córki owocuje mutacjami informacji genetycznej.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2017-04-10 22:05:54

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: Kviat <null> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-04-10 o 15:20, LeoTar Gnostyk pisze:
>
> To nie ja zdecydowałem się wystąpić przeciwko niej lecz to ona chcąc
> wspomóc matkę wystąpiła przeciwko mnie.

I w związku z tym kochający tatuś postanowił jeszcze bardziej publicznie
dopier... własnej córce.
Zostawiłeś furtkę bardzo szeroko otwartą.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2017-04-11 04:01:40

Temat: Re: Próba kneblowania ujawnienia Prawdy.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-04-10 o 22:05, Kviat pisze:
> W dniu 2017-04-10 o 15:20, LeoTar Gnostyk pisze:
>>
>> To nie ja zdecydowałem się wystąpić przeciwko niej lecz to ona
>> chcąc wspomóc matkę wystąpiła przeciwko mnie.

> I w związku z tym kochający tatuś postanowił jeszcze bardziej
> publicznie dopier... własnej córce. Zostawiłeś furtkę bardzo szeroko
> otwartą.

A cóż takiego złego jej zrobiłem? Może chociaż ty mi odpowiesz na to
pytanie. Może chociaż raz nie będziesz gołosłowny i roszczeniowy
wyłącznie. No sformułuj wreszcie jasno i otwarcie zarzuty przeciwko
mnie. Wskaż miejsca, w których robię coś nieuczciwego w stosunku do
mojej rodziny poza ujawnianiem faktów skrzętnie wcześniej skrywanych
przez Teresę M.

Teresa M. ukrywała przed dziećmi prawdę o naszej wspólnej
przeszłości, a winę za to co było złe w tej przeszłości przerzucała
wyłącznie na mnie. Sama zaś kreowała się na niewinną, wręcz świętą,
znoszącą cierpliwie i w pokorze takiego podłego człowieka jak ja. Typka
który rozbił swoją pierwszą rodzinę a jej nie pomógł w w sytuacji
trudnej gdy zaszła ze mną w ciążę. Chciała uchodzić za świętą w oczach
dzieci i ludzi dobrze jej nie znających a za uszami miała współudział w
rozbiciu mojej pierwszej rodziny, gdyż sama mi weszła do łóżka.

Manipulowała moim poczuciem winy gdyż mnie brakowło poczucia własnej
wartości i za wszelką cenę poszukiwałem czyjejś bliskości, kogoś kto by
mi przywrócił wiarę w siebie. W koncu nie różniłem się niczym od
wszystkich pozostałych cierpiących z powodu nierozwiązanego komplesu
Edypa. A ona sprytnie to wykorzystała, przy czym sama była zakręcona tak
samo jak ja. Gdy odważyłem się powiedzieć dzieciom część tej prawdy o
nas przeraziła się, że w oczach dzieci spadnie z piedestału, na który
sama sie wyniosła i nie będzie już dłużej mogła być księżniczką na
ziarnku grochu.

Zeby więc utrzymać dotychczasowy stan swojego posiadania musiała się
pozbyć z domu intruza, który rozbijał jej starannie zorganizowaną oraz
realizowaną przez lata mistyfikację, i rozbiła naszą rodzinę. Ale
musiała to zrobić tak by dzieci pozostały przy niej i by zostały
wyłącznie pod jej kontrolą, całkowicie od niej uzależnione i
pozbawione - w ich przekonaniu - jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz.
Zbudowała więc psychiczne więzienie, w którym uwięziła dzieci i siebie,
wymusiwszy na dzieciach przekonanie o tym, że jestem niebezpiecznym
dewiantem i psychopatą, i że tylko na nią mogą liczyć. Typowy obraz
"syndromu sztokholmskiego".

A Kasia weszła już w buty matki, gdyż dokładnie powtarza model zachowań
swojej rodzicielki i zapewne tez trzyma w niepewności swojego życiowego
partnera, tak, jak jej matka robiła to ze mną. A do wywierania
nieuczciwych nacisków na tego swojego partnera wykorzystuje
niepełnosprawnego syna, a mojego wnuczka, któremu życzę z całego serca
aby jego ojciec nie okazał się tak niepewny siebie jakim byłem kiedyś ja.

To tyle z powtórki. Jeżeli chcesz się dowiedziec czegoś więcej to daj
znać. U mnie drzwi do wiedzy zawsze otworem stoją.

A teraz powrotu do zdrowia ci życzę, Piotrze

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Próba kneblowania ujawniania Prawdy
Re: Sex bez zobowiazan.
Re: Czy jest życie na którejś z siedmiu planet ziemiopodobnych?
500+: Nie tylko urodziny. Więcej też małżeństw i mniej rozwodów
Homunculus - alchemik kreuje ludzka hybryde z kurzego jajka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »